reklama
Izka87
Fanka BB :)
dzieńdoberek laseczki 
ja już od 5 na nogach.. jakaś masakra dzisiaj ze spaniem :/ a mały od wczorajszego wieczora chce mi chyba wyjść przez brzuch.. przysięgam nie wiem ile to dziecko ma cm ale chyba z meeeeetr
już mało kopie, a więcej się rozpycha i to boleśnie..
ja już od 5 na nogach.. jakaś masakra dzisiaj ze spaniem :/ a mały od wczorajszego wieczora chce mi chyba wyjść przez brzuch.. przysięgam nie wiem ile to dziecko ma cm ale chyba z meeeeetr
już mało kopie, a więcej się rozpycha i to boleśnie..
K
kasiarj
Gość
Dzień dobry!
Ja dzisiaj się chyba trochę polenię. Trochę bo nigdy na całość iść nie umiem z leniuchowaniem Na razie wydelegowałam syna z dziadkami na mazury a męża z córką na rower
Moja panienka w brzuchu nigdy w nocy mnie nie budzi. Śpi sobie grzeczniutko i w dodatku rano wstaję później niż ja
Miłego dnia!
Ja dzisiaj się chyba trochę polenię. Trochę bo nigdy na całość iść nie umiem z leniuchowaniem
Na razie wydelegowałam syna z dziadkami na mazury a męża z córką na rowerMoja panienka w brzuchu nigdy w nocy mnie nie budzi. Śpi sobie grzeczniutko i w dodatku rano wstaję później niż ja
Miłego dnia!
Cześć Wam To moja mała jest ostatnio mało delikatna i już tak daje czadu w nocy, że nie mogę przez nią spać...do tego Jasiek wstał dziś o....5:45 :/ Więc jak M wstał koło 8, to ja jeszcze padłam na 2 godziny U nas ciepło, właśnie gotuje się zupa i jak Jaś ją zje, to lecimy na dwór. Ale to jeszcze trochę, bo na razie siedzę w piżamie i jem śniadanie
To moja mała jest ostatnio mało delikatna i już tak daje czadu w nocy, że nie mogę przez nią spać...do tego Jasiek wstał dziś o....5:45 :/ Więc jak M wstał koło 8, to ja jeszcze padłam na 2 godziny U nas ciepło, właśnie gotuje się zupa i jak Jaś ją zje, to lecimy na dwór. Ale to jeszcze trochę, bo na razie siedzę w piżamie i jem śniadanie 
Loleczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2010
- Postów
- 1 452
Bry!
All-me zdrówka równieą życzę...
Kamu super, że z dzidzią wszystko git!
Współczuje bolenych kopniaczków, u mnie są kopniaczki ale to raczej rozpyczanie się i nie budzi mnie to w nocy....
M.Lena widzę, że dziewczyny Cię już uspokoiły i dobrze! Mnie lekarz mówił, ze najbardziej wiarygodnym terminem rozwiązania jest ten podany na pierwszym usg prenatalnym coś koło 13 tygodnia i ja tego w zasadzie sie trzymam...
No a tak poza tym udało sie wczoraj postawić wszystkie słupki ogrodzeniowe i jeszcze grilla sobie zrobiliśmy
...synek znów niedawno zasnął to idę ogarnąć chatę.... miłego dnia!
Jagodo! Przyjmij gorące życzenia, aby miłość była coraz piękniejsza, głębsza i by sprawiła, że życie nabierze szczególnego znaczenia i blasku. wszystkiego naj...!!!!:-)
All-me zdrówka równieą życzę...
Kamu super, że z dzidzią wszystko git!
Współczuje bolenych kopniaczków, u mnie są kopniaczki ale to raczej rozpyczanie się i nie budzi mnie to w nocy....
M.Lena widzę, że dziewczyny Cię już uspokoiły i dobrze! Mnie lekarz mówił, ze najbardziej wiarygodnym terminem rozwiązania jest ten podany na pierwszym usg prenatalnym coś koło 13 tygodnia i ja tego w zasadzie sie trzymam...
No a tak poza tym udało sie wczoraj postawić wszystkie słupki ogrodzeniowe i jeszcze grilla sobie zrobiliśmy
...synek znów niedawno zasnął to idę ogarnąć chatę.... miłego dnia!
ktr
:)
Witam. Synek zasnął, obiadek podszykowany, wiec moge nadrabiac zaległości na forum.
Jagoda - dziś Wasz dzień! Wszystkiego najlepszego!
kamu - gratuluje udanej wizyty!
franek - ja dziś kupiłam lody po obiadku zjemy z polewą malinową
loleczka - super że wizyta na działeczce się udała!
Jagoda - dziś Wasz dzień! Wszystkiego najlepszego!
kamu - gratuluje udanej wizyty!
franek - ja dziś kupiłam lody
po obiadku zjemy z polewą malinową loleczka - super że wizyta na działeczce się udała!
Maciejkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 5 064
Cześć u nas dziś brzydko i chłodno ale akurat mnie to cieszy. Niech pada nawet bo musimy siedzieć nadal w domu. Synio wciąż na antybiotyku ..
Mój dzidziuś jest raczej spokojny i nie sprawia bólu .. jeszcze hehe oby to był znak ze ma spokojny charakter
Kamu - a o której Twój mały chodzi spać ze go dobudzić nie możesz ?
Izka domi - ja o tej godz codziennie wstaje buu
Loleczka - synek jeszcze śpi w dzień ?
u nas dziś brzydko i chłodno ale akurat mnie to cieszy. Niech pada nawet bo musimy siedzieć nadal w domu. Synio wciąż na antybiotyku .. Mój dzidziuś jest raczej spokojny i nie sprawia bólu .. jeszcze hehe oby to był znak ze ma spokojny charakter
Kamu - a o której Twój mały chodzi spać ze go dobudzić nie możesz ?
Izka domi - ja o tej godz codziennie wstaje buu
Loleczka - synek jeszcze śpi w dzień ?
Czesc
heh pogoda okropna, wczoraj przeszla burza, popadalo a teraz jest mokro, ponuro i zimno...
Maciejkaa zdrowka dla synka ;-)
Loleczka super ze wypad na dzialke udany i ze wszystkie slupki ogrodzeniowe stoja, my jeszcze u siebie ogrodzenia nie ruszylismy.....
milego dnia
heh pogoda okropna, wczoraj przeszla burza, popadalo a teraz jest mokro, ponuro i zimno...
Maciejkaa zdrowka dla synka ;-)
Loleczka super ze wypad na dzialke udany
i ze wszystkie slupki ogrodzeniowe stoja, my jeszcze u siebie ogrodzenia nie ruszylismy..... milego dnia
Loleczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2010
- Postów
- 1 452
Dzień dobry!
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się wyspałam! Huuurrraaaaa!!!!!
Po wczorajszej nocnej masakrze, dzisiaj synek był grzeczny i dał mi pospać zarówno w nocy jak i nad ranem, no cudownie!!!
A co dzisiaj już zdążyliśmy zrobić: synek zbił swój talerzyk, ja ustawiłam w mikroweli za duża moc i mi mleko wykipiało, córeczka dała już znać, ze nie śpi, mąż poszedł do pracy Miły początek dnia....
to potem odsypiał, ale tak normalnie zawsze w dzień śpi co najmniej godzinę...chyba nie ma w tym nic dziwnego skoro nawet w przedszkolu są drzemki...??
U mnie nawet dzisiaj słonecznie, tylko pewnie zimno... no cóż upały do nas zawsze najpóźniej przychodzą...
Plan na dzisiaj: ogarnąc się, iść do rodziców, na spacerek, potem obiadek u nich no i lenistwo:-) Szykuje się spokojny dzionek...
W tv właśnie widzę, że u mnie w mieście auto uderzyło w przyłącze gazowe w kamienicy i nastąpił wybuch... kamienica do wyburzenia...dobrze, że ludziom udało się uciec.... współczuję im...:-(
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się wyspałam! Huuurrraaaaa!!!!!
Po wczorajszej nocnej masakrze, dzisiaj synek był grzeczny i dał mi pospać zarówno w nocy jak i nad ranem, no cudownie!!!
A co dzisiaj już zdążyliśmy zrobić: synek zbił swój talerzyk, ja ustawiłam w mikroweli za duża moc i mi mleko wykipiało, córeczka dała już znać, ze nie śpi, mąż poszedł do pracy
Miły początek dnia....Wczoraj to spał 3 godziny nawet (bo w nocy mieliśmy masakrę i nie spał od 24 do3-4 chyba)
to potem odsypiał, ale tak normalnie zawsze w dzień śpi co najmniej godzinę...chyba nie ma w tym nic dziwnego skoro nawet w przedszkolu są drzemki...??U mnie nawet dzisiaj słonecznie, tylko pewnie zimno... no cóż upały do nas zawsze najpóźniej przychodzą...
Plan na dzisiaj: ogarnąc się, iść do rodziców, na spacerek, potem obiadek u nich no i lenistwo:-) Szykuje się spokojny dzionek...
W tv właśnie widzę, że u mnie w mieście auto uderzyło w przyłącze gazowe w kamienicy i nastąpił wybuch... kamienica do wyburzenia...dobrze, że ludziom udało się uciec.... współczuję im...:-(
reklama
K
kasiarj
Gość
Witam się deszczowo!
Na 12 jedziemy z córeczką na kinder bal do jej koleżanki, który miał się odbywac w plenerze :/
Z którą z Was martwiłam się o gonitwę po sklepach za sandałami na majówkę??? Chyba możemy takie zakupy spkojonie przełożyć W piątek jak pakowałam syna na mazury to zgodnie z prognozami mu krótkie spodnie pakowałam a wczoraj rano wymieniałam na cieplejszą kurtkę i kilka dresów;-) Ja z małą jedziemy jutro. Na pewno wyposażone w kalosze i bezrękawniki oraz bajki na dvd:-)
Na 12 jedziemy z córeczką na kinder bal do jej koleżanki, który miał się odbywac w plenerze :/
Z którą z Was martwiłam się o gonitwę po sklepach za sandałami na majówkę??? Chyba możemy takie zakupy spkojonie przełożyć
W piątek jak pakowałam syna na mazury to zgodnie z prognozami mu krótkie spodnie pakowałam a wczoraj rano wymieniałam na cieplejszą kurtkę i kilka dresów;-) Ja z małą jedziemy jutro. Na pewno wyposażone w kalosze i bezrękawniki oraz bajki na dvd:-)
