Witam dziewczyny ! :-):-)
Ja dopiero co wygrzebałam się z łóżka.. nie wiem jak można mieć tak strasznego lenia..
święta a ja praktycznie nic nie ogarnęłam.. mieszkanie posprzątam jak zwykle.. nie bawię się w tym roku w pastowanie i szorowanie wszystkich zakamarków.. zresztą mieszkając jeszcze u rodziców nigdy tego nie lubiłam.. mama zawsze nerwowa była przed świętami bo mieszkanie musiało błyszczeć;/
.
Loleczka, Maghdalena, Zaczarowana ja też jestem z czerwca :-) jestem zodiakalnym bliźniakiem ;-)
Franek, również współczuje akcji z kręgosłupem.. ja miałam wczoraj wieczorem dziwne bóle w dole pleców ….
Maciejka, u nas w domu zajączek zawsze przychodził w niedzielę rano
Ewcik, jak tam ruchy maleństwa? Ja właśnie wczoraj też miałam przerwę.. mały ruszył się może z dwa razy i na tym koniec.. a dzisiaj też czekam.. mam nadzieje, że wszystko jest ok.. może przemieścił się w inne miejsce..
Cwietka, z tym porzucaniem dzieci dziadkom to dobry pomysł, też tak planuje w przyszłości robić
a dzień prasowania miałam wczoraj.. i szczerze przyznam, że nie cierpię prasowania.. Najgorsze są dla mnie koszule męża
Eweli, super, że wyniki dobre. Jeżeli chodzi o pisanki to ja kupiłam gotowe barwniki i planuje jutro je przetestować :-)
Dziewczyny, ja jak urodzę małego to będę miała skończone 24 lata chociaż przyznam się, że ja uwielbiam dzieci i chciałam już wcześniej, ale postanowiliśmy rozsądnie poczekać do ślubu i przeprowadzki
Zaczarowana, ale mnie wystraszyłaś z tą glukozą… aż się boje co mnie czeka..
Miłego dnia wam życzę ;-)