reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Dominic, dzielna z Ciebie babka i tyle;-) A płaczesz bo teraz masz największe rozchwianie hormonalne, no i martwisz się o synka. Ale Dominik to bardzo silny chłopak, ciotka jest z niego bardzo dumna:-)
Sylvi, bardzo się cieszę, że Igorek dochodzi do siebie, śliczny z niego chłopak, niedługo na pewno będziecie w domku, czego Wam życzę;-)
Nadziejka, zgłoś się w tej sprawie do mucha_nie_siada;-)
 
sylvi, synek uroczy i jaki juz duzy!

mlodam, trzymaj sie jeszcze, kazdy dzien sie liczy.

Ja wlasnie zaszalalam i zamowilam dekoracje na jutrzejszy baby shower, a nich tam, mlody bedzie mial porzadna impreze i pamiatke.Juz sie nie moge doczekac az to wszystko porozwieszam :-)
 
Malgo000 sama sobie robisz Baby Shower? Kurcze ja bym chciała żeby mi siostry zrobiły, ale nie wiem czy się domyślą hehehe, sama nic nie mówię, ale w duchu liczę że może coś wymyślą:-D
A tak wogóle to w Anglii sa prześliczne rzeczy żeby urządzić Baby Shower, różne wstążki , dodatki z napisami np It's A Girl :-D pamiętam bo siostrze kupowałam jak rodziła:tak: wogóle piekne sklepiki z takimi pamiatkami nie to co u nas :dry:
 
szkoda ze u nas nie ma tej tradycji baby shower :)
kurde jestem jeszcze w szoku po wizycie, mialam nadzieje ze mloda przystopuje z rosnieciem a tu taki zonk, teraz to serio spieszy mie sie z tym porodem :D
aankaa - ciekawa ktora bedzie pierwsza :) i tak pewnie nas saga przegoni :)
 
Marzeniaxx, miala to robic moja psiapsiula (niby miala byc niespodzianka) ale jak bym na nia czekala, to bym chyba predzej urodzila :-( bo juz sie ledwo ruszam. Potem, jak z nia gadalam, to wiecznie miala z czyms problem (to z ludzmi, to z data, to z miejscem) i w koncu chciala to zrobic w pub'ie :szok:. Stwierdzilam, ze sama sobie zrobie u siebie na ogrodzie i wszystko bez problemu zorganizowalam w 2 dni. Niby ona mi przychodzi pomoc wszystko wczesniej przyszykowac, ale za bardzo na to nie licze. Jak jej dzisiaj o dekoracjach i grach mowilam, to byla wielce zdziwiona :wściekła/y::-(. Zaj.....cie sie wykazala, nawet nie wygooglowala, co fajnego mozna zrobic! Jestem bardzo zawiedziona ale nie pozwole, zeby jej olewactwo popsulo mi ten dzien! Wszyscy goscie przynosza cos do jedzenia, ja porozwieszam ozdobki i bede kazdego katowala zdjeciami mlodego i 20min filmem z usg w 4D :-D:-D Napykam fotek i za kilka lat bede mlodemu pokazywala :-) A jak on bedzie w ciazy, to tak samo ja potraktuje, chociaz z natury jestem zupelnie inna i dla przyjaciol i znajomych zawsze bardzo sie staram...
 
Sylvi -PIĘKNY JEST TEN TWÓJ SŁODKI IGOREK :-) sama słodycz :tak:
cokies-ja też dziś padłam około 10.30 i spałam ponad godzinke :tak:tak mnie jakoś przymuliło ,że padłąm jak kawka głowa do poduszki i w moment zasnełam -to chyba ta pogoda bo własnie zaczeło u mnie padać .Jutro u mnie jest "Lato z radiem" i mam nadzieję,że nie będzie padać bo się pochlastam .Imprezka okok mojego bloku przy nabrzeżu więc daleko się nie wypuszczam :-)
 
reklama
Spróbuję odtworzyć co napisałam wcześniej.
Pojechałam do mojego Ł. do pracki na obiadek zaparkowałam sobie pięknie, zjadałam i próbuję wyjechać. A jakieś cwaniaki poparkowały na zakazie i zrobiło się tak ciasno, że palca nie wciśniesz. Myślę sobie luzik wyjadę, na 50 razy ale dam radę. I tak kręcę co pół cm w tył i w przód a mam malutkie autko. No i pyk... oparłam się o to auto. Tak się wkurzyłam, spociłam, nabluzgałam, zgrzałam. Miałam wysiąść i obejrzeć dokładnie czy zrobiłam jakieś wgięcie... wątpię ale wolałabym sprawdzić ale z obu stron zrobił się zator i chcąc nie chcąc musiałam jechać. Taka zła jestem ale ktoś kto parkuje na zakazie chyba liczy się z ryzykiem.... FUCK
Na poprawę nastroju zajechałam do rossmana- zaczęłam zakupki dla małego ale to już na innym wątku
 
Do góry