reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

reklama
To tak jest jak się bardzo chce mieć drugie dziecko, ja wiem bo sama tak miałam to potem człowiek mierzy itd. robi różne rzeczy, żeby tylko wiedzieć, że wszystko jest ok, że robię wszystko co powinnam, żeby się udało.
 
Generalnie . Miki daje popalić ,nie wiem czy to bunt czy co ....już sama nie mam sił ... Z mężem kryzys mamy okropny. Do tego bliźniaki buntują się i pyszczą ,mając przy tym ubaw po pachy...Powiem wam wymiękam na całej lini. Chętnie bym uciekła...to tyle ....w skrócie.
 
Cześć żabila ! Dawno cię nie było [emoji6] teraz już olałam sprawę i w nast miesiącu podejdę na luzie. Lipiec juz raczej przepadł wiec kto wie z tym sierpniem [emoji12]
Taka j., tak to dokładnie jest a najgorzej jak sie nastawi człowiek, ze pierwsze dziecko było od razu to pewnie drugie tez bez problemu, a teraz zdziwienie [emoji6]
Venicee, współczuje.. to taki wiek, kiedyś z tego wyrosną.. ale naprawdę cię podziwiam bo tak jak pisałam ja nie raz mam ochotę uciec a tu jedno dziecko plus marudny mąż [emoji12]
 
Venicee przykro mi, mam nadzieję, że sytuacja się uspokoi. A da się z Twoimi nastolatkami porozmawiać, żebyś im mogła wytłumaczyć jak ciężko to wszystko pogodzić i żeby nie dokładali swoim zachowaniem? Mnie się wydaje, że teraz jak masz więcej zajęć, że nie możesz na nich tak zwracać uwagi to wykorzystują i dokazują, tak myślę bo mój starszak tak robi.
 
Żabila co u was ! ????
TakaJ a szkoda słów....bo tu nie chodzi o czas.Problemy z nimi mamy już od dłuższego czasu,cięzko im do rozumu przemówić...wszystko opiera się nie bedzie komórki nie bedzie komputera...wtedy zaczynają słuchać...nieraz się przez nich popłakałam.
Mam jakąs nie teges kumulację .....oby mineło.
Tak wogóle w ramach odpoczynku do mamy chcę jechać....
miłego dnia kochane !
 
Venicee to jedź, może trochę odsapniesz jak się tam dobrze czujesz. A mąż nie może wkroczyć do tej akcji, może jego by bardziej posłuchały?
 
reklama
Mąż ma taką samą strategię....zresztą na nich nikt nie wplywa już....bo ani dziadkowie ani moja mama też....Nie wiem czekac że przejdzie...Obecnie mają wzięte komórki i komp wył . do odwołania ...i wiecie co jest ciut lepiej !
Chcę do mamy do z 2 generalnie ok ....póki w domu jesteśmy w 3 codziennie nie jest źle...problem sie robi jak wszyscy naraz.Przeraża mnie to bo l czas listopad marzec -5 mcy mnie chyba już totalnie dobije w domu...
Dziś lepiej się czuję :D oby tak dalej...
 
Do góry