reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

Oj też te czasy pamiętam gdy synek był w przedszkolu i laba. Trochę za tym tęsknię ..

To ja mobilizację mam tylko że maluda się nie daje już do łożeczka odłożyć :/
 
reklama
Ja chyba nie mogę narzekać, Lena ma dosyć krótkie drzemki bo 30-40 min, ale jak jest najedzona i wyspana to grzecznie leży w leżaczku.
Ewuncia i ta 5-letnia córka też się wam budzi w nocy?
 
Kamu co to jest grzeczne leżenie w leżaczku?? Zupełnie nie znam tego terminu, u mnie znam tylko termin "płakanie w leżaczku" oraz "noście mnie na rękach" :/ Już czasami wysiadam.
 
Maciejka u Ciebie pomału a u mnie od 3 miesięcy tak jest i już wysiadam, końca raczej nie widać :/ Ale też tęsknię czasami za tym, że miałam luz, fakt, że jak on był w przedszkolu to ja w pracy ale jednak to jest inaczej. Czasami się czuję jak wyrodna matka bo mam takie myśli "ale bym chciała mieć 1 dzień bez dzieci dla siebie" no i potem mam wyrzuty sumienia ale przecież poza tym, że jestem matką to chyba jeszcze też kobietą i człowiekiem. Chyba bo pewna już nie jestem niczego :-p
 
Witajcie

ja tak jak Kamu też nie mogę narzekać, Sebastian tylko płacze jak jest głodny. Gdy jest najedzony to grzecznie leży w swoim łóżeczku lub na macie, gada i się śmieje do swoich zabawek.
W nocy śpi w swoim łóżeczku , nie muszę go nosić i lulać bo sam zasypia przy kołysankach z kruzeli.
 
Ostatnia edycja:
hej, ja nie narzekalam, ale od kilku dni Milka jest strasznie marudna. tez na rekach tylko by chciala, w lezaczku 5 minut nie polzezy po zaraz marudzi, wszystko co pod reka ma to pcha do buzi, no masakra nie moje dziecko:szok: a we etorek 3 szczepienie, bedzie cyrk:eek:

taka.j nie dziwie Ci się, ze chcialabys miec troche czasu dla siebie, jak Ty sama z Kubusiem calymi dniami. Ja to jeszcze do pracy jezdze, a w weekendy do mamy i ona caly czas moze sie mala zajmowac, wiec ja mam chwile dla siebie. Najgorzej, kiedy dziecko placze a za chole*ę nie wiadomo dlaczego.

U nas Milka w lozeczku spała, ale teraz K pojechal na poligon, wiec spi w lozeczku do piewszego karmienia, a pozniej ze mna w lozku

patrycjal witaj! faktycznie niezła masz "kruszynkę":-) ja sporo mlek przerabiałam, ale akurat Enfamilu nie, wiec nie pomoge
 
Czesc,

maly od wczorajszego szczepienia marudny i malo spi ale cale szczescie ze nie wisi nam na rekach ;-)
narzekac na niego tez nie moge, bo sam sie grzecznie soba zajmuje gdy ma zabawki kolo siebie albo jest w bujaczku. Nawet karuzela w lozeczku dalej mu sie podoba. Plakac placze i to z glodu i czasami nie wiem dlaczego a i awantury tez potrafi zrobic.
Podnosi nozki i zaczyna sie nimi interesowac, tez juz tak macie?
 
reklama
Kamu, starsza córka do niedawna jeszcze ładnie spała w nocy ale ostatnio zaczęła się zasikiwać i teraz budzimy ją dwa razy albo raz w nocy na sikanie bo inaczej łóżko mokre :(U niej z sikaniem wciąż jakieś przeboje. Najpierw miała fazę sikania w dzień co chwila dosłownie, ledwo się to skończyło a zaczęło nocne sikanie. Mocz ma w porządku. Może miec to związek z pojawieniem się nowego rodzeństwa i choć bardzo kocha swwojego braciszka to w taki sposób odreagowuje to, że nie poświęca się jej tyle uwagi co wcześniej :(, ale niestety jest to niemożliwe :(
 
Do góry