reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2013

All me dokładnie wszytsko co napisalaś na 100% sie przyczyniło zatem spokojnie odpoczywaj:)
Iza wow ale niemiła przygoda oby teraz juz nic nie bolało a dzidzia ma sie dobrze wiec to jest najwazniejsze)
zenia a to nie jest tak że zaczełaś 13 tydz? bo skoro jest 12 tydz i 1 dz to 12 masz skończonych i 1 dzień z 13-tego mnie tak kazał liczyć doktor

a jelsi chodzi o ból głowy to może zimne okłady mnie czasem pomagają:))) ja od wczoraj wsłu****e sie w objawy ale jakos sie wszystko uspokoiło ani kłucia a ni bóli czy mdłości tylko bolesność piersi przy dotyku i jakoś to tez mnie martwi że nic nie czuję oszalec mozna z tą ciąża!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Coś jest nie tak... Miałam jeszcze dwa ataki w nocy trochę lżejsze... O 1w nocy po posiłku po szpitalu i nad ranem po piciu, przez tel z lekarzem który mnie przyjął na ostrym dyżurze doszliśmy do wniosku ze to raczej musi być coś związane z jelitami /układem pokarmowym... Jak się znów powtórzy to jadę do innego szpitala ogólnego...masakra w życiu mnie nic tak nie bolało, jeden plus to nie jest związane z dzidzia, jak narazie nic jej nie grozi...
 
Ostatnia edycja:
Iza Skoro nie ma zagrożenia dla dzidzi to ufffffffffff. Mam nadzieję, że albo Ci to samo przejdzie albo jakoś konkretniej to zdiagnozują i szybko wyleczą. Trzymaj się ciepło i oby Cię już tak bardzo nie bolało.


All-me po tym co napisałaś to myślę, że wszystko w normie :) Leż i odpoczywaj!


Dziewczyny, witam niedzielnie! :) Idę jakoś korzystnie spożytkować dzisiejszy dzień po trochu polegiwując w łóżku ;)
Do później!
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczynki ;-)
Cos tam udalo mi sie nadrobic z tego co napisalyscie :tak:

Iza - bardzo wspolczuje tego bolu i zapewne stresu ogromnego czy malenstwo wytrzyma.. Z tego co piszesz na szczescie z maluchem wszystko w porzadku, wiec szczescie w nieszczesciu. A ty odpoczywaj kobietko, odpusc sobie porzadki generalne narazie moze ;-) Polez, popisz z nami na forum i nie forsuj sie za bardzo a miejmy nadzieje ze wszystko bedzie ok ;-)

Ja z kolei jutro mam USG genetyczne. Boje sie jak jasna cholera -,- Stres okropny...
Zwlaszcza ze zapominam o kwasie foliowym ciagle i o witaminach :dry:

Tak wiec serdecznie prosze o trzymanie kciukow za mojego dzieciaczka zeby tyko byl zdrowy ;-)
 
Iza - kciuki żeby jak najszybciej się wyjaśniło skąd te bóle.

Samaola - współczuję i liczę na to, że szybko nam tu zameldujesz, że znów dzidziorek w brzuszku.

Ja chyrlam jak głupia. Miałam od jutra brać dodatkowa zajęcia,ale zrezygnowałam. Nie dałabym rady gadać przez 2 godziny, jechać do centrum i znów gadać ale przez 3 godziny i wieczorem znów 2 godzinki międlenia ozorem. No nic. Mniej kasy będzie, ale za to może moje gardło się lepiej poczuje.
 
hejka, dzieki za mile slowa, strasznie sie wczoraj balam ze to "TO" bo zaczelo sie od bolu jak przed okresem, co chwila tylko sprawdzalam czy nie krwawie- ae bylam przekonana na 99% ze najgorsze sie zbliza- caly bol koncentrowal sie w podbrzuszu i lekko po lewej stronie- i te bolesne skurcze co 2min, serio wilam sie po podlodze i nie bylam z stanie sie wyprostowac do badania :/ myslalam sobie ze jak tak boli porod to ja chyba jednak poprosze o znieczulenie heh - bo jak narazie plan byl na naturalny porod...teraz chyba to wszystko przemysle

ja narazie po poznym sniadaniu wszytko jest ok troche pobolewa ale to nic w porownaniu z wczoraj.

Mdg sprawdzilam to
helicobacter ale mysle ze raczej to nie to, bo bol byl skoncentrowany zaraz nad spojeniem lonowym a nie w okolicach zoladka i to byly naprawde takie skurcze i nasilajacy sie bol co 2min...mam nadzieje ze juz sienie powtorzy,ale bylabym spokojniejsza wiedzac co to moglo byc
 
Hej laski :-)
dziś mam kiepski humor. Ogólnie ostatnio wciąż płakać mi się chce i wszystko mnie drażni. Dziwię się ze zamiast cieszyć się z ciąży i marzyć o dzidzi to jestem jakaś smutna :baffled: Też tak macie ?
 
reklama
Iza współczuję przeżyć, niezły stres Ci los zafundował..

All me tak jak mówią dziewczyny nie panikuj, leż i nie forsuj się. ja nawet po umyciu lodówki miałam taki brązowy śluz, więc skoro Ty sobie posprzątałaś to pewnie też od tego.

Quincy kciuki zaciśniete!! ja też mam jutro genetyczne, więc też proszę o kciukasy!!

cięzko było was nadrobić te kilkanaście stron :-p tak z grubsza poczytałam.. my wczoraj wieczorem wróciliśmy z gór, i nie powiem, ale odpoczęłam... ahhh tam piękna zima!!
 
Do góry