Sierpniowe mamy 2022🙂

[dagittka]

Dziewczyny, melduję po wizycie że wszystko super Maluch ruchliwy aż miło, tylko zszokował nas - mnie i lekarkę- swoim rozmiarem. Z miesiączki wychodzi mi 11+3, z ostatniego usg 11+0 a z dzisiejszego 12 Na ostatnim badaniu bardzo ciężko było go uchwycić, może przez to wyszedł mniejszy, no i 3 dniowa rozbieżność wydawała się ok (moje leczenie hormonalne tak namieszalo w długości cykli, że miesiączka nie jest dobrym wyznacznikiem). Ale nie spodziewałam się, że to pójdzie w drugą stronę czy ktoś tak miał?
Już mi przełożyli prenatalne o 2 dni do tyłu, tylko tyle się udało, krew do pappa pobrali już dziś.
Dołączam zdjęcie I pytanie, czy mogę zostać w tej grupie jeśli na ten moment rodzę w lipcu?

Oczywiście zostań

 

[pinezk]

To chyba zdanie tylko tego konkretnego lekarza

Moja gin też wysłała mnie na pappe po 10tyg, usg zapisała na 13 tydz. Też twierdzi, że wtedy wynki są najbardziej miarodajne.

 

[Mama0306]

Dzień dobry. Miłego dnia!!

 

[Luna88]

To chyba juz naprawdę bardzo, bardzo zaawansowany stan, który nadaje się na zabieg, ale chyba mało kto czeka aż do takiego momentu

Ja wogole nie wiedziałam że mam i wyskoczył nagle kilka dni temu także wiesz....różnie to bywa

 

[Mama0306]

Ja wogole nie wiedziałam że mam i wyskoczył nagle kilka dni temu także wiesz....różnie to bywa

Ja w pierwszej ciąży miałam tragedię. Az gin za głowę się łapał. Dał mi masz i czopki na receptę i powiem Ci ze pomogło. Niestety j nazwy nie pamiętam. Obyło się bez zabiegu. I polecam posiedzieć w gorącej wodzie. Mi przynosiło ulge. Oczywiście nie za długo i nie bardzo gorąca.

 

[Luna88]

Ja w pierwszej ciąży miałam tragedię. Az gin za głowę się łapał. Dał mi masz i czopki na receptę i powiem Ci ze pomogło. Niestety j nazwy nie pamiętam. Obyło się bez zabiegu. I polecam posiedzieć w gorącej wodzie. Mi przynosiło ulge. Oczywiście nie za długo i nie bardzo gorąca.

Też bym wolała bez zabiegu. Maści stosuje bez efektu, pojadę dzisiaj i zobaczę co mi powie ten lekarz. Może poprostu przepisze silniejsze leki. Ale będę spokojniejsza jak powie wprost co to i skąd to, nie mówiąc już o tym po co to

 

[Luna88]

Dziewczyny, melduję po wizycie że wszystko super Maluch ruchliwy aż miło, tylko zszokował nas - mnie i lekarkę- swoim rozmiarem. Z miesiączki wychodzi mi 11+3, z ostatniego usg 11+0 a z dzisiejszego 12 Na ostatnim badaniu bardzo ciężko było go uchwycić, może przez to wyszedł mniejszy, no i 3 dniowa rozbieżność wydawała się ok (moje leczenie hormonalne tak namieszalo w długości cykli, że miesiączka nie jest dobrym wyznacznikiem). Ale nie spodziewałam się, że to pójdzie w drugą stronę czy ktoś tak miał?
Już mi przełożyli prenatalne o 2 dni do tyłu, tylko tyle się udało, krew do pappa pobrali już dziś.
Dołączam zdjęcie I pytanie, czy mogę zostać w tej grupie jeśli na ten moment rodzę w lipcu?

Wiesz ja też lipcowa bo cc a i na ostatnim USG dzidziuś też wyszedł starszy troszkę. Tak naprawdę po prenatalnych określi dokładny termin. Dużo dziewczyn u nas będzie rodziło końcem lipca a pewnie i wcześniej bo tego do końca się nie przewidzi

 

[Sylwiakp]

Hej, miłego dnia mamuśki
Ja właśnie jadę do pracy - w tym tygodniu zamykam żłobek, więc do 17 jestem w pracy. Muszę jeszcze wejść do sklepu jak będę wracać, więc jestem w domu po 18. Nienawidzę tych zmian. Nadal kaszle ale na szczęście nos już odpuszcza coraz częściej udaje mi się go odetkac. Mam nadzieję że do weekendu będę już zdrowa żeby trochę odpocząć
Wczoraj miałam rano dziwne uczucie takich Mroczków przed oczami. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Nie kręciło mi się w głowie, ale nie byłam pewna czy za chwilę nie zemdleje. Było tak z przerwami jakieś 4 godziny..

Przestraszyłam się i przy okazji rozmowy powiedziałam opiekunkom z mojej grupy o ciąży. Na wszelki wypadek, gdybym zasłabła, żeby ktoś wiedział. Ucieszyły się bardzo, zrobiło mi się mega miło

Ktoś dzisiaj wizytuje ?
Jeśli tak to trzymam kciuki!

 

[szarcia]

Luna ja rok temu też miałam ten problem na samym początku ciąży. Zaczęło się od biegunki a potem wyszły mi takie guzy, że cała dupka mnie bolała. Nie pomagały maści, żele, a nasiadówki wręcz miałam wrażenie że bardziej pogarszały sprawę. Pojechałam na IP i już mi było wszystko jedno co będą robić. Nie zrobili nic bo stwierdzili że jestem w ciąży. Bali się że mogą zaszkodzić. Miałam zająć się problemem po ciąży, ale guzki się zmniejszyły i przestały boleć. Można je wyciąć ale potem nie wiadomo czy nie będzie problemów ze zwieraczami.

 

[Luna88]

Mój ginekolog robi też prenatalne i dzisiaj mnie ostrzegał, żeby w niktórych laboratoriach mówią by PAPPa zrobić przed samym usg, natomiast nie. Mnie wysłał w 10 tygodniu na krew by zrobić ten test, a w 12 tygodniu przyjść na prenatalne - ponoć to dopiero jest miarodajne...

Mój też tak uważa...i w sumie nie ma w tym nic dziwnego ponieważ z każdym dniem białko pappa rośnie a beta spada. Dlatego ten 10 tydzień uważają za bardziej miarodajny. U mnie było tak że w ostatniej ciąży wyszły mi złe wyniki. Białko na granicy a beta 3 razy wyższa od normy ....amnio nie zrobiłam. Powtórzyłam pappe dla samej siebie i tydzień później białko miałam już ładne a beta spadła z prawie 150 do 90....to był 13 tydzień także nadal się miescilam w widełkach. USG wyszło dobrze, pappa namieszała. Ogólnie w obu ciążach z córkami miałam wysokie bety