reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2013

Cześć przeczytałam i zapomniałam komu co odpisywać.
Piszecie o zmianach terminu porodu, moja lekarka mówiła,że ją bardzo wkurzają te zmiany terminów, bo lekarze powinni się trzymać terminu om, tu się z nią zgadzam, przecież usg często nie jest w 100% zgodne. Maks był mierzony na super sprzęcie, miał ważyć ok 3500-3600, a urodził się 3180.
Ja witamin nie biorę tylko kwas foliowy
W ogóle mam dziś kiepski dzień, ale to się nadaje bardziej na zamknięty
 
reklama
kamu - zgadzam się, że zmiany TP są niepotrzebne :) a tak tylko "gdybam", bo wystarczy mi juz te 20 tc i mogłabym rodzić już :) mój mały na USG na porodówce też niby miał 3250, a urodził się 2690.
 
Ja mam taka cicha nadzieje, ze moja ksiezniczka urodzi sie z waga gdzies pomiedzy moja a malzona - ja - 2400 maz - 3500
 
Hejka!
W końcu mi się udało ogarnąć główny :-)

U mnie terminy z miesiączki i z wymiarów dziecka się zgadzają. Z Idaszą było tak samo - przesunięcie minimalne, chyba o 3 dni. A menda mała i tak się urodziła sporo po terminie.

Kurcze, już o bólach miednicy, bioder itp. piszecie? To już w ten etap wchodzimy? Brrr! A to dopiero połowa :-(
 
Cwietka, mnie miednica boli praktycznie od 2 miesięcy:dry: Denerwujące, bo najchętniej bym leżała plackiem, a nawet wtedy boli. I to nie brzuch, tylko kości właśnie - się franca rozchodzi za pewne:dry:

Kamu, też mam taki dzień, że szkoda gadać:dry:

A co do porodu to mam tylko na dzieję, że nie będzie wskazań na cc, bo bym za cholerę nie chciała, żeby mi znów brzuch cięli.
 
reklama
Właśnie wróciłam z USG połówkowego, wszystko opisałam w odpowiednim wątku :))) Jestem taka szczęśliwa, że aż mnie roznosi ;-)

Zaraz przeczytam wasze posty bo jeszcze nie zdążyłam ogarnąć - wszystkiego :)
 
Do góry