reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

eweli ja dwie pierwsze ciąże przeszłam bezobjawowo, czułam się rewelacyjnie i dość podejrzliwie podchodziłam do narzekań moich koleżanek, myśląc, że chyba trochę przesadzają:zawstydzona/y: a i urodziłam dwóch zdrowych chłopaków. A teraz sama nie robię nic innego tylko narzekam na mdłości ( mam za swoje:-D).
Tak więc każda ciąża inna, ciesz się dobrym samopoczuciem:tak:

Ja chodzę na basen 3 razy w tygodniu. Przed ciążą biegałam, ale już widzę mojego doktorka jak mu mówię, że mam zamiar biegać:-D
Już na ostatniej wizycie dostał prawie zawału serca jak się przyznałam, że jeździłam na nartach.

Zaliczyłam dzisiaj periodontologa, niestety moje dziąsła nie lubią ciąży. Wam też tak krwawią?

I byłam - w końcu :zawstydzona/y: - po skierowanie na badania.
Co do Pappa, nigdy nie robiłam. Jak usg dobrze wyjdzie, nie planuję robić.
 
reklama
Ja robię testy, bo lubię wiedzieć na czym stoję. Sam wynik Papp-a nie jest podstawą jeszcze do tak drastycznych decyzji jak usunięcie ciaży, test tylko pokazuje prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Downa czy syndromu Edwardsa. Jeżeli wynik testu jest zły, istnieje jeszcze kilka innych, bardziej specjalistycznych metod diagnostycznych. Ja uważam, że lepiej wiedzieć o większym ryzyku i mieć czas na przygotowanie się.

Eweli85 ja wiem, gdzie będę rodzić, byłam tam na badaniach dzisiaj. Szpital wygląda całkiem ok, słyszałam bardzo dobre opinie, poza tym jest tam specjalny oddział 'Gniazdo Bociana', który specjalizuje się w bardziej 'naturalnych' porodach, np. w znieczuleniu stosuje się akupunkturę, przyciemnione światła,bardziej 'domowa atmosfera', mniej kręcącego się personelu medycznego(co nie znaczy, że go nie ma, bo to jest szpital położniczy). Jeżeli w ciąży pojawiłyby się jakieś poważniejsze problemy wtedy właściwie nie ma się tutaj wyboru i kobiety są kierowane to specjalnej kliniki.

Ja też wybieram się na basen i zajęcia z jogi ale muszę poczekać jeszcze trochę.

cwietka ja też lubię bajkową zimę, ale dzisiejsza pogoda nie ma z nią nic wspólnego, poza tym plucha też mnie nie ominie, tylko wtedy wy już będziecie biegać w balerinkach ;-)
 
Jestem po wizycie. Badanie genetyczne się nie powiodło bo dzidzia się tak wiercila ze gin nie była w stanie go zbadać. Za tydzień muszę przyjść ponownie będą robione badania gen. Dzidzia słodka jest przeciągala się kopała sweet :-D
Ma 5,6 cm
Wg usg to 12t 1d i termin na 13.08
Ale pozostajemy przy terminie wg OM.
 
Dziewczyny mam pytanie, czy robiłyscie lub będziecie robić test Pappa?
Sama się długo nad tym zastanawiałam, ale doszłam do wniosku, że jednak tym razem nie robię...:cool2:

Dziewczyny - Wiecie już gdzie rodzicie? Zapisy na szkoły rodzenia już były ? ( chyba,że ominęłam wątek... :(? )
Ja mam zamiar rodzić w najbliższym mi szpitalu, chociaż nie ma on najlepszych opinii na temat personelu (że niewrażliwy i nieuprzejmy itp.), ale poprzedni poród miło wspominam i mam nadzieję na powtórkę:tak:

Na szkołe rodzenia chodziłam poprzednio i teraz nie mam juz zamiaru;-)
I jeszcze pytanko o aktywność fizyczną - czy uczęszczacie / planujecie uczęszczać na jakies zajęcia fitness dla ciężarnych , jakiś basen? Jeśli w poniedziałek po wizycie okaże się, że nia mam przeciwskazań planuję od lutego chodzić na basen. Wyczytałam, że to najbardziej dla ciężarnych wskazana aktywność fizyczna.

