Dziewczyny jak jest u was z siusianiem nadal tak często czy trochę odpuscilo? Ja już nie mam sily mnie się jeszcze nasililo, sikam co 10 min i nie kropelkami tylko normalnie mocz mi się zbiera po 10 min!!! W nocy wstaje z mega pełnym pęcherz co godz. Już mam tego dosyc
Ja nadal sikam bardzo często, i w dzień i w nocy. W dzień to jeszcze do przeżycia jest, przyzwyczaiłam się i przestaję na to zwracać uwagę, ale w nocy to jest jakiś kosmos - wstaję min co godzinę - jak mi się uda 2h bez przerwy przespać, to jest święto jakieś.
Dziewczyny. Morze rzeczywiście dobrze na mnie wpływa. Nie wymiotowałam ani razu! Ba! Wczoraj na śniadanie zjadłam bułkę z szynką a dziś na obiad pieczony schab. Po drodze rybka i te sprawy, ale chciałam zaznaczyć, że przecież od początku moich mdłości miałam mięsowstręt
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Poza tym opycham się owocami, jogurtami i wszystkim na co mam ochotę
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jestem zadowolona
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Myślę, że trochę się Wam tutaj podtuczę
PaPaPaaaa!
Margo, to świetnie, że Ci morze tak służy! No i że nawet mięsowstręt przechodzi, to wręcz wspaniale! (święta za pasem, a na Wielkanoc kaczkę zjeść trzeba
Dziewczyny czy Wy też macie jakieś wysypki?Ja co chwila jakieś krosty i jak znikną w jednym miejscu to wyłażą w innym
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
.Chyba się wybiorę do dermatologa.Mój lekarz kazał poczekać i poobserwować ale to już trwa 3 tyg i mnie już powoli drażni...
Mi się kilka krostek robi zaraz pod linią biustu - zapytam lekarza o to, ale przypuszczam, że albo to normalne, albo kwestia oliwki (Babydream Fuer Mama z Rossmann). Mnie to nie swędzi, po prostu 'jest'.
Iza - bądź tak dobra i nie krakaj z tymi mdłościami, co? Ja tam oficjanie uznaję, ze czas mdłości jest jedynie w I trymestrze i ewentualnie przy porodzie, żeby nam urozmiacić tę niezwykle doniosłą chwilę ;-)
O Cwietka, jak ja bym chciała, żeby u mnie się sprawdziło to, co piszesz! Początek 18tc, a ja nadal wymiotuję - i to praktycznie codziennie! Na szczęście już nie 20-30x dziennie, ale mimo wszystko 5-10 razy mi się zdarza. Bleee...
Dziewczyny, czy ktoras z Was jeszcze bierze duphaston? Jesli tak to kiedy zamierzacie go odstawic? Ja jestem obecnie w 18 tc i mam jeszcze 3 tabletki duphastonu i nie wiem czy powinnam kupowac drugie opakowanie..
Ja zażywam nadal - najpierw było 3x po 2 tabl, teraz 3x po jednej. We czw idę na wizytę do ginka, więc się dowiem, czy dalej mam zażywać. A może zadzwoń do swojego lekarza, jeśli masz taką możliwość?
Co do tycia/ przybierania na wadze. Wskoczyłam wczoraj na wagę i jestem ogólnie mile zaskoczona - bo najpierw schudłam, później przybrałam na wadze, ale w końcowym rozrachunku mam +1kg w stosunku do wagi z dnia, kiedy się dowiedziałam, że jestem w ciąży. Ale teraz pewnie to poleci jak z bicza strzelił
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Staram się jeść racjonalnie, ale nie mogę powiedzieć, że sobie odmawiam - jak mam na coś ochotę, to jem. Ale faktycznie, zachcianki miewam rzadko, nawet bardzo rzadko teraz.