reklama
ewelinka12
Fanka BB :)
Madziasek ja jadlam prenatal i tez niby mial zelazo ale to nic nie dawalo, dopiero tardyferor pomogl
Aurelia250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2011
- Postów
- 349
Cześć dziewczyny!
Jestem tak padnięta, że od razu życzę wszystkim znośnej nocki i spadam.
Jestem tak padnięta, że od razu życzę wszystkim znośnej nocki i spadam.
kulkaPrzytulka
Fanka BB :)
Hej Dziewczyny
A do mnie przypałętało się jakieś lekkie przeziębienie Od dwóch dni mam gardło takie jakby zdarte, wczoraj mąż kupił mi w aptece sebidin i piję dużo płynów. A dziś zaczyna mi się kaszel, tak jakby coś mi się z tego gardła ,,odrywało" Boję się bardzo, że zarażę Maluszka...więc dziś tylko karmię i tata przejmuje obowiązki. Macie coś sprawdzonego, co mogłoby mi pomóc - karmię piersią, więc nie poszaleję z lekami. Bo do lekarza dopiero w poniedziałek jak coś...
A do mnie przypałętało się jakieś lekkie przeziębienie Od dwóch dni mam gardło takie jakby zdarte, wczoraj mąż kupił mi w aptece sebidin i piję dużo płynów. A dziś zaczyna mi się kaszel, tak jakby coś mi się z tego gardła ,,odrywało" Boję się bardzo, że zarażę Maluszka...więc dziś tylko karmię i tata przejmuje obowiązki. Macie coś sprawdzonego, co mogłoby mi pomóc - karmię piersią, więc nie poszaleję z lekami. Bo do lekarza dopiero w poniedziałek jak coś...
kulkaPrzytulka, może zrób sobie syrop z cebuli
Maciejka, moja córka młodsza spała ze mną w łóżku przez rok i cztery miesiące . Na początku ciąży z Mikołajem przestałam ją karmić i wyprowadziłam z łóżka, fakt, lekko nie było
A teraz śpię z Mikołajem a mąż w drugim pokoju, więc mamy całe łóżko dla siebie i jest wygodnie ,hehe ;-)
Maciejka, moja córka młodsza spała ze mną w łóżku przez rok i cztery miesiące . Na początku ciąży z Mikołajem przestałam ją karmić i wyprowadziłam z łóżka, fakt, lekko nie było
A teraz śpię z Mikołajem a mąż w drugim pokoju, więc mamy całe łóżko dla siebie i jest wygodnie ,hehe ;-)
patrycjal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2013
- Postów
- 211
Witajcie. Trafilam tu przypadkiem i widzę, że juz sporawo stron jest zapisanych w sumie to nie spodob wszystkich ogarnąć. Ja jestem mama Zuzi z 13 sierpnia. Zuzia przy urodzeniu ważyła 3930 a na dzień dzisiejszy 8400 i mierzy 72 cm. Zaczęłam szukać czy są jeszcze podobne wagowo dzieci i stad tu się znalazłam. Jestesmy na enfamilu... A noszenie na raczkach (dzidzia się nauczyla przez kolki) sprawia wiele bólu rodzicom
Ewuncia a mąż to akceptuje ;-)?
Ja byłam przeciwniczką spania z dzieckiem, Maksa konsekwentnie do łóżeczka odkładałam, teraz już taka konsekwentna nie jestem , bo w trakcie karmienia najczęściej zasypiam i do pierwszego karmienia Lena śpi u siebie a potem już z nami, chociaż faktycznie nie zawsze jest mi wygodnie, jednak zmęczenie powoduje,że nie chce mi się zanosić ją do łóżeczka.
To ja dziś też spróbuję wyprać w "normalnym" proszku, może też jej nie będzie uczulać.
W ogóle Lena, to jest taka fajna, cały czas się śmieje, jak na nią patrzę to zaraz mam lepszy humor, w ogóle mnie nie męczy , oby tak dalej
Ja byłam przeciwniczką spania z dzieckiem, Maksa konsekwentnie do łóżeczka odkładałam, teraz już taka konsekwentna nie jestem , bo w trakcie karmienia najczęściej zasypiam i do pierwszego karmienia Lena śpi u siebie a potem już z nami, chociaż faktycznie nie zawsze jest mi wygodnie, jednak zmęczenie powoduje,że nie chce mi się zanosić ją do łóżeczka.
To ja dziś też spróbuję wyprać w "normalnym" proszku, może też jej nie będzie uczulać.
W ogóle Lena, to jest taka fajna, cały czas się śmieje, jak na nią patrzę to zaraz mam lepszy humor, w ogóle mnie nie męczy , oby tak dalej
Maciejkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 5 064
kulkaPrzytulka, może zrób sobie syrop z cebuli
Maciejka, moja córka młodsza spała ze mną w łóżku przez rok i cztery miesiące . Na początku ciąży z Mikołajem przestałam ją karmić i wyprowadziłam z łóżka, fakt, lekko nie było
A teraz śpię z Mikołajem a mąż w drugim pokoju, więc mamy całe łóżko dla siebie i jest wygodnie ,hehe ;-)
No właśnie a mąż się zgodził? he he
Ja swojego nie wygonie bo muszę go tracac łokciem jak chrapie a wtedy bym musiała do drugiego pokoju chodzić
Ja się staram odkładać ale marnie to wychodzi bo się wybudza..
reklama
Maciejkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 5 064
Witajcie. Trafilam tu przypadkiem i widzę, że juz sporawo stron jest zapisanych w sumie to nie spodob wszystkich ogarnąć. Ja jestem mama Zuzi z 13 sierpnia. Zuzia przy urodzeniu ważyła 3930 a na dzień dzisiejszy 8400 i mierzy 72 cm. Zaczęłam szukać czy są jeszcze podobne wagowo dzieci i stad tu się znalazłam. Jestesmy na enfamilu... A noszenie na raczkach (dzidzia się nauczyla przez kolki) sprawia wiele bólu rodzicom
Witaj. To naprawdę niezłą ma wagę Zuzia .. a co pediatra na to?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 369 tys
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: