taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Basia może wypróbuj sposób Madzialenak? Biedny maluszek, mam nadzieję, że on nie odczuwa tego jakoś bardzo? Idziesz kiedyś w najbliższym czasie do pediatry, żeby przy okazji o to zapytać czy jak.
My nie masz co patrzeć na książkowe opisy, każde dziecko inaczej, Kayo jest jeszcze malutki, prawie miesiac młodszy od mojego a mojemu się zdarzy zachwiać głową, moim zdaniem na chwilę obecną zupełnie nie masz się czym martwić.
Cholera z tym zasypianiem w łóżeczku to jest masakra, ale ryczy! Ale dzisiaj go przetrzymujemy, ja prawie w połowie w łóżeczku wisiałam i go przytulałam byle nie wyjąć, aż mnie żebra bolały, za jakąś godzinę i tak mleko będzie chciał, oby potem poszedł spać normalnie.
My nie masz co patrzeć na książkowe opisy, każde dziecko inaczej, Kayo jest jeszcze malutki, prawie miesiac młodszy od mojego a mojemu się zdarzy zachwiać głową, moim zdaniem na chwilę obecną zupełnie nie masz się czym martwić.
Cholera z tym zasypianiem w łóżeczku to jest masakra, ale ryczy! Ale dzisiaj go przetrzymujemy, ja prawie w połowie w łóżeczku wisiałam i go przytulałam byle nie wyjąć, aż mnie żebra bolały, za jakąś godzinę i tak mleko będzie chciał, oby potem poszedł spać normalnie.