Sierpień 2013

[MadziaSek]

Marzycielka trzymam za Was kciuki!!!
we wtorek tez bede trzymac kciukasy ;-)
Kurcze zaniepokoilas mnie szpitalem ale musi byc dobrze, wytrzymacie, mocno w to wierze
bardzo dobrze ze zmienilas lekarza!
daj znac co dalej u Was sie dzieje

Basia nie strasz z ta pelnia haha
moze Jagodzie sie poszczesci
dziki za linka, w wolnej chwili lukne

 

[żabila]

basia dzięki za link. Strasznie fajny. Myślę że jakby tak tym co chcą poddać się aborcji puścić taki filmik to połowię byłoby ich mniej!

 

[taka j.]

Żabila mam nadzieję, że uspokoiła Cię troszkę położna? Kurcze człowiek niby chce być aktywny, żeby właśnie szybko poszło ale jakoś tak strach mnie bierze, najlepsze jest to, że ja niby chcę, żeby to poszło szybko ale jak tylko mnie coś zaboli to zaraz się kładę bo się boję, że coś się zacznie Żabila a jak ona Ci to wyliczyła

Quincy trzymam kciuki za wizytę, pisałaś, że ok. 16 będziesz wchodzić więc chyba teraz!

Co do ciąży donoszonej to ciągle spotykam się z tym, że donoszona to rozpoczęty 37 tydzień a mój lekarz upiera się, że ciąża donoszona to rozpoczęty 39 tydzień.

Mój dziadek (lat 72) zaoferował, że zabierze mojego synka na 4 dni na wieś do rodziny i to od jutra! Chyba padnę, jak przyjdzie co do czego to pewnie go puszczę bo szkoda mi, żeby siedziała całe wakacje w domu ale na bank będę siedzieć jak na rozżarzonych węglach przez ten czas i dzwonić co 3 godziny.

Czekam na jakieś wieści z wizyt a tu niiic

 

[Quincy]

Jestem spowrotem.

Nerwów na wizycie masakrycznie duzo..
Najpierw wizyta "ginekologiczna" :
Na dzień dobry pytania w stylu jak sie czuje, czy nogi mi puchna, jak ruchy dziecka etc.
Powiedziałam wszystko co wiedziałam i zaprosił mnie na fotel.
Pogmerał dość boleśnie i stwierdził że nie mam żadnej gotowości porodowej, wszystko zamknięte, nic nie skrócone.
(I tu już bylam wkurwiona porządnie. Takie skurcze co noc, a tu nic? Wgl jak to sie dzieje ze moja szyjka sie WYDŁUŻA ? Miesiąc temu była skrócona, teraz się cudownie wydłużyła. Cud nad Wisłą.)
Ubrałam się i z powrotem do biurka.
Chwila papierologii, przyszły moje wyniki z toxo - ujemne wiec super.
Kazał wejść na wagę, według tej jego - przytyłam sobie 12 kg.
Zbadał tetno malej - 146.
I dał kwitek na usg.

No i o 17:50 miałam usg.
Mała waży sobie 3 kg.
Nóżki ma dłuuuugie bo jak na 39 tydzien i 5 dni
Reszta wmiare w normie.
Jakiś zastój moczu w nerce, ale to już przerabiałyśmy, zszedł jej w ciagu 2 tygodni ten poprzedni wiec pewnie bedzie tak samo z tym.
Rączka nadal ulozona dziwnie, ale budowa prawidlowa.
Wiecej na ten temat dowiem sie po porodzie..
W dodatku podczas badania wyszly watpliwosci czy mala sie nie okrecila pepowina, ale raczej nie.

Tak czy inaczej skierowanie na CC wypisał, choć stwierdzil ze warto probowac naturalnie, bo moze sie udac.
Powiem wam, że probowalabym, gdyby on byl przy porodzie.
Ale on do pracy wraca jak juz bede przeterminowana...

 

[taka j.]

