reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Kochane Ciesze się z wyśmienitych wieści po wizytach moja dopiero 17 stycznia.
Ja dzisiaj jestem na teście obciążenia glukozy z powodu cukrzycy ciążowej ktora mi wyszla w poprzedniej ciąży....
Oczywiscie na starcie przerazila mnie kolejka do pobrania, choć nastawiłam sie juz na starcie że będę czekać bo i tak mi sie nie spieszy.jednak Pani w rejestracji dala mi numerek zero i powiedziała ze przy teście tolerancji glukozy wchodze bez kolejki zeby się wyrobic w czasie pracy punktu pobran.
Cóż .. niechętnie stanęłam pod drzwiami punktu przepraszając czekających ze mam pierwszeństwo wejscia z powodu testu.
Niestety na wszystkich w poczekalni trafila sie jedna bardzo niemila starsza Pani, ktora zaczela swoj wywod od tego ze ona kiedys tez byla w ciazy i nikt jej w sposób uprzywilejowany nie traktował później zarzucila mi ze 5 osob moze wejść a później dopiero ja .. ciąża to nie choroba itp
Z racji hormonów i mojego słabego charakteru poryczalam sie jak bóbr az nie mogłam sie przed dobre 15 minut uspokoić.
Plus z tego ze reszta ludzi w poczekalni zaczela mnie bronic prze ta wstretna baba.
Zastanawiam sie czy ja tez na starosc bede taka niemiła?
Buziaki dla Was.
Wyluzuj to hormony 🙂 Ty jesteś wrażliwa, wiec raczej nie będziesz niemiła.
 
Ja badania prenatalne robię za 2 tygodnie, w ten sam dzień będzie robione USG i pobranie krwi. Pani z recepcji mi powiedziała, że jak już będą wyniki z krwi to wtedy wynik z USG jest korygowany o te wartości. Czy któraś z Was spotkała się z czymś takim?
Ja tak mialam w pierwszej ciazy - w dniu usg mialam pobrana krew, zrobione usg i wydrukowany wynik a 2 tygodnie później do odbioru wynik skorygowany o wyniki badań krwi. Teraz robię w tym samym miejscu, ale krew pobierają tydzien wczesniej, zeby w dniu usg juz wszystko bylo
 
Jestem już wg usg w 10+6 i w przyszłą środę mam swoje pierwsze prenatalne 😊 właśnie wczoraj miałam pobieraną krew na badania i przyznam szczerze oczekiwanie na wyniki jest bardzo stresujące...
Mój mały miś na ostatnim usg miał już 3,11cm więc rośnie jak na drożdżach. Na ciążowe dolegliwości też nie mogę narzekać.
Rzadko się odzywam tutaj ale od czasu do czasu Was podczytuję 😋 i oczywiście trzymam kciuki! 🙏
Cudownie to czytać ❤️ Wszystkiego dobrego Ci zycze 🥰
 
Kochane Ciesze się z wyśmienitych wieści po wizytach moja dopiero 17 stycznia.
Ja dzisiaj jestem na teście obciążenia glukozy z powodu cukrzycy ciążowej ktora mi wyszla w poprzedniej ciąży....
Oczywiscie na starcie przerazila mnie kolejka do pobrania, choć nastawiłam sie juz na starcie że będę czekać bo i tak mi sie nie spieszy.jednak Pani w rejestracji dala mi numerek zero i powiedziała ze przy teście tolerancji glukozy wchodze bez kolejki zeby się wyrobic w czasie pracy punktu pobran.
Cóż .. niechętnie stanęłam pod drzwiami punktu przepraszając czekających ze mam pierwszeństwo wejscia z powodu testu.
Niestety na wszystkich w poczekalni trafila sie jedna bardzo niemila starsza Pani, ktora zaczela swoj wywod od tego ze ona kiedys tez byla w ciazy i nikt jej w sposób uprzywilejowany nie traktował później zarzucila mi ze 5 osob moze wejść a później dopiero ja .. ciąża to nie choroba itp
Z racji hormonów i mojego słabego charakteru poryczalam sie jak bóbr az nie mogłam sie przed dobre 15 minut uspokoić.
Plus z tego ze reszta ludzi w poczekalni zaczela mnie bronic prze ta wstretna baba.
Zastanawiam sie czy ja tez na starosc bede taka niemiła?
Buziaki dla Was.
Nie ma co sie przejmować takimi ludźmi takie jest prawo to należy z tego korzystać. Ja tez ostatnio weszłam sobie przed kolejka i powiedzialam ze jestem w ciąży. Na wielu drzwiach jest napisane że kobiety obsługiwane są poza kolejnością
 
Nie ma co sie przejmować takimi ludźmi takie jest prawo to należy z tego korzystać. Ja tez ostatnio weszłam sobie przed kolejka i powiedzialam ze jestem w ciąży. Na wielu drzwiach jest napisane że kobiety obsługiwane są poza kolejnością
Ja w pierwszej ciazy wychodziłam z założenia, że jeśli czuje się dobrze, to stoje w kolejce a jak mi slabo, wchodze bez [emoji2372]


Ale z testem glukozy to jest inna sprawa, bo przecież on trwa długo, więc wiadomo że nie będzie się czekac nie wiadomo w jakiej kolejce, bo laboratoria tez maja swoje godziny otwarcia i żeby się wyrobić to trzeba się streszczac [emoji87]
 
Luna ja rok temu też miałam ten problem na samym początku ciąży. Zaczęło się od biegunki a potem wyszły mi takie guzy, że cała dupka mnie bolała. Nie pomagały maści, żele, a nasiadówki wręcz miałam wrażenie że bardziej pogarszały sprawę. Pojechałam na IP i już mi było wszystko jedno co będą robić. Nie zrobili nic bo stwierdzili że jestem w ciąży. Bali się że mogą zaszkodzić. Miałam zająć się problemem po ciąży, ale guzki się zmniejszyły i przestały boleć. Można je wyciąć ale potem nie wiadomo czy nie będzie problemów ze zwieraczami.
Właśnie u mnie środki zaradcze też nie pomagają ale mam takiego stresa że już sama nie wiem czy dobrze robię że gdzieś jadę. Jutro wizyta u gina, cieszyłam się że zobaczę co u dzidzia słychać a tak to wszystko na raz się zwaliło
 
Umówiłam się z samego rana na prenatalne na 21luty i wiecie co? Pani mi sama powiedziała pod koniec rozmowy że może ze mną być 1dorosla osoba. Nie pytałam bo od razu wyszlam z założenia że napewno będzie zakaz a tu taka niespodzianka... Kiedy byłam w poprzedniej ciąży (syn ma 14mscy) to był absolutny zakaz i nawet ja mogłam wejść max 10min przed czasem a tak to przed wejściem na dworze czekać. Może i się to zmieni bo te obostrzenia się zmieniają jak na karuzeli, ale tą chwilę to miło to usłyszeć że jest szansa
 
reklama
Hej dziewczyny.
Ja od rana na telefonie wiszę. Okazało się że żeby się umówić na prenatalne na NFZ potrzebne jest odrazu skierowanie. Jakbym wczoraj o tym wiedziała to bym odrazu o nie poprosiła lekarza. A teraz będzie kombinacja bo ona jest 2 razy miesiącu w przychodni tylko. No nic babki na recepcji powiedziały że jakoś to załatwia. Oby.
 
Do góry