czesc ale dzis piekna pogoda u mnie!!!!!!! rano byłam na krwi i dopadła mnie śnieżyca a teraz piękne ostre słoneczko
jutro mam usg i mierzymy nosek ktorego wczesśniej nie dało rady ogarnąc przez nadruchliwość dzidzi
a w sobotę pozwoliłam sobie nawet na balety hehehe w koncu urodziny brata i ostatki))))) miłego dzionka
reklama
Maciejkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 5 064
Madziula- a ten afrinPure Sea to odetka nos ? Pomoże swobodnie oddychać ? Bo mi tylko na tym zależy. Nie mogę spać :-(
Loleczka - nie dziwię Ci się. Niektórzy ludzie naprawdę nie myślą zanim coś powiedzą. Jak można się tak wtrącać wrr
Moja teściowa też nas uprzedziła i powiedziała córkom czyli męża siostrom o ciąży i teraz jedna z nich jest obrażona że to nie od nas się dowiedziała
Eh trzeba chyba każdemu z osobna mówić 'tylko nie mów nikomu. Sama powiem'
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Kasiarj - witaj :-) w którym jesteś tygodniu? raz dwa wejdziesz w nasz rytm. Uwaga to uzależnia hehe
Loleczka - nie dziwię Ci się. Niektórzy ludzie naprawdę nie myślą zanim coś powiedzą. Jak można się tak wtrącać wrr
Moja teściowa też nas uprzedziła i powiedziała córkom czyli męża siostrom o ciąży i teraz jedna z nich jest obrażona że to nie od nas się dowiedziała
Eh trzeba chyba każdemu z osobna mówić 'tylko nie mów nikomu. Sama powiem'
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Kasiarj - witaj :-) w którym jesteś tygodniu? raz dwa wejdziesz w nasz rytm. Uwaga to uzależnia hehe
Ostatnia edycja:
Cześć Wam ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
To u mnie dla odmiany dziś brzydko, pochmurno i zniechęcająco do robienia czegokolwiek
Spałam do 10 i nawet się jeszcze nie ubrałam ![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Maciejka - na katar to chyba tylko woda morska w naszym stanie, ona trochę pomoże ale nosa niestety nie odetka
Loleczka - współczuję "życzliwych" ludzi w pracy...:/ Ja dlatego wolałam powiedzieć od razu szefowej, bo bałam się, że ktoś inny mógłby się "niechcący" wygadać.
Toska - powodzenia dla Kajtka w przedszkolu ;-) Grunt to dobre nastawienie, skoro mały cieszył się, że mógł pójść do przedszkola to jest duża szansa, że tak już zostanie![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
To u mnie dla odmiany dziś brzydko, pochmurno i zniechęcająco do robienia czegokolwiek
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Maciejka - na katar to chyba tylko woda morska w naszym stanie, ona trochę pomoże ale nosa niestety nie odetka
Loleczka - współczuję "życzliwych" ludzi w pracy...:/ Ja dlatego wolałam powiedzieć od razu szefowej, bo bałam się, że ktoś inny mógłby się "niechcący" wygadać.
Toska - powodzenia dla Kajtka w przedszkolu ;-) Grunt to dobre nastawienie, skoro mały cieszył się, że mógł pójść do przedszkola to jest duża szansa, że tak już zostanie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
E
Eweli85
Gość
Kasiarj - witaj!
Madziula 27 - chodzę do luxmedu - Medycyna rodzinna - przy żwirkach (najbliżej pracy, bo pracuję na 17 stycznia). Bardzo fajną panią dr mam. Chociaż zamierzam rodzić w św. Zofii i nie wiem czy nie byłoby dobrym pomysłem żeby tam do kogoś pójść...? A Ty gdzie chodzisz do lekarza?
