Sierpniowe Mamy 2021

[elciaaaak]

U nas podobnie. Udało się w 5 cyklu. Bardzo chciałam rodzić wiosną ale wiadomo porodu się nie zaplanuje, tak samo jak i płci dziecka. Co ma być to będzie [emoji6] byleby maluszek był zdrowy.

oj dokładnie.. ja chciałam bardzo rodzić w maju-czerwcu tak jak pierwsza córkę, ale problemy z tarczyca mi to pokrzyżowały.
Ja u siebie nie przypuszczałam, ze tak szybko ta ciąża zaskoczy i trochę się zdziwiłam prawdę mówiąc
Ale przyznam szczerze, ze mam trochę śluzu (konsultowałam z gin i jest okej), ale cały czas się boje, ze jak pójdę do toalety to okaże się, ze okres się zaczął..
Eh, niech już nadejdzie dzień USG i człowiek się troszkę uspokoi

 

[Kajojcia244]

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było. Miałam plamienia w nocy, wizyta u lekarza i wszystko jest dobrze, było widać serduszko. Biorę teraz duphaston. Nie wiem czy pamiętacie moją sytuację w pracy. Lekarz radził iść na l4, żeby uspokoiło się plamienie i nie stresować. Oczywiście szef się zdenerwował i skomentował w nieprzyjemny sposób. Tak jak radziłyście nie ta praca będzie inna. Teraz czekam na 2 wizytę 23.12 i będę szła na nią z kompletem badań. Dla mnie jest kluczową ta wizyta, chce przebić poprzedniej ciąży zły tydzień.

 

[Kofuku]

Dziewczyny, a ile czasu staraliście się o te wymarzone 2 kreski? [emoji3059]

U nas udało się za 4 cyklem.

9 cykli, czasowo rowy rok

 

[sensibile]

U nas udało się za 1, ale nie spodziewałam się, że się uda i mamy dylemat co teraz z naszym kościelnym, który miał być 03.07.. A byłabym wtedy w 8 miesiącu ciąży, jakby to był 5-6 to bym pewnie przetrwała, ale myślimy albo zrobić wcześniej sam ślub a wesele przełożyć na wrzesień październik albo całość na wrzesień-październik..

Dziewczyny jak tam dzisiaj? Poranne mdłości dalej są? Ja zjadłam trochę więcej wczoraj na wieczór i na razie jest ok [emoji16]

Dziewczyny, a ile czasu staraliście się o te wymarzone 2 kreski? [emoji3059]

U nas udało się za 4 cyklem.

 

[LenkaM]

Cześć dziewczyny ! Chciałam się zameldować w sierpniowych mamach! Po 9 cyklach staran- II kreski. Bez q na razie dobrze rośnie a po świętach USG. Czy was też brzuch pobolewa - mam. Takie kłucia w podbrzuszu trochę jak na okres od 2 dni. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. U mnie to 4t6d
Pozdrawiam !

 

[Pełna nadzieji]

U nas udało się za 1, ale nie spodziewałam się, że się uda i mamy dylemat co teraz z naszym kościelnym, który miał być 03.07.. A byłabym wtedy w 8 miesiącu ciąży, jakby to był 5-6 to bym pewnie przetrwała, ale myślimy albo zrobić wcześniej sam ślub a wesele przełożyć na wrzesień październik albo całość na wrzesień-październik..

Dziewczyny jak tam dzisiaj? Poranne mdłości dalej są? Ja zjadłam trochę więcej wczoraj na wieczór i na razie jest ok [emoji16]

Ale jesteś szczęściara! Cały ten wcześniejszy strach z niezachodzeniem Cię ominal [emoji846]

Kurde chyba bym przełożyła wesele... 8 miesiąc to już zaawansowana ciąża, a ślub to stres i nerwy których nie potrzebujesz. A myśleliście żeby wszystko zrobić później? A wcześniej np tylko ślub cywilny? [emoji846]

 

[Olivka3]

Cześć dziewczyny ! Chciałam się zameldować w sierpniowych mamach! Po 9 cyklach staran- II kreski. Bez q na razie dobrze rośnie a po świętach USG. Czy was też brzuch pobolewa - mam. Takie kłucia w podbrzuszu trochę jak na okres od 2 dni. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. U mnie to 4t6d
Pozdrawiam !

Mnie od wczoraj jajnik mocno ćmi, nie jest to kujący ból ani regularny. Zdarza się kilka razy w ciągu dnia. U mnie to 5t0d, nie masz się czym przejmować takie uczucie w podbrzuszu jest dosyć częste Ja mam za to pytanie do pozostałych przyszłych mam Czy są tu osoby, które nie mają mdłości ? Ja prócz chwilowych bólów jajników i nabrzmiałych piersi nie odczuwam nic... tak się trochę martwię bo większość z Was ma konkretne objawy

 

[Kasik.K]

Mnie od wczoraj jajnik mocno ćmi, nie jest to kujący ból ani regularny. Zdarza się kilka razy w ciągu dnia. U mnie to 5t0d, nie masz się czym przejmować takie uczucie w podbrzuszu jest dosyć częste [emoji6] Ja mam za to pytanie do pozostałych przyszłych mam [emoji1]Czy są tu osoby, które nie mają mdłości ? Ja prócz chwilowych bólów jajników i nabrzmiałych piersi nie odczuwam nic... tak się trochę martwię bo większość z Was ma konkretne objawy [emoji53]

Spokojnie nie ma się czym martwić, mdłości o ile w ogóle się pojawią to najczęściej w okolicy 6-7 tyg ciąży, nie każda ciężarna je ma. Możesz się czuć bardzo dobrze i do samego końca ciąży trzeba się z tego cieszyć. Przytulanie kibelka i zmuszanie się do jedzenia do najmilszych objawów ciąży nie należy, lepiej żeby Cię ominęło tego Ci życzę [emoji846]

 

[Pełna nadzieji]

Mnie od wczoraj jajnik mocno ćmi, nie jest to kujący ból ani regularny. Zdarza się kilka razy w ciągu dnia. U mnie to 5t0d, nie masz się czym przejmować takie uczucie w podbrzuszu jest dosyć częste [emoji6] Ja mam za to pytanie do pozostałych przyszłych mam [emoji1]Czy są tu osoby, które nie mają mdłości ? Ja prócz chwilowych bólów jajników i nabrzmiałych piersi nie odczuwam nic... tak się trochę martwię bo większość z Was ma konkretne objawy [emoji53]

Jajniki też mnie od czasu do czasu bolą.
Często czuję uczucie rozpierania w podbrzuszu [emoji846] i tkliwe bolące piersi i skutki. A mdłości brak [emoji846]

 

[sensibile]

Nie wierzyłam, że tak się da, ale mamy szczęście chyba i aby było już tak do końca [emoji16]

Cywilny wzięliśmy w październiku już, bo mieliśmy przygotowane dokumenty do kościelnego w styczniu i już na szczęście po cywilnym jesteśmy, dziękuję za radę, pewnie przełożymy całość, będzie już 3 data ślubu, ale Dzidzia w tym momencie najważniejsza [emoji4]

Ale jesteś szczęściara! Cały ten wcześniejszy strach z niezachodzeniem Cię ominal [emoji846]

Kurde chyba bym przełożyła wesele... 8 miesiąc to już zaawansowana ciąża, a ślub to stres i nerwy których nie potrzebujesz. A myśleliście żeby wszystko zrobić później? A wcześniej np tylko ślub cywilny? [emoji846]