Sierpniowe Mamy 2021

[Olg333]

Czesc, u mnie takie bóle podbrzusza nadal występują, ale są znośne, bardziej to dyskomfort niż ból, raz na jakiś czas występują no i zwłaszcza wieczorami są
Powiem wam że ja to czary mogę robić "moją głową", jak odebrałam wynik progesteronu w czwartek, bardzo niski, tak do piątku do wizyty nagle mega nieprzyjemnie kłuł mnie jajnik, po wizycie w piątek jak się dowiedziałam że wszystko ok ból jak ręką odjął. Nakręcilam się sama dość mocno, że coś jest nie tak przez tego proga i taki był efekt
Już kolejny raz robię sobie "kuku" nadmiernym myśleniem

 

[sensibile]

Chyba to jest różnie, ja mam mdłości, ale za to piersi jedynie trochę większe, ale nic mnie nie bola, nic a nic..

Jajniki też mnie od czasu do czasu bolą.
Często czuję uczucie rozpierania w podbrzuszu [emoji846] i tkliwe bolące piersi i skutki. A mdłości brak [emoji846]

 

[Kasik.K]

Ja dziś jestem w 5+1 i oprócz bólu piersi, który wydaje mi się jest już trochę mniejszy, mam tylko lekkie zawroty głowy kiedy jestem głodna dlatego ważne jest aby jeść dość często małe porcje. Mdłości jeszcze nie mam i oby tak zostało bo w poprzednich ciążach bardzo mi dokuczały.

 

[Natasza27]

Mam wizytę w ten sam dzień i nawet o tej samej porze

Idziemy w tym samym dniu na wizytę.. Na którą masz godzinę. Ja na 9. 20..

Też mam pobolewania brzucha - 4+6 tak jak Ty

Cześć dziewczyny ! Chciałam się zameldować w sierpniowych mamach! [emoji3] Po 9 cyklach staran- II kreski. Bez q na razie dobrze rośnie a po świętach USG. Czy was też brzuch pobolewa - mam. Takie kłucia w podbrzuszu trochę jak na okres od 2 dni. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. U mnie to 4t6d
Pozdrawiam !

Ja również nie mam mdłości, aktualnie 4+6 .
Mam tylko nabrzmiałe piersi i pobolewania brzucha raz z jednej raz z drugiej strony z przewagą na prawy jajnik.

Mnie od wczoraj jajnik mocno ćmi, nie jest to kujący ból ani regularny. Zdarza się kilka razy w ciągu dnia. U mnie to 5t0d, nie masz się czym przejmować takie uczucie w podbrzuszu jest dosyć częste [emoji6] Ja mam za to pytanie do pozostałych przyszłych mam [emoji1]Czy są tu osoby, które nie mają mdłości ? Ja prócz chwilowych bólów jajników i nabrzmiałych piersi nie odczuwam nic... tak się trochę martwię bo większość z Was ma konkretne objawy [emoji53]

 

[sensibile]

Głowa płata okropne figle właśnie.. A to Twoje pierwsza ciąża czy masz już dzieci?

Czesc, u mnie takie bóle podbrzusza nadal występują, ale są znośne, bardziej to dyskomfort niż ból, raz na jakiś czas występują no i zwłaszcza wieczorami są
Powiem wam że ja to czary mogę robić "moją głową", jak odebrałam wynik progesteronu w czwartek, bardzo niski, tak do piątku do wizyty nagle mega nieprzyjemnie kłuł mnie jajnik, po wizycie w piątek jak się dowiedziałam że wszystko ok ból jak ręką odjął. Nakręcilam się sama dość mocno, że coś jest nie tak przez tego proga i taki był efekt
Już kolejny raz robię sobie "kuku" nadmiernym myśleniem [emoji849]

 

[Olg333]

Nie wierzyłam, że tak się da, ale mamy szczęście chyba i aby było już tak do końca [emoji16]

Cywilny wzięliśmy w październiku już, bo mieliśmy przygotowane dokumenty do kościelnego w styczniu i już na szczęście po cywilnym jesteśmy, dziękuję za radę, pewnie przełożymy całość, będzie już 3 data ślubu, ale Dzidzia w tym momencie najważniejsza [emoji4]

Tylko nie daj sobie wkręcić, że to coś złego z tym przekładaniem, nie wiem jakie masz relacje z teściową itp ale znam przypadek że teściową doprowadziła do wykończenia synową bo też przekładali kilka razy datę ślubu i jej nagadała że to pechowo, niedobrze,nie będzie im się układać... Ogólnie masakra ale to zła kobieta była... Odcięli się od niej raz na zawsze i żyją sobie jak paczki w maśle
Także najważniejsze jest zdrowie Twoje i maluszka, też na pewno bym przekładała i nie widzę w tym nic złego

 

[Olg333]

Głowa płata okropne figle właśnie.. A to Twoje pierwsza ciąża czy masz już dzieci?

Pierwsza moja ciąża, pierwsza ciąża w bliskiej rodzinie, także nie mam nawet od kogo czerpać wiedzy więc tym bardziej pełno obaw i wątpliwości
ale już mniej czytam internetow, wizyta mnie uspokoiła

 

[Stara Pierwiastka]

Dziewczyny, a ile czasu staraliście się o te wymarzone 2 kreski? [emoji3059]

U nas udało się za 4 cyklem.

Na pierwszą 13 lat, na obecną całe 7 m-cy

 

[Natasza27]

Pierwsze podejście za 1 razem, ale niestety wczesne poronienie na początku października. Jeden cykl odpuszczony. Teraz też za 1 razem się udało zajść. Jest szczęście, ale też obawy

Na pierwszą 13 lat, na obecną całe 7 m-cy [emoji28]

 

[Brokatowa]

Dziewczyny, a ile czasu staraliście się o te wymarzone 2 kreski? [emoji3059]

U nas też w 4 cyklu się udało