reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

madziarena bądź dobrej myśli, trzymam kciuki!

Kasia
wiem wiem :-D Ale głupia jestem i sobie wkręcam różne rzeczy. W sumie przed okresem mnie nigdy piersi nie bolały, może to dlatego?
All-me ja też mam to napięcie w brzuchu cały czas, ale sam brzuch jest miękki. Upierdliwe to :-p Wcześniej mnie też pobolewał jak w trakcie miesiączki, a teraz to różnie. Czasem mnie coś zakłuje gdzieś, albo czuję takie ciągnięcie.
 
reklama
taka j. - gratulacje! trzymam kciuki

all-me - no to Cię "załatwił" ta większą dawka magnezu :)

panna.migotka - spokojnie bo maluszek będzie niezadowolony ;) tak jak mówisz, zajmij się jakąś robótką, żeby tyle nie myśleć

madziarenka - byle do piątku, bo chyba w piątek masz wizytę! odpoczywaj kochana!

a ja byłam dziś u mojego doktorka, który tym razem znalazł 6mm pęcherzyk i c. żółte dobrze umiejscowiony, ale żeby nie było zbyt kolorowo to oczywiście 2 krwiaki otaczające pęcherzyk ;/ ja nie wiem co ze mną jest nie tak, ale w sumie 3 raz jestem w ciąży i trzeci raz to samo... ostatnio plamienia zaczęły się jak zaczęło bić serduszko. teraz narazie spokój, ale tylko narazie.... ;/
już nie mam siły do tych krwiaków...zobaczymy za jakieś 2-3 tygodnie, a do tego czasu zwolnienie lekarskie, leżenie i duphaston. Tyle że to są zalecenia, a ja mam w domku jeszcze prawie 1,5 rocznego buntownika :)
no nic... pożyjemy zobaczymy - co ma być to będzie.
 
Jak byłam pierwszy raz w ciąży to piersi mnie wcale nie bolały, zupełnie. Teraz mnie pobolewają i w sumie to nic fajnego :)
 
ponowna wizyta w piątek i ponowne USG ... teraz było coś w stylu czarnej kropki ... nie wiem co to ... ;(
ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów.
 
ktr zauważyłam, że jak się czymś zdenerwuję to mnie zaraz brzuchol boli, więc coś w tym jest :-) A na Męża mam nerwa cały czas (ooo w sumie to kolejny objaw ciąży), bo ciągle mi coś nie pasuje. Staram się nie komentować, żeby się nie kłócić, chociaż mój Mąż jest typem bardzo cierpliwym i ciężko go wyprowadzić z równowagi.

Fajnie, że widziałaś pęcherzyk (ja muszę poczekać jeszcze prawie dwa tygodnie na wizytę, ale mam nadzieję że wtedy usłyszę serducho :)). Nie martw się krwiakami, może szybko się wchłoną, tylko dbaj o siebie i odpoczywaj ile się da, chociaż widzę że przy synusiu będzie ciężko. Trzymam kciuki!
 
Madziarena, a może ta czarna kropka to po prostu pęcherzyk ciążowy? Lekarz nic Ci nie powiedział? Moje pierwsze zdjęcie w kolekcji to też zdjęcie macicy z czarną kropką - i gdyby lekarka nie powiedziała, że tam jest dziecko, w życiu bym się nie domysliła.

Ktr, czyli w poprzedniej ciąży też miałaś plamienia? Ile trwały? Rozumiem, że zakończyły się pozytywnie, skoro masz 1,5 buntownika na pokładzie? Ja już po mału zaczynam odchodzić od zmysłów. Cały czas plamienie, plamienie, plamienie, skrzepy, plamienie, plamienie, po nocy mniejsze, w ciągu dnia większe, ale bez przerwy.
 
katherine mam to samo - pamienie plamienie, po nocy mniejsze potem plamienie ... skrzepów na szczęście już brak ...
no nie wiem była macica i taka kropka - on mówił, że to może być pozostałość po ... albo ... nie wiedział sam stad wizyta w piątek może "to" się rozwinie, modlę się, żeby tak było ... już nie mam sił ;( sama nie wiem czy mogę cokolwiek robić w domu ..
 
Madziarena - teraz doszukałam kiedy miałaś ostatnia @ (z tego co widzę 8.11). myślę że katherinne może mieć racjęi to może byc pęcherzyk ciążowy tak jak u mnie. ja miałam 13.11 ostatnia @ i dzis mam pęcherzyk 6 mm.z tym,ze moje cykle po # trwały 26-27 dni.jak jak u Ciebie owulka była później bo miałaś dłuższe cykle to może się wszystko zgadzać. więc czekamy razem z Tobą do piątku na USG!

katherinne
- hmmmm.... nie chciałabym tutaj nikogo straszyć, ani powodować że się będziecie martwiły. KAŻDA ciąża jest inna!
Moge jedynie napisać jak to u mnie wygladało, chociaż jak widać ja jestem chyba z tych cięższych przypadków ;-)u mnie to wyglądało tak, że w pierwszej ciąży 1 krwiak dość duży, 2 dni plamienia (krwią), duphaston 3x1, leżałam od 7-10 tyg. i krwiak się wchłonął ok. 15 tc.
w 2 ciąży 2 krwiaki, plamienia co 1-2 dni (brązową/bordową krwią), leżenie i duphaston 3x1 i nagle na usg kontrolnym w 9tc nie ma już krwiaka, ale też nie ma akcji serca dziecka. przyczyna nieznana :-(
teraz 3 ciąża, 2 krwiaki, leżenie, duphaston 3x1..... i czekamy co dalej

jeszcze raz podkreślam - każda ciąża jest inna - a jak uznacie, że Was tu straszę, to skasuje posta.
 
reklama
Do góry