taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Ewelia jak malutka się czuje dzisiaj?? Mam nadzieję, że nocka minęła dobrze.
Agaulec a co wymyślili? Ja pamiętam jak mój przedszkole kończył to się ludzie chcieli na prezent dla pani składać po 100 zł od rodzica co by dawało w sumie ok. 2500 zł to ja nie wiem co oni chcieli kupować, lodówkę??
Aga dokładnie teraz się wszystko rozbija o prezenty u kupę kasy, my nie szalejemy, jak chrześniak męża miał komunię to daliśmy mu 400 zł, w zeszłym roku mojemu na komunię to samo i sami nie oczekujemy nie wiem czego, na pewno nie chcę prezentów typu laptop czy coś, o nie! To już zapowiedziałam z mężem. Ja też mam problem z czytaniem, tak to jest Aga ja dziecku kuzynki na roczek kupiłam klocki drewniane, moim zdaniem to fajan rzecz i trwała jeśli się kupi dobre. No i uczy koordynacji itd.
Aurelia trzymam kciuki, żeby dzisiejsza nocka była już ok bo się biedna wykończysz.
My faktycznie nic innego nie poleci, ale u mnie i tak przeważają bajki Mój wczoraj był cały dzień śpiący, nie spał ale tarł oczy ciągle. Nie wiem co się dzieje.
Dzisiaj byłam z synkiem na badaniach, oczywiście Kubusia musiałam zabrać więc miałam ekstra wypad z dwójką dzieci i pani pielęgniarka wzięła mnie jako pierwszą bo ze względu na dzieci byłam uprzywilejowana na co się wpienił taki gość, który miał być pierwszy, tak z 45 lat miał, po mnie jeszcze panią w ciąży bez kolejki wzięli więc tym bardziej chyba facet miał skopany nastrój.
Agaulec a co wymyślili? Ja pamiętam jak mój przedszkole kończył to się ludzie chcieli na prezent dla pani składać po 100 zł od rodzica co by dawało w sumie ok. 2500 zł to ja nie wiem co oni chcieli kupować, lodówkę??
Aga dokładnie teraz się wszystko rozbija o prezenty u kupę kasy, my nie szalejemy, jak chrześniak męża miał komunię to daliśmy mu 400 zł, w zeszłym roku mojemu na komunię to samo i sami nie oczekujemy nie wiem czego, na pewno nie chcę prezentów typu laptop czy coś, o nie! To już zapowiedziałam z mężem. Ja też mam problem z czytaniem, tak to jest Aga ja dziecku kuzynki na roczek kupiłam klocki drewniane, moim zdaniem to fajan rzecz i trwała jeśli się kupi dobre. No i uczy koordynacji itd.
Aurelia trzymam kciuki, żeby dzisiejsza nocka była już ok bo się biedna wykończysz.
My faktycznie nic innