reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Zawsze się zastanawiam, gdzie tym ludziom starszym - dziadkom i babciom się spieszy? Co oni mają takiego do zrobienia w ciągu dnia, co by nie mogło poczekać dosłownie kilka minut. Niestety, ale większość starszych ludzi jest po prostu wredna. Zastanawiam się czy tylko w Polsce czy w innych krajach też tacy są.. Mnie to krew zalewa jak oni się czasem zachowują.
Ja mam duży szacunek do starszych osób, oczywiście zdarzają się wyjątki, ale nie mam aż tak złych doświadczeń. Zreszta sama mam babcie i dziadka w bardzo podeszłym wieku i majac świadomość w jakiej sa kondycji nie miałabym serca wymagać, żeby takie osoby mi ustępowały.
 
reklama
Ja mam duży szacunek do starszych osób, oczywiście zdarzają się wyjątki, ale nie mam aż tak złych doświadczeń. Zreszta sama mam babcie i dziadka w bardzo podeszłym wieku i majac świadomość w jakiej sa kondycji nie miałabym serca wymagać, żeby takie osoby mi ustępowały.
Oczywiście, trzeba ustępować i ja się z tym zgadzam, szacunek do starszych oczywiście, że powinien być. Ale to, że ktoś jest w starszym czy podeszłym wieku nie zwalnia go z zasad kultury osobistej, a tego brak (oczywiście nie wkładam wszystkich do jednego worka, mówię o własnym doświadczeniu, są ludzie normalni i niestety niezbyt..), ale zachowanie w przychodniach/placówkach laboratoryjnych/sklepach czasem woła o pomstę do nieba..
 
Hej dziewczyny.
Ja od rana na telefonie wiszę. Okazało się że żeby się umówić na prenatalne na NFZ potrzebne jest odrazu skierowanie. Jakbym wczoraj o tym wiedziała to bym odrazu o nie poprosiła lekarza. A teraz będzie kombinacja bo ona jest 2 razy miesiącu w przychodni tylko. No nic babki na recepcji powiedziały że jakoś to załatwia. Oby.
Również wiszę na telefonie od 9:15 i końca nie widać. Po tym jak byłam pierwsza w kolejce ( trwało to 1h i 2 min ) tak nagle mnie rozłączyło. Chyba ich stała zagrywka. Teraz znów wiszę mija 20 min i jestem 9 w kolejce. Jak tak dalej pójdzie to nie wyrobie się w ich godzinach otwarcia czyli 8-15
 
@Nikola86 trzeba było powiedzieć tej babie że kiedyś to i czarnobiałe telewizory były. Nie lubię takich ludzi, mi kiedyś babka zaczęła gadać że bezstresowo wychowuje dzieci bo mi syn płakał na mieście. No ludzie myślałam że wyjdę z siebie. Trzeba takich olewać i robić swoje. A to że się popłakałaś to pewnie hormony wzięły górę. Oby to Twoje ostatnie przykre doświadczenie 🤗
 
Jestem z woj.mazowieckiego, w tym roku wybije mi 30-stka. O ciąży dowiedziałam się w sumie w terminie spodziewanej miesiączki, pod koniec listopada. Nie chciałam robić sobie złudnych nadzieji, tym bardziej że za mną już jedna ciąża biochemiczna więc po samym wyniku testu radość ale ze spora rezerwą. Po 2 dniach beta żeby potwierdzić, kolejna za 2 dni i wtedy dopiero powoli uwierzyłam że to właśnie ten moment 😊 na wizytę czekałam jak pewnie każda z nas z duszą na ramieniu, snując najgorsze wizje. Na szczęście się nie spełniły, więc odliczam już dni do 13.01 żeby upewnić się jeszcze raz że to się naprawdę dzieje. Umówiłam się też na badania prenatalne ale to dopiero 29.01 więc jeszcze chwila.
13.01. niedługo będzie wszystko dobrze. Musimy myśleć pozytywnie. Mnie te myśli nieraz przerażają. W nocy spać nie mogę. Nie wiem czy te tak macie sen mam taki płytki i nie dużo trzeba aby mnie wybudzić...ostatnio 4 rano i byłam gotowa żeby wstać 🤭
 
13.01. niedługo będzie wszystko dobrze. Musimy myśleć pozytywnie. Mnie te myśli nieraz przerażają. W nocy spać nie mogę. Nie wiem czy te tak macie sen mam taki płytki i nie dużo trzeba aby mnie wybudzić...ostatnio 4 rano i byłam gotowa żeby wstać 🤭
Tez czasem złe śpię i jeśli zasnę w ciągu dnia nawet na 20 min to zawsze mam jakiś głupi sen 🤣
 
Moj kochana fasolka 9+3 ;)))
 

Załączniki

  • 20220111_103329.jpg
    20220111_103329.jpg
    707,6 KB · Wyświetleń: 126
reklama
Baba jakby na mnie trafiła go nie wiadomo czy byłaby jeszcze na tym świecie 😏 spróbuj poćwiczyć asertywność oraz stanowczość dla własnego komfortu psychicznego

Kochana.. cale swoje dorosle zycie cwicze asertywność.. niestety ze słabym skutkiem. jestem osoba malo wierząca we wlasna wartość a duży wplyw na to mialo moje dzieciństwo 🥺
Najgorsze ze powinnam nauczyć moje dzieci pewności siebie ktorej ja sama nie mam 🙄
 
Do góry