Kochane Ciesze się z wyśmienitych wieści po wizytach moja dopiero 17 stycznia.
Ja dzisiaj jestem na teście obciążenia glukozy z powodu cukrzycy ciążowej ktora mi wyszla w poprzedniej ciąży....
Oczywiscie na starcie przerazila mnie kolejka do pobrania, choć nastawiłam sie juz na starcie że będę czekać bo i tak mi sie nie spieszy.jednak Pani w rejestracji dala mi numerek zero i powiedziała ze przy teście tolerancji glukozy wchodze bez kolejki zeby się wyrobic w czasie pracy punktu pobran.
Cóż .. niechętnie stanęłam pod drzwiami punktu przepraszając czekających ze mam pierwszeństwo wejscia z powodu testu.
Niestety na wszystkich w poczekalni trafila sie jedna bardzo niemila starsza Pani, ktora zaczela swoj wywod od tego ze ona kiedys tez byla w ciazy i nikt jej w sposób uprzywilejowany nie traktował później zarzucila mi ze 5 osob moze wejść a później dopiero ja .. ciąża to nie choroba itp
Z racji hormonów i mojego słabego charakteru poryczalam sie jak bóbr az nie mogłam sie przed dobre 15 minut uspokoić.
Plus z tego ze reszta ludzi w poczekalni zaczela mnie bronic prze ta wstretna baba.
Zastanawiam sie czy ja tez na starosc bede taka niemiła?
Buziaki dla Was.