reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

reklama
Ewcik kibicuje Unibaxwi Toruń (dawny Apator), jak jeszcze byl stary stadion to chodzilam na kazdy mecz, a jak jest teraz ta motoarena, to chodze na te ciekawsze, bo bilety drogie, oczywiscie zawsze chodze na derby (Unibax Toruń vs Polonia Bydgoszcz), a teraz Temek Gollob u nas jezdzi. A Ty komu kibicujesz?

Co do Juwenaliów to teren jest grodzony, ale ludziska pchaja sie tylko pod scena, a tam nie bede szalec, tylko gdzies dalej
 
Jagódko, pokaż się w kiecy!!!!

Agata - to miałaś szczęście, że Cię ekspedientka zauważyła

Kochana, ja wyglądam jak małe hipopociątko już;-) Brzuch jak wielka piłka, cyc słuszny - nawet ślepy mnie zauważa ;-) Ale przynajmniej się dumnie noszę, a co!!

Eweli, ja jestem 2x cięższa od Ciebie, bo na bank ważę już z 95kg:szok::-D

Zienia, nawet Ci powiem, że nie jest źle. Oszczędzanie się, wypoczynek i galaretki oraz żelki zdają egzamin. Dziś w nocy bolało, ale nocami zawsze boli, a teraz jest znośnie. Trochę się chyba też przyzwyczajam do tego uczucia, a lekarz powiedział, że z Jaśkiem jest wszystko ok, więc jeśli się czuję na siłach, to mogę łazić.

Dziś mam powera - jest 20stopni w Krakowie, piękne słońce i jakiś humor mam wspaniały.
Rano musiałam się zabawić w psychoterapeutę i pocieszyciela, a także mentora, bo mąż ma ciężką syt u siebie w firmie i ma lekką załamkę. Więc się starałam przelać na niego trochę mojego optymizmu i chyba mu pomogło! (sie wie - jam geniusz;-))

Mam ambitne plany na dziś:
pranie, segregacja ciuchów i butów (chowanie zimowych, albo i wywalanie), pranie wózka, odkurzanie, mycie podłóg, mycie balkonu, czesanie kota (wiem, brzmi śmiesznie, ale mój ma długą sierść i czesanie trwa tak min 30minut:szok:). A jak zdążę i będę mieć siłę, to jeszcze sobie pedicure strzelę (a propos - dla zainteresowanych: dziś 11 dzień z manicure hybrydowym na paznokciach rąk, który robiłam w zeszły pon - bez najmniejszego uszczerbku! odrost jest, ale niewidoczny, bo nie mam frenchu mlecznego, tylko clear. Nic nie odprysnęło, nie podeszło powietrzem - kolejne potwierdzenie na to, że jednak jestem genialna - i skromna, LOL)

Paznokciowy dowód:
french 11dni.jpg
 

Załączniki

  • french 11dni.jpg
    french 11dni.jpg
    10,3 KB · Wyświetleń: 31
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny

Jestem wystraszona!
Wczoraj przed spaniem zauważyłam na majtkach trochę krwi :-( założyłam wkładkę i co chwilę biegalam do wc spr sytuację ale przestało lecieć. Dziś już nie leci ale powiedzcie mi co to mogło być ?
Całą noc leżałam sztywna obok męża i bałam się wstać.
Ruchy czuje na szczęście i nic mnie nie boli. No.. oprócz dolnej części krzyża od wysiłku.
Kurde może za bardzo się forsuję ? Bo tak w sumie to robię wszystko sprzątam piore gotuje zakupy noszę na 6piętro itp itd.
Sama nie wiem ..
 
Maciejka, ale to taka świeża, czerwona krew, czy raczej brunatne plamienie? Bo mój gin powiedział, że tylko taka świeża, czerwona jest powodem do zmartwienia i szybciutkiego gnania na IP. No i plamienie brunatne, które pojawia się nagle i utrzymuje dłużej niż 1 dzień i któremu towarzyszy ból. Ale oczywiście jeśli się martwisz, to zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj!
 
Maciejko, na pewno nie pomaga dźwiganie i przemęczanie się, ale jak pisze Maghdalena, jeśli nie było świeżej, czerwonej krwi, to bez obaw - tak samo mi mówił mój gin po krwiaku i krwotoku, jaki mi się przytrafił. Piszesz, że szybko przeszło i czujesz ruchy, a to dobry znak.
 
reklama
Do góry