Cześć Dziewczyny!
Oj, mi też strasznie doskwiera brak czasu, ale czasem udaje mi się Was poczytać, zwykle w pracy, żeby się na chwilę oderwać, hihi
Ewelinka, gratuluję i trzymam kciuki
My mamy w planach na przyszły rok starania o kolejnego Dzidziusia, a jak wyjdzie, to się okaże ;-)
U nas z przyrządów toaletowych, to szczotka do wc jest na topie
I w ogóle w łazience jest fajnie, bo można np.coś do brodzika wrzucić
Ogólnie u nas w porządku, Wojtuś zdrowy, dwa tygodnie temu miał szczepienie na odrę+świnkę+różyczkę, wszystko było ok. Za to jeszcze przed 1 listopada miał wypadek - ściągnął na siebie ze stołu kubek z herbatą i poparzył sobie prawą rączkę
oparzenie II stopnia... Przez ponad tydzień nmiał zmieniane opatrunki, teraz jeszcze natłuszczamy mu to miejsce, ma taką różowawą skórę i chyba już tak zostanie... Biedacto - tak płakał, a ja razem z nim...
Z lepszych rzeczy to Wojtuś już ładnie chodzi, ciągle mówi tata, czasem mama, brum, pa i czasem tak powie
Ogólnie jest fascynacja brumami wszelakimi
Przestał już na szczęście podgryzać książeczki i czasem przez chwilę sobie siedzi i jakąś przegląda
Dwa dni temu zauważyłam, że wyszła już jedna czwórka, ale chyba idą kolejne, bo kiepskie spanie mamy:/
Nocnikowania jeszcze nie uczę, Wojtek dopiero pod choinkę ma dostać jakiś fajny nocnik
Wojtuś siedzi z nianią i chyba mu tak dobrze
Jak wracamy z pracy, to też wielkiej radości na nasz widok nie ma, hehe
Pozdrowionka