W pierwszej ciązy wszystko mi się chciało i na basen tez chodziłam...teraz nie mam żadnych planów jeśli chodzi o aktywność fizyczną...wystarczy mi to, że do pracy chodzę a po pracy mam "zajęcia" z synkiem...na nic więcej i tak już bym siły nie miała...;-)


Od piątku idę sobie na tygodniowy urlop i mam nadzieję, że w końcu sobie troszkę odeśpie, bo na okrągło jestem zmęczona....no i w związku z tym pewnie mnie mniej będzie na necie...:cool2:
Zaczarowana, będę o Tobie w ten piątek myśleć, bo wiem jak ciężko po przerwie do roboty wrócić...

Maciejka, fajnie, że wizyta oki... no a maluszek widać mały wiercipięta!;-)

Co do pogody, to u nas od czasu do czasu pada deszcz, ale dzięki temu nie ma już tego brudnego zalegającego śniegu z czego się cieszę...
Podobno bociany juz z Afryki wyleciały.... podróż do nas zajmuje im około 2 miesięcy, więc oby do wiosny!:-D
 
Eweli - Tak, ja już wiem gdzie będę rodzić. A jeśli chodzi o szkoły rodzenia to musisz się zainteresować jak to jest tam u Ciebie, bo to chyba w każdym szpitalu inaczej. Zapisy to są raczej co i rusz i teraz trochę wcześnie na szkołę rodzenia (nie pamiętam już od którego tygodnia przyjmują...jakoś 24 około?). Ja chodzić oczywiście nie będę, bo już to przerabiałam :-)

Ze sportów to ja uprawiam chodzenie po syna do przedszkola, czasami też jeżdżę na sankach ostatnio :-D

Maciejka
- oby mała wiercipięta za tydzień dała się dokładnie zbadać :-) Ale nie ma tego złego - obejrzysz malucha o jeden raz więcej :-)
 
ja wykonuję test pappa ale tylko dlatego że mam go w 'pakiecie" bo z nfzt-u robią i usg i test z krwi ( ale to dopiero w przyszły czwartek) a tak to chyba bym nie robiła:) dzis był spokojny dzień ale nie mówię nic do konca bo nocka przede mną....
 
Ja nadal przechodzę adaptację po powrocie do pracy,
czyli po powrocie muszę uskutecznić drzemkę, żeby zregenerować się na tyle,
aby jeszcze móc odpalić kompa:-D.

Dziś kupiłam no-spę bo w pracy przez cały dzień siedzenia to mi brzuch się zgina
i czuję napięcie. I nadal trwa niemoc do obowiązków domowych.

Maciejkaa
cieszę się , że jesteś zadowolona po wizycie!

AleksandraMaria - to " Gniazdo bociana " mi się podoba, piękna nazwa i taki intymny klimat...
czułam się podobnie na Żelaznej. teraz ty6lko bedę mogła pomarzyć o takim porodzie.

Loleczka
ja też zdecydowałam, że nie robię Pappa.

Margo
matko kochana kobito 10 kg!!! No to nieźle cię sponiewierało;-).
Współczuję wszystkim mamusiom, które się tak muszą męczyć,
ja tylko mdłości w obu ciążach zaliczam.
 
reklama
Ja tez bede robic test PAPP-A, glownie dlatego ze w Anglii oferuja standardowo tzn combined screening czyli USG genetyczne + markery z krwi (PAPP-A i bHCG) i na tej podstawie oceniaja ryzyko zespolu Downa/Edwardsa. Poza tym ja chyba wole wiedziec niz nie wiedziec, wiec pewnie i tak bym sie zdecydowala.

kiciabp - wyglada na to, ze jestesmy w niemal w tym samym dniu ciazy (wg pierwszego USG moj maluszek jest o 3 dni mlodszy ale na suwaczku mam date z OM). I termin USG to tez przyszly czwartek, doczekamy sie ;-)

Co do aktywnosci fizycznej to ja dalej jezdze do pracy na rowerze, a dodatkowo dzis zapisalam sie na joge dla ciezarnych :-) (zaczynam za trzy tygodnie). Zajecia na basenie tez brzmia fajnie, musze poszperac czy w moim miescie cos ciekawego oferuja. Choc troche obawiam sie infekcji, bo baseny nie sa tu niestety sterylnie czyste.


Dziewczyny, czy No-spe mozna brac tez w pierwszym trymestrze? Nie spytalam sie podczas wizyty u mojego lekarza w Polsce, a tu gdzie mieszkam zapewne takiego leku nie znaja.
 
Do góry