Zaczęłam pic więcej ale nie wiem czy to pomoże najgorsze ze to naprawdę przeszkadza cały dzienJa też mam wzdęcia, najgorzej jest wieczorem, brzuch napompowany. i też nie wiem za bardzo co z tym robić [emoji2368]
reklama
Olivka3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2020
- Postów
- 151
Dokładnie zgadzam się z Tobą, ja to puściłam mimo uszu. W moim życiu są osoby, które wiedzą i ja osobiście się z tym lepiej czuje, bo wiem, ze mam wsparcie i mogę na Nich liczyć w każdym momencie. Może gin patrzyła na mój wiek 33 lata i pod względem swoich statystyk? Na szczęście nie trafiło to do mnie i skupiłam się na samych dobrych wieściachTak szczerze, to co lekarzowi do tego, czy komuś powiesz, czy nie? Moim zdaniem to nie jest sprawa lekarza i takie teksty niczemu nie służa, a do tego sieja ziarno niepewności.. Sa ludzie, którzy mówia wszystkim po pozytywnym teście i też nikomu nic do tego
Ojej.. To nie nie fajnie..Ja dziewczyny mam pecha do tych lekarzy jak nie odwołują mi wizyty to dziś 30 minut przed wizytą dostałam telefon, że USG nie działa... Więc póki co muszę czekać na nowy termin.
Pełna nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 734
Ja dzisiaj zaczęłam 10 tydzień [emoji846] mam za dzwonić za tydzień do przychodni żeby umówić się na prenatalne, więc pewnie też wypadnie jakoś 12+3 [emoji846] myślę ze to odpowiedni termin.
Wzdęcia.... Jezu moja zmora. W domu i tak jest dużo lepiej bo w pracy to się okropnie meczylam. Wracałam do domu z okropnym bólem brzycha. Nie mam lekarstwa. Dużo pije ale nic to nie daje [emoji22]
Wzdęcia.... Jezu moja zmora. W domu i tak jest dużo lepiej bo w pracy to się okropnie meczylam. Wracałam do domu z okropnym bólem brzycha. Nie mam lekarstwa. Dużo pije ale nic to nie daje [emoji22]
Pełna nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 734
Ooo i odebrałam właśnie wyniki posiewu, brak bakterii więc super [emoji846]
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2020
- Postów
- 1 787
Dokładnie zgadzam się z Tobą, ja to puściłam mimo uszu. W moim życiu są osoby, które wiedzą i ja osobiście się z tym lepiej czuje, bo wiem, ze mam wsparcie i mogę na Nich liczyć w każdym momencie. Może gin patrzyła na mój wiek 33 lata i pod względem swoich statystyk? Na szczęście nie trafiło to do mnie i skupiłam się na samych dobrych wieściach
Moja gin jakoś na mój wiek nie patrzyła. A kilka latek ładnych starsza jestem. Tylko że gratuluję, i nawet widząc moja minę to podtrzymywała na duchu, od początku
elciaaaak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2017
- Postów
- 1 178
oj doskonale Cię z tym rozumiem. Mam tak samo. Przeżywałabym to później strasznie, ze zostawiłam ich „z dnia na dzień”. Choć pamietam, ze jak jeszcze nie byłam w ciąży to mówiłam sobie, ze na L4 pójdę od razu. No ale nie potrafię tak. Dzisiaj na wizycie padła propozycja L4, ale na razie odmówiłam.Teoretycznie wszystko to wiem i się zgadzam, ale niestety jestem z tych osób które przejmują się takimi rzeczami. Mój kiero akurat z miesiąc temu sam pytał w luźnej rozmowie czy nie myślę o dziecku, bo jemu się trafiło później i żałuje bo nie ma tyle powera żeby wszędzie z dzieckiem być, więc jestem w 100% pewna że nie będzie nieprzyjemnie, ale wiem też że moje obowiązki spadną szybko na drugą osobę w naszym teamie, która naprawdę bardzo dużo mi pomogła... Wiem, że nie będzie na mnie o to zły, ale jednocześnie chciałabym jak najwięcej zrobić żeby jak najmniej zostawić po sobie roboty. Może głupie, ale tak już mam. Także teorycznie wiem, że mogę mieć wywalone na wszystko, iść na L4 i niczym się nie przejmować, ale w praktyce jest u mnie trochę inaczej zobaczymy co los przyniesie po wizycie jutrzejszej
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 612 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: