reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Oj też te czasy pamiętam gdy synek był w przedszkolu i laba. Trochę za tym tęsknię ..

To ja mobilizację mam tylko że maluda się nie daje już do łożeczka odłożyć :/
 
reklama
Ja chyba nie mogę narzekać, Lena ma dosyć krótkie drzemki bo 30-40 min, ale jak jest najedzona i wyspana to grzecznie leży w leżaczku.
Ewuncia i ta 5-letnia córka też się wam budzi w nocy?
 
Kamu co to jest grzeczne leżenie w leżaczku?? Zupełnie nie znam tego terminu, u mnie znam tylko termin "płakanie w leżaczku" oraz "noście mnie na rękach" :/ Już czasami wysiadam.
 
Maciejka u Ciebie pomału a u mnie od 3 miesięcy tak jest i już wysiadam, końca raczej nie widać :/ Ale też tęsknię czasami za tym, że miałam luz, fakt, że jak on był w przedszkolu to ja w pracy ale jednak to jest inaczej. Czasami się czuję jak wyrodna matka bo mam takie myśli "ale bym chciała mieć 1 dzień bez dzieci dla siebie" no i potem mam wyrzuty sumienia ale przecież poza tym, że jestem matką to chyba jeszcze też kobietą i człowiekiem. Chyba bo pewna już nie jestem niczego :-p
 
Witajcie

ja tak jak Kamu też nie mogę narzekać, Sebastian tylko płacze jak jest głodny. Gdy jest najedzony to grzecznie leży w swoim łóżeczku lub na macie, gada i się śmieje do swoich zabawek.
W nocy śpi w swoim łóżeczku , nie muszę go nosić i lulać bo sam zasypia przy kołysankach z kruzeli.
 
Ostatnia edycja:
hej, ja nie narzekalam, ale od kilku dni Milka jest strasznie marudna. tez na rekach tylko by chciala, w lezaczku 5 minut nie polzezy po zaraz marudzi, wszystko co pod reka ma to pcha do buzi, no masakra nie moje dziecko:szok: a we etorek 3 szczepienie, bedzie cyrk:eek:

taka.j nie dziwie Ci się, ze chcialabys miec troche czasu dla siebie, jak Ty sama z Kubusiem calymi dniami. Ja to jeszcze do pracy jezdze, a w weekendy do mamy i ona caly czas moze sie mala zajmowac, wiec ja mam chwile dla siebie. Najgorzej, kiedy dziecko placze a za chole*ę nie wiadomo dlaczego.

U nas Milka w lozeczku spała, ale teraz K pojechal na poligon, wiec spi w lozeczku do piewszego karmienia, a pozniej ze mna w lozku

patrycjal witaj! faktycznie niezła masz "kruszynkę":-) ja sporo mlek przerabiałam, ale akurat Enfamilu nie, wiec nie pomoge
 
Czesc,

maly od wczorajszego szczepienia marudny i malo spi ale cale szczescie ze nie wisi nam na rekach ;-)
narzekac na niego tez nie moge, bo sam sie grzecznie soba zajmuje gdy ma zabawki kolo siebie albo jest w bujaczku. Nawet karuzela w lozeczku dalej mu sie podoba. Plakac placze i to z glodu i czasami nie wiem dlaczego a i awantury tez potrafi zrobic.
Podnosi nozki i zaczyna sie nimi interesowac, tez juz tak macie?
 
reklama
Kamu, starsza córka do niedawna jeszcze ładnie spała w nocy ale ostatnio zaczęła się zasikiwać i teraz budzimy ją dwa razy albo raz w nocy na sikanie bo inaczej łóżko mokre :(U niej z sikaniem wciąż jakieś przeboje. Najpierw miała fazę sikania w dzień co chwila dosłownie, ledwo się to skończyło a zaczęło nocne sikanie. Mocz ma w porządku. Może miec to związek z pojawieniem się nowego rodzeństwa i choć bardzo kocha swwojego braciszka to w taki sposób odreagowuje to, że nie poświęca się jej tyle uwagi co wcześniej :(, ale niestety jest to niemożliwe :(
 
Do góry