Ją to ukrywać nie będę że w ciąży z PAwelkiem lepiej się czulam. Mogłam polezec wtedy kiedy organizm się domagal a teraz to mogę wtedy jak mały pozwoli czyli rzadko. Poza tym to ok. Teraz czekam na wyniki pappa bo przeziernosc wyszła o milimetr ponad normę. Więc troszkę się martwie co to bedzie.