Dzień dobry Kobietki:-)
Malgo000 wybacz ale się uśmiałam. Położna facet i jeszcze student (pewnie tez facet). Z drugiej strony przez ciążę, przynajmniej ja, na fotelu u ginka rozkładm się co 3 tygodnie już jak u dentysty.
Karolinka85 witaj wśród sierpniowiczek (czytaj lipcowiczek
)
Bishopka wymieniłaś pięć przypadłości a nic to NIC
Anulek nasza cudowna biurokracja. Jeżeli coś ma trwać 30 dni to zawsze będzie trwało dłużej. Współczuję. I chyba mąż będzie musiał to zrobić za Ciebie. Swoją drogą zastanawiam się jak ja zarejestruję młodego mając adres gliwicki, nie wiem czy to nie będzie jakiś problem hmmm. Ania siedź na tyłku, odpoczywaj, już mało czasu zostało. Jak coś ja mogę sama skoczyć do szpitala i potem wsio Ci przedłożę.
Agulaula wypoczywaj na mazurach:-)
Ja miałam w nocy pierwsze spotkanie z bliźniakami imprezowiczami. 1:30 umc umc umc umc umc ucm, szyby drżą, ja w....a leżę i myślę: iść czy nie iść. No ale doszłam do wniosku, że jak nie ruszę moich 66 kg to sami chyba nie skończą a że to moja 4 noc na nowym z czego 2 sknocona przez bliźniaków, nie było chyba wyjścia. Wychodzę z mojej klatki, idę w stronę ich klatki i szok. Z ich mieszkania kolorowe światła, odblaski, normalnie DYSKOTEKA! Ja nie wiem, jak ludzie z ich klatki są w stanie spać. Już po otwarciu samych drzwi na klatkę wszystko tam drżało. Doczłapałam na 2 piętro, musiałam poczekać, aż się kawałek skończy bo oczywiście dzwonka by nie usłyszeli. O dziwo otworzył uśmiechnięty pan i po moim zapytaniu czy można by ciszej od razu wyłączył muzykę a ja po 5 minutach w łóżku zapadłam w błogi sen;-)
Firaneczki i zasłonki wiszom i som tak pikne że ino iść do sklepu niech rychtują nowe na zmianę, tak samo pikne:-)
Marcelinaa będziesz kochać tą zmywarkę bardziej niż swojego faceta. Powdzenia:-)
Małżonek spał a ja już zdążyłam zrobić zakupy i jemu śniadanko
