reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Mam też całe, ale serio nic nie dojrze. Zresztą... po usg prenatalnym w poprzedniej ciąży miała być dziewczynka, w 16tyg zobaczyłam siusiora 😅 uzbrajam się w cierpliwość narazie.
Ja dziś byłam na wizycie(z usg wyszło 10+4), widziałam wystający "cypelek", ale najpierw moja gin stwierdziła, że to jeszcze wcześnie na określanie płci i żeby dopytywać na prenatalnych za 2 tyg, a poźniej tak zszedł temat właśnie na płeć w rodzinie, że sami chłopcy, (bo ja mam synów, brat i siostra też i ani jednej dziewczynki) i że chyba by wszyscy oszaleli w rodzinie z radości jakby sie okazało, że w koncu będzie dziewczynka, to powiedziała, że no jej tu wygląda na to, że też może być chlopiec ( ale powtórzyła znow, że oczywiście dopiero na prenatalanych bedzie lepiej widać, więc lepiej bedzie można ocenić). Mnie tez się wydaje ze ten cypelek był do góry. No i o ile do tej pory miałam jeszcze cichą nadzieję na córcie, to chyba musze się oswajać z myślą, że jednak nic z tego🙄 wiem że niby to jeszcze bardzo wcześnie, na określanie płci, ale jakoś mi to caly czas siedzi w głowie to jedno zdanie. Czytałam, że częściej raczej dochodzi do pomyłek gdy mówią: bedzie córka, a okazuje się syn, a nie na odwrót.
Jak będzie trzech synów, to tez ma to swoje plusy ;) choć zawsze marzyłam mieć choć jedna córkę i to była ostatnia próba, żeby ją mieć, bo więcej ciąż nie planujemy...
 
reklama
Zależy też jaką masz anemie bo w jednej tabletce jest dość mało żelaza..
Po drugie, przepraszam może nie powinnam pisać ale mi się skład tego Bioferu nie podoba za bardzo.. potrzebujesz żelaza + wit C do wchłaniania a tam: m.in. substancje glazurujące (hydroksypropylometyloceluloza, sole magnezowe kwasów tłuszczowych, guma akacjowa, talk, wosk carnauba), barwniki (dwutlenek tytanu, tlenki i wodorotlenki żelaza), polifruktoza.
Właśnie super, ze napisałaś - jeszcze tego nie kupiłam nawet, a i też nie spojrzałam na skład. Nie jest to jakaś super anemia, problemy miałam przed ciążą, no ale ;) W kazdym razie skonsultuje to jeszcze z innym ginem, dziękuję! :)
 
A jak samopoczucie ? Na jaki dokładnie termin macie umawiane USG prenatlane ?
Ja mam na 13+3 i trochę się boję czy nie będzie za późno. Do tej pory miałam tylko jedna wizytę u mojej ginekolog, wiek USG potwierdził z OM ale te 13+3 to może się okazać na ostatnią chwilę.
Berenica ja też będę miała prenatalne 13+2 i też się martwię że to późno. Nie wiem czemu tak obstają przy tym terminie skoro dzwoniłam wcześnie się umawiać 7+4 i zadzwoniłam jeszcze raz czy mogliby mi przyspieszyć ten termin bo z moich wyliczeń wychodzi właśnie 13+2, a rejestratorka stwierdziła że oni robią te badania raz w tygodniu na NFZ i robią je od 12+1 bo pan doktor woli mierzyć większe dzieci. Nawet zawołała położną żeby mi to powiedziała, że to idealny czas. Mówiłam że moje dzieci zawsze większe wychodziły ale nie chciały słuchać.
Ja idę 26 stycznia na kolejne USG to dopytam doktorka czy ten termin badań jest w porządku czy jednak prosić o zmianę.
 
Ja dziś byłam na wizycie(z usg wyszło 10+4), widziałam wystający "cypelek", ale najpierw moja gin stwierdziła, że to jeszcze wcześnie na określanie płci i żeby dopytywać na prenatalnych za 2 tyg, a poźniej tak zszedł temat właśnie na płeć w rodzinie, że sami chłopcy, (bo ja mam synów, brat i siostra też i ani jednej dziewczynki) i że chyba by wszyscy oszaleli w rodzinie z radości jakby sie okazało, że w koncu będzie dziewczynka, to powiedziała, że no jej tu wygląda na to, że też może być chlopiec ( ale powtórzyła znow, że oczywiście dopiero na prenatalanych bedzie lepiej widać, więc lepiej bedzie można ocenić). Mnie tez się wydaje ze ten cypelek był do góry. No i o ile do tej pory miałam jeszcze cichą nadzieję na córcie, to chyba musze się oswajać z myślą, że jednak nic z tego🙄 wiem że niby to jeszcze bardzo wcześnie, na określanie płci, ale jakoś mi to caly czas siedzi w głowie to jedno zdanie. Czytałam, że częściej raczej dochodzi do pomyłek gdy mówią: bedzie córka, a okazuje się syn, a nie na odwrót.
Jak będzie trzech synów, to tez ma to swoje plusy ;) choć zawsze marzyłam mieć choć jedna córkę i to była ostatnia próba, żeby ją mieć, bo więcej ciąż nie planujemy...
Kuzyn tak bramki strzela że ustrzelił 5 chłopaków i nie cholera nie potrafi zrobić dziewczynkę. Wokół niego jego bracia siostry, żony podobnie mają conajmniej parki. A tu chyba tylko zdrada pomoże 🙈
 
Kuzyn tak bramki strzela że ustrzelił 5 chłopaków i nie cholera nie potrafi zrobić dziewczynkę. Wokół niego jego bracia siostry, żony podobnie mają conajmniej parki. A tu chyba tylko zdrada pomoże 🙈
Dlatego my już więcej nie będziemy próbować, bo nie dana mi dziewuszka, a nie chciałabym ryzykowac z czwartym synem 🙆
 
Normalnie to by przez myśl nie przeszło że może być coś nie tak ale jak czytam to forum to nie da się nie mieć obaw ja ponad miesiąc od ostatniego USG to już w ogóle masakra już odchodzę od zmysłów
Wiem, że strasznie to zabrzmi ale mam takie same odczucia co Ty.
Z jednej strony zdaje sobie sprawę jak wyglądają statystyki, ale pierwszy raz udzielam się na jakimkolwiek forum dzieciowym i dotknięcie tego tematu spowodowało, że moje obawy powiększyły się niewyobrażalnie.

Dlatego mam zakaz od męża na wchodzenie, jak to stwierdził, wystarczy mu moja standardowa panika bez dodatków z forum.
 
Wiem, że strasznie to zabrzmi ale mam takie same odczucia co Ty.
Z jednej strony zdaje sobie sprawę jak wyglądają statystyki, ale pierwszy raz udzielam się na jakimkolwiek forum dzieciowym i dotknięcie tego tematu spowodowało, że moje obawy powiększyły się niewyobrażalnie.

Dlatego mam zakaz od męża na wchodzenie, jak to stwierdził, wystarczy mu moja standardowa panika bez dodatków z forum.
Ja tak samo mówię nie czytam już i co i tak wchodzę 🙆😆
 
reklama
Do góry