reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Witamy kolejne sierpniowe mamusie :) widzę, że grono sie powiększa :)
Moje mdłości minęły.... troszke mnie pomęczyły i jak na razie spokój... tylko ciiiiiiiii zeby znów nie powróciły :)
A brzuszek już mniej pobolewa wieczorami .... tylko senna jestem bardzo.... non stop bym spała .......
Powodzenia dziewczyny na wizytach !! Trzymam kciuki!!
 
reklama
Ktr no tak przy małym dziecku trudno jest poleżeć, mam nadzieję, że ominie cię to co było poprzednio i nie będzie tych krwawień.


Dorkazz ja bym poszła do endokrynologa, oceni najlepiej te tarczycowe sprawy i ewentualnie jakieś leczenie włączy.


RudaA gratulacje!!


Madziarena trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę, suuuuuuper, że wczoraj wyszły 2 grube kreski!


Modlicha gratulacje!!


Pandora super, że się udało a termin miałybyśmy ten sam :)


Madzik cieszę się, że udała się wizyta :)


Kasiasza mam nadzieję, że drugie badanie wykluczy tą toksoplazmozę, jakie masz te wyniki?
 
Dorkazz - to ja się jeszcze wypowiem jeśli chodzi o poziom TSH. Jakoś od pół roku leczę niedoczynność (lekką, TSH miałam na podobnym poziomie jak Ty ale już wtedy endo przepisała mi leki wiedząc, że zamierzam się starać o dziecko). Przed ciążą miałam 1,4 i to było ok, ale przy ostatnich badaniach podskoczyło mi powyżej 2 i endo od razu zwiększyła mi dawkę euthyroxu. Z tego co ja wiem, to TSH 3,7 to za dużo i należy coś z tym zrobić. Radzę iść z wynikiem do endokrynologa. W ciąży ważne jest też żeby często kontrolować poziom hormonów i moja endo kazała w tym czasie oprócz TSH badać co miesiąc ft3 i ft4

Pandorka
- witaj kochana :-) W końcu i Ty tu dotarłaś :-)
 
No właśnie ja mam wizytę u endo na 8 stycznia, teraz zrobiłam sobie tylko tsh ale przed wizytą zrobię tsh, ft3 i ft4. Pewnie wiele kobiet ma niedoczynność i nie wie o tym nawet i dzieci rodzą się zdrowe i wszystko jest ok ale jak już się ma świadomość, że coś się dzieje to lepiej dmuchać na zimne i skontrolować to.
 
Ja pierwszą "ciążową" wizytę u endo już zaliczyłam. Nie wiedziałam wtedy jeszcze, że trzeba robić ft3 i ft4, dopiero u lekarza się dowiedziałam ;) A teraz mam wizytę 7 stycznia.

A co do niewiedzy to pewnie prawda. U mnie niedoczynność wykryto dopiero jakiś czas po ciąży, nie wiem czy w ciąży ja miałam czy nie...maluch zdrowy i to najważniejsze :-) Ale jak się wie, to lepiej zadbać o wszystko, bo tarczyca to ważna sprawa
 
Mi przytulanie do muszli nie daje spokoju. Jak jestem głodna to od razu mnie muli no i... Jem bardzo często. Przez ostatnie 2 tygodnie przytyłam dwa kg aż boje się pomyśleć co będzie dalej. Zawsze byłam w ciągłym ruchu no ale teraz na zwolnieniu nic niemoge robić i są efekty. A wy coś już przytyłyście? Robiłyście już jakieś badania? Ja robiłam ogólne z krwi i moczu HIV i WR wczoraj odebrałam wyniki
 
Hejka!
Witam się w ten dzień z dobijająco niskim ciśnieniem. Najchętniej bym sobie kroplówę z kawą podpięła :cool2:
Tak się zastanawiam, co robić, żeby nie zasnąć. Powinnam trochę popracować, ale to takie nudne, ze chyba przydzwonię nosem w klawiaturę, więc może lepiej się wezmę za pieczenie bułek na wieczór.

Jola - ja badań na razie nie mam żadnych zleconych - dzięki bogu! Niektóre wyniki chyba jeszcze z poprzedniej ciąży aktualne, a resztę mi gin zleci po następnej wizycie, jak serducho zobaczy.
U mnie waga raczej na miejscu sobie stoi ;-) Też pożeram, ale nie z powodu mdłości tylko tak sobie, ale ruchu mam właściwie tyle samo, co normalnie. No i z okazji zimy zawsze więcej jadłam.
A czemu do pracy nie możesz? Coś się dzieje? Sorrki, ale nie pamiętam, czy coś pisałaś :zawstydzona/y:

Kasiasza - co z tą toksoplazmozą?

Loleczka - dobrze, że mi przypomniałaś - moje pazury aż błagają o lakier. Takie się mocne ostatnio zrobiły i rosną jak szalone, więc można by je na jakiś kolor malnąć :-)
 
reklama
Do góry