hej dziewczyny ;-)
tak czytam, że piszecie o urlopach. Ja się zastanawiam co z moim rodzicielskim, jeśli umowa o pracę kończy mi sie w listopadzie? bo rozumiem, ze do listopada będzie placił mi pracodawca a potem przejde na zus, ale jaka zasadność ma skladanie wniosku do pracowdawcy ze chce isc na rok urlopu, skoro po 3 miesiącach konczy mi sie umowa i wiem, że mi jej nie przedłużą... boję się, że się jakoś nie zalapie na ten roczny i wypłaca mi tylko pół roku zasiłku macierzyńskiego jak myślicie? po 17 czerwca zadzwonię do zusu, zobaczymy...
a co do strachu o donoszenie ciąży - wyobraźcie sobie, ze jestem w trakcie przeprowadzki jak dobrze pójdzie to max za 2 tygodnie będę już (albo dopiero) na nowym mieszkaniu, ale co mam teraz stresów z zakupami to moje, a jeszcze mam skracającą się szyjkę i lekarz kazał się oszczędzać - głównie leżec ale jak tu zrobić pranie i inne rzeczy... Az się boje poniedziałkowej wizyty.
Quincy - ja mam tak jak Ty brzuch stawia mi się od ok. 14 tygodnia ale teraz jak brzuch duzy, to nigdzie nie mogę wyjść dalej bo od razu łapią mnie mega skurcze, też bolesne, całe podbrzusze i plecy ale staram się zachować spokój. Czasami nawet jak leżę prawie cały dzień to dostaje skurczu za skurczem, wtedy no-spa, magnez i modlitwy
tak czytam, że piszecie o urlopach. Ja się zastanawiam co z moim rodzicielskim, jeśli umowa o pracę kończy mi sie w listopadzie? bo rozumiem, ze do listopada będzie placił mi pracodawca a potem przejde na zus, ale jaka zasadność ma skladanie wniosku do pracowdawcy ze chce isc na rok urlopu, skoro po 3 miesiącach konczy mi sie umowa i wiem, że mi jej nie przedłużą... boję się, że się jakoś nie zalapie na ten roczny i wypłaca mi tylko pół roku zasiłku macierzyńskiego jak myślicie? po 17 czerwca zadzwonię do zusu, zobaczymy...
a co do strachu o donoszenie ciąży - wyobraźcie sobie, ze jestem w trakcie przeprowadzki jak dobrze pójdzie to max za 2 tygodnie będę już (albo dopiero) na nowym mieszkaniu, ale co mam teraz stresów z zakupami to moje, a jeszcze mam skracającą się szyjkę i lekarz kazał się oszczędzać - głównie leżec ale jak tu zrobić pranie i inne rzeczy... Az się boje poniedziałkowej wizyty.
Quincy - ja mam tak jak Ty brzuch stawia mi się od ok. 14 tygodnia ale teraz jak brzuch duzy, to nigdzie nie mogę wyjść dalej bo od razu łapią mnie mega skurcze, też bolesne, całe podbrzusze i plecy ale staram się zachować spokój. Czasami nawet jak leżę prawie cały dzień to dostaje skurczu za skurczem, wtedy no-spa, magnez i modlitwy