Hej Dziewczynki!
U mnie ostatnio dużo się dzieje, dlatego mniej na forum siedzę. Co chwilę wpada do mnie mama, albo któraś z sióstr, a poza tym cały czas kombinujemy z wykończeniem mieszkania, więc mam sporo rysowania, zamawiania i obmyślania.
Do tego mam we środę urodziny i czeka mnie szykowanie przyjęcia (co szczerze uwielbiam!), więc mam sporo roboty! Planuję same smakołyki zrobić, więc i konsumpcji się doczekać nie mogę
Mój Janek szaleje w brzuchu na całego! Normalnie co chwilę mnie kopie, przesuwa się, rozpycha - fantastyczne uczucie!
I ja się witam po śniadanku.Ale mecz wczoraj był!Agata pewnie też oglądała.Lewandowski rewelacja.Szkoda tylko że reszta naszej reprezentacji tak nie gra...
Sie wie, że oglądałam
Powiem Ci, że ja się nie dziwię, że on w reprezentacji tak nie strzela - wina złej myśli szkoleniowej po prostu. Jak trener każe kopać 'na pałę do przodu, bo może Lewandowski dobiegnie', to co się dziwić. W światowej klasy drużynach na jedną bramkę pracuje obrona, środek pola, skrzydła i atak, a nie sam napastnik. Mam nadzieję, że we wtorek znów pokaże klasę i zagra w finale! No
hej dziewczynki,
jestem strasznie wkur.........- mój synek nie dostał sie do przedszkola
wszystkiego mi się odechciało!!!!
Trafia mnie, jak o takich spawach słyszę. Kurde, więźniowie (w tym gwałciciele, zabójcy i pedofile!) mają zdrową dietę, pełną opiekę lekarską, wikt i opierunek, a nasze dzieci się do przedszkoli nie dostają, bo rząd nie umie gospodarować naszymi pieniędzmi
I nie chodzi mi o obecny rząd, tylko KAŻDY!
heloł
) ja dziś juz z dużo lepszym humorem, bo znowu się okazało te ja mam pecha do lekarzy i ten zly wynik HBS nie jest moj tylko kogoś innego:-):-):-):-) a lekarka nawet sie nie zapytala jak mam na nazwisko tylko od razu jak HBS to zły. A dzisiaj coś mnie tkneło i pojechałam jeszcze raz do ośrodka się zapytać o ten wynik a pielegniaki od drzwi już do mnie ze dobrze ze przyjechalam i co mi ta lekarka nagadała, bo wynik jest prawidłowy:-):-):-) Ale mi ulżyło :-) dzieki dziewczyny za miłe słowa.
Jeszcze dzisiaj 17:40 ginek(mam nadzieje ze wszystko ok) i tylko sie szykować do ślubu:-):-)
Jagódko, uff!!! Jak przeczytałam pierwszego posta o wyniku, to się przeraziłam! Ci lekarze i pielęgniarki... powinni uważniej patrzeć na dokumenty, zwłaszcza jeśli chodzi o ciężarne (które - jak sami mówią - nie powinny się niepotrzebnie denerwować!)
Jak minął wielki dzień? Życzę Wam wszystkiego co najlepsze!!!
Uuuuu, no to będzie się działo, oj będzie... ;-) Czy mi się wydaje, czy od tamtej pory jakoś mniej na forum wchodzisz? Pewnie zabawa trwa...;-) Ech, pozazdrościć... ja chyba zostanę wtórnie dziewicą, ostatni seks chyba w 2 miesiącu był
Mimo, iż żadnego zakazu nie mam
Witam dziewczyny, mało się tu udzielam ale codziennie czytam
i dzisiaj dopadł mnie lekki dołek
mam termin porodu wg miesiączki na 6 sierpnia. Pierwsze usg jeszcze zarodka wskazywało na 20 sierpnia. Usg 4d/prenatalne w 12 i 21 tygodniu zgodnie pokazały termin porodu na 15 sierpnia. I dzisiaj poszłam na takie darmowe usg w ościennym mieście - taka akcja szpitala w galerii handlowej i tam na ich sprzęcie wyszedł tydzien opóźnienia... czli teraz wg moich wyliczeń, zamiast 24 tydzień i 2 dzień, usg pokazało że jest to 23 tydzień i 1 dzień... lekarka powiedziała że może to być błąd pomiaru ale i tak się zdenerwowałam i teraz nie wiem czy mam faktycznie powód czy nie przejmować się i czekać spokojnie na termin wizytu u mojego lekarza prowadzącego na 6 maja. Co myślicie?
Eee, ja bym się nie przejmowała. Dziecko i tak się urodzi, kiedy będzie chciało. Koleżanka urodziła w zeszły czwartek, choć termin miała na 15 maja
Ale z dzidziusiem wszystko ok.
Pewnie jeszcze nie raz Ci wyjdzie inny termin, nie martw się tym. (Btw, też mam termin na 6.08;-))