Maszuż ustalony termin cc?To chyba dobrze, że się nie skraca skoro masz mieć cc bo jakby się skracało i zaczęła akcja to by zabieg na szybko musieli robić.

 

[MadziaSek]

Quincy super że szyjka długa i twarda
no właśnie ustalony już termin na cc?


Żabila położna ze szkoły dokładnie to samo mówi, że trzeba się ruszać, kręcić bioderkami, ale sutki męczyć dopiero wtedy gdy się nic nie dzieje a i o herbacie z liści malin mówiła i o melisie by pić przed i po porodzie

dziewczyny napiszę co było na szkole rodzenia, o karmieniu głownie
tak więc położna pokazała pozycje do karmienia z lalką, jak prawidłowo łapać pierś do karmienia i że zawsze dziecko do piersi przystawiamy a nie pierś do dziecka
przed karmieniem przykładamy coś ciepłego do piersi a następnie troszkę mleka wyciskamy i smarujemy sutka i całą obwódkę, dopiero później przystawiamy i karmimy, a po karmieniu coś zimnego na sutka kładziemy
gdy maluszek pomorduje sutka tak że boli, jest opuchnięty bądź ma ranki też smarujemy mlekiem!
heh tyle dzisiaj info, że zapomniałam, ale jak coś przyjdzie mi do główki napiszę!

 

[żabila]

Madzisek a melisa to na co? Bo ja sobie pije już od 2lat. Jakoś tak mi weszło że sobie pije codziennie jedna albo dwie.

 

[MadziaSek]

Zabila meliska by się wyciszyć, uspokoić i relaksować

 

[saguaro]

Hejka!
Już jestem :-) zatem płeć się nie zmieniła. Siusiak jest na swoim miejscu. Waży 3130g z tym że wahania sondy sa nawet do ok. 400 g. W jedną lub drugą stronę. Jak już to podejrzewam, że więcej waży, bo przecież tak mnie uciska...
W jakiejś tam punktacji usg dostał 8/8 pkt.
Serducho 139 uderzeń.
No i tyle. Powiedział, zeby liczyć ruchy. Godzinę po jedzeniu przez godzine powinno być 10 ruchów. Jak mniej to do szpitala jechać.

Quincy to zapisujesz się na CC? Nie próbujesz własnymi siłami?

Taka j. Mój to był ze mną teraz drugi raz, więc nie powala jego postawa.

Pytałam o ten wymaz i powiedział doktor, że nie trzeba robić na dwa tyg przed porodem. Jak był zrobiony ok. 35tc to spoko.

Basia89 no pełnia się zbliża... W weekend ma być, więc zobaczymy czy się jakieś Mamuśki forumowe rozsypią ;-)

 

[basia89]

Quincy, to chyba wizytę możesz zaliczyć do udanych ?? już będziesz spokojniejsza jak masz skierowanie na cc dziwne, że ta szyjka się wydłużyła hm.. tyle się musisz nacierpieć a tu oznak porodu nie ma
Ale czasami jest tak, że lekarz powie, że oznak nie ma, a za parę godzin akcja porodowa się zaczyna :-)

Madziasek, nam podobnie na szkole rodzenia mówiła a no i żeby dziecko delikatnie palec to buzi włożyć jak się chce pierś wyciągnąć, żeby jej sobie nie podrażnić
Muszę tą herbatkę kupić z liści malin ;D

Ja w domu sprzątam, prasuje itd, ale żeby codziennie gdzieś na spacerki wychodzić to niestety nie.. chyba muszę to zmienić bo faktycznie nie urodzę ;p

Taka j., matka to chyba zawsze będzie się o dziecko denerwować, ale jak dziadek jeszcze sprawny to niech z nim jedzie

Saguaro, super, że wizyta udana ! Synek już ładnie waży a jakieś oznaki porodu lekarz u Ciebie już zauważył? czy wszystko jeszcze trzyma idealnie ? :-)