Nunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2020
- Postów
- 523
Moja córka chodziła do żłobka i ja byłam zadowolona i ona także. Nawet dużo nie chorowała.
reklama
Polecasz jakiś konkretnie ten olejek?
laurelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2020
- Postów
- 400
Ja idę z mężem. Mój lekarz prowadzący ciążę ma uprawnienia do robienia tych badań. Na każdą wizytę możemy przychodzić razem. Chodzę prywatnie.Dzień dobrydziewczyny na prenatalne mozecie iść z kimś czy idziecie same ?zastanawiam się..chciałabym żeby mąż mógł iść ze mną. Nie dość, że to ogromny stres to na pewno chciałby zobaczyć naszego kropka
Naprawdę zazdroszczę
Ja mimo, że chodzę prywatnie, mogę być tylko sama. Mąż niepocieszony :/Ja tez chodzę sama a maz mowi,ze nawet nie moze sobie wyobrazić takiego usg i naszej brykajacej dzidzi....nie wiem jak ja przezyje sama te prenatalne...juz na zwykłym usg sa takie emocje...Naprawdę zazdroszczę
13+5 będzie z usg
O tyle dobrze
ale pierwsze usg naprawdę powinnaś mieć wcześniej. Ja mam dzisiaj 9+4 i będę miała trzecie usg.
Mana_lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2020
- Postów
- 4 694
Dzień Doberek Wszystkim , musiałam nadrobić bo nie byłam aktywna tylko dobę 
, a tu tyle do przeczytania. Tak więc , Ja dziś miałam mieć drugą wizytę wraz z interpretacja wyników z badań krwi i moczu. Niestety moja ginekolog kazała mi zadzwonić na początku następnego tygodnia , ponieważ zachorowała. Ok , nie panikuje i lepiej , może ja lepiej będę się czuć za tydzień. Obecnie nadal mam mdłości 24 na dobę , ale trochę inaczej to wygląda niż wcześniej. Czyli raz są mega silne ,a raz słabsze i wtedy mogę na chwile wyjść na dwór. Ponadto teraz te mdłości bardziej mnie „łaskocze „ w żołądku i ściska w gardle. Czasem oddaje głupie dźwięki jak mnie złapie za gardło 
. Ja nadal nie mam żadnych zachcianek jedzeniowych , nadal mam wstręt do jedzenia. Jedynie co nadal mi wchodzi i po czym mnie tak nie mdli bardzo to jabłka i borówki. Odrzuciło mnie od każdego rodzaju picia , ale wczoraj udało mi się wypić sok ze świeżych pomarańczy z kostkami lodu i tylko przez słomkę. Dziś mąż pojedzie po kolejne pomarańcze bym coś Piła , ponieważ za mało spożywam napojów. Mam nadzieję ,że mdłości skończą się u mnie książkowo i wróci apatyt. Nadal mam wstręt do zapachów. Obecnie jutro zamknę 10 tc według ostatniej miesiączki. Życzę Wam dobrego poniedziałku.
, a tu tyle do przeczytania. Tak więc , Ja dziś miałam mieć drugą wizytę wraz z interpretacja wyników z badań krwi i moczu. Niestety moja ginekolog kazała mi zadzwonić na początku następnego tygodnia , ponieważ zachorowała. Ok , nie panikuje i lepiej , może ja lepiej będę się czuć za tydzień. Obecnie nadal mam mdłości 24 na dobę , ale trochę inaczej to wygląda niż wcześniej. Czyli raz są mega silne ,a raz słabsze i wtedy mogę na chwile wyjść na dwór. Ponadto teraz te mdłości bardziej mnie „łaskocze „ w żołądku i ściska w gardle. Czasem oddaje głupie dźwięki jak mnie złapie za gardło . Ja nadal nie mam żadnych zachcianek jedzeniowych , nadal mam wstręt do jedzenia. Jedynie co nadal mi wchodzi i po czym mnie tak nie mdli bardzo to jabłka i borówki. Odrzuciło mnie od każdego rodzaju picia , ale wczoraj udało mi się wypić sok ze świeżych pomarańczy z kostkami lodu i tylko przez słomkę. Dziś mąż pojedzie po kolejne pomarańcze bym coś Piła , ponieważ za mało spożywam napojów. Mam nadzieję ,że mdłości skończą się u mnie książkowo i wróci apatyt. Nadal mam wstręt do zapachów. Obecnie jutro zamknę 10 tc według ostatniej miesiączki. Życzę Wam dobrego poniedziałku.
anula88
MAMY SIEBIE :0)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2006
- Postów
- 9 933
Ja dziś się rejestrowałam i Pani odrazu zapowiedziała,że mam być sama [emoji849]Dzień dobry
reklama
U Nas tak samo
właśnie sprawdziłam i mój lekarz jest na tej liście FMF. Do tego filmiki z usg skopiuje Nam na pendrive 
chociaż już mam nagrane telefonem, no ale jakość słaba
