Taka j., szkoda, że nie macie lepszego kontaktu z mamą.. może coś się zmieni jak urodzisz.. dobrze, że chociaż z tatą się dogadujecie :-) ja z moimi mam na szczęście dobry kontakt, z teściami też. Mam tylko nadzieję, że nie będą za bardzo się wtrącać jak się mały urodzi..
Marzycielka, niestety u lekarza często mam powyżej 120.. w domu podobnie jak Ty.. czasami wieczorami mam 70 i wtedy jestem w ciężkim szoku
Mój maluch chyba też jest główką w dół bo podobnie jak Quincy czuje jak dostaję w żebra :-)
Za dwie godzinki maż wróci z pracy i jedziemy odebrać nasz wózek :-)
Przed chwilką wróciłam z obiadku u teściowej i dostaliśmy kasę na łóżeczko, pościel i komodę także mogę znowu poszaleć z zakupami
Marzycielka, niestety u lekarza często mam powyżej 120.. w domu podobnie jak Ty.. czasami wieczorami mam 70 i wtedy jestem w ciężkim szoku
Mój maluch chyba też jest główką w dół bo podobnie jak Quincy czuje jak dostaję w żebra :-)
Za dwie godzinki maż wróci z pracy i jedziemy odebrać nasz wózek :-)
Przed chwilką wróciłam z obiadku u teściowej i dostaliśmy kasę na łóżeczko, pościel i komodę także mogę znowu poszaleć z zakupami