Madziula 27 - chodzę do luxmedu - Medycyna rodzinna - przy żwirkach (najbliżej pracy, bo pracuję na 17 stycznia). Bardzo fajną panią dr mam. Chociaż zamierzam rodzić w św. Zofii i nie wiem czy nie byłoby dobrym pomysłem żeby tam do kogoś pójść...? A Ty gdzie chodzisz do lekarza?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ktr
:)
All-me - gratulacje udanej wizyty![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Toska - no młodszy synek wpatrzony w starszego jak w obrazek to jasne, ze chciał iść do przedszkola
oby tak już zostało.
Maciejkaa - współczuje choróbska ;/ może jakieś inhalacje na zatkany nosek by pomogły? może rumianek?
Kasiarj - witamy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Loleczka - grrr... jak ja nie lubię takich ludzi ;/ u mnie w pracy było podobnie. Koleżanka miała dziecko w żłobku i na początku często się zdarzało, że dzwonili do niej, że dziecko ma gorączkę i żeby je zabrać ze żłobka. To zanim skończyła rozmawiać z panią ze żłobka, to dyr. już wiedział, że od od jutra może jej nie być. No mówię Wam masakra jakie "kable" pracowały.
A ja ostatnimi czasy lepiej się czuję, już nie wymiotuje prawie wogóle (czasem 1-2 razy dziennie i tyle), ale za to zaczyna przybywać mi kg
a z gotowaniem obiadków się troszkę rozleniwiłam i przeważnie gotuję od razu na 2 dni ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Toska - no młodszy synek wpatrzony w starszego jak w obrazek to jasne, ze chciał iść do przedszkola
Maciejkaa - współczuje choróbska ;/ może jakieś inhalacje na zatkany nosek by pomogły? może rumianek?
Kasiarj - witamy
Loleczka - grrr... jak ja nie lubię takich ludzi ;/ u mnie w pracy było podobnie. Koleżanka miała dziecko w żłobku i na początku często się zdarzało, że dzwonili do niej, że dziecko ma gorączkę i żeby je zabrać ze żłobka. To zanim skończyła rozmawiać z panią ze żłobka, to dyr. już wiedział, że od od jutra może jej nie być. No mówię Wam masakra jakie "kable" pracowały.
A ja ostatnimi czasy lepiej się czuję, już nie wymiotuje prawie wogóle (czasem 1-2 razy dziennie i tyle), ale za to zaczyna przybywać mi kg
Ktr - w końcu! :-) Dobrze, że już wymioty odpuszczają
Gotowanie na 2 dni to rozleniwienie? Ja to zawsze tak robiłam ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A co do obiegu informacji w pracy - ja powiedziałam o ciąży szefowej i jeszcze jednaj koleżance (to było zaraz po świętach i tylko my byłyśmy), a następnego dnia jak przyszłam to już wszyscy wiedzieli![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A co do obiegu informacji w pracy - ja powiedziałam o ciąży szefowej i jeszcze jednaj koleżance (to było zaraz po świętach i tylko my byłyśmy), a następnego dnia jak przyszłam to już wszyscy wiedzieli
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
K
kasiarj
Gość
Maciejkaa jestem w 14 tygodniu. Powoli wracam do żywych po dolegliwościach pierwszego trymestru
Madziula 27
Moderatorka
kasiarj- witam !!!!!!!!!!!W którym tygodniu jesteś ???
Maciejkaa, niestety Afrin nie odetka Ci noska ale pomaga normalnie oddychać można go kilka razy dziennie używać i po jakimś czasie przynosi ulgę, mi ani internista ani laryngolog nie pozwolił brać kropli do nosa, strasznie Ci współczuję bo sama to przechodziłam :-(
Eweli85, ja chodzę prywatnie do dr. Ruszkowskiego ale chodzę również do przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej, na badaniu genetycznym byłam u dr.Maj a zamierzam rodzić na inflanckiej :-) Ja mieszkam bardzo blisko Twojej przychodni ;-) Wydaje mi się, że fajnie jakbyś znalazła sobie lekarza ze szpitala w którym chcesz rodzić, zawsze to inaczej.
Maciejkaa, niestety Afrin nie odetka Ci noska ale pomaga normalnie oddychać można go kilka razy dziennie używać i po jakimś czasie przynosi ulgę, mi ani internista ani laryngolog nie pozwolił brać kropli do nosa, strasznie Ci współczuję bo sama to przechodziłam :-(
Eweli85, ja chodzę prywatnie do dr. Ruszkowskiego ale chodzę również do przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej, na badaniu genetycznym byłam u dr.Maj a zamierzam rodzić na inflanckiej :-) Ja mieszkam bardzo blisko Twojej przychodni ;-) Wydaje mi się, że fajnie jakbyś znalazła sobie lekarza ze szpitala w którym chcesz rodzić, zawsze to inaczej.
Hejka!
Kasiarji - witam nową forumowiczke :-)
Loleczka- ale kable! A fe! Ja się zdziwiłam u mnie na uniwerku - w poniedziałek ogłosiłam współpracownikom "szczęśliwą nowinę" i powiedziałam, że "górze" chcę sama ogłosić, ale poszłam do dyrekcji dopiero w piątek i... nic nie wiedzieli
Byłam pewna, ze ktoś chlapnie ozorem przez tak długi czas, a tu niespodzianka ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ktr - no! w końcu! Limit na rzyganko chyba za nas dwie zrobiłaś, bo ja w ogóle, a Ty cały czas.
A z gotowaniem co 2 dni to u nas też norma ;-) Tylko ja robię to w systemie co drugi dzień - tzn. np. w poniedziałek i środę jest danie X, a we wtorek i czwartek danie Y.
Maciejka -a spróbuj sobie cos ciepłego na czoło u nasady nosa położyć? Jakiś okład najlepiej. Koleżanka mi poradziła na zatkany nos u dziecka, u dorosłego tez powinno pomóc.
Toska- gratki małego przedszkolaka w domu :-) Ale co on tak dziwnie - w środku miesiąca poszedł?
Zaraz ruszam do garów. Dzisiaj buraczki, na które mi tu (chyba) Fibi narobiła ochoty
Były wczoraj, będś dzisiaj i jutro
Może po 3 dniach mi się przejedzą, a jak nie, to zrobię kolejną porcję ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Kasiarji - witam nową forumowiczke :-)
Loleczka- ale kable! A fe! Ja się zdziwiłam u mnie na uniwerku - w poniedziałek ogłosiłam współpracownikom "szczęśliwą nowinę" i powiedziałam, że "górze" chcę sama ogłosić, ale poszłam do dyrekcji dopiero w piątek i... nic nie wiedzieli
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ktr - no! w końcu! Limit na rzyganko chyba za nas dwie zrobiłaś, bo ja w ogóle, a Ty cały czas.
A z gotowaniem co 2 dni to u nas też norma ;-) Tylko ja robię to w systemie co drugi dzień - tzn. np. w poniedziałek i środę jest danie X, a we wtorek i czwartek danie Y.
Maciejka -a spróbuj sobie cos ciepłego na czoło u nasady nosa położyć? Jakiś okład najlepiej. Koleżanka mi poradziła na zatkany nos u dziecka, u dorosłego tez powinno pomóc.
Toska- gratki małego przedszkolaka w domu :-) Ale co on tak dziwnie - w środku miesiąca poszedł?
Zaraz ruszam do garów. Dzisiaj buraczki, na które mi tu (chyba) Fibi narobiła ochoty
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
reklama
Madziula 27
Moderatorka
domi87, cwietka - ale Wam zazdroszczę ja muszę codziennie gotować co innego bo mój M lub codziennie inne danie :-( Jedynie to zupkę gotuje raz na 2 dni a tak codziennie stoję i gotuje!!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 375 tys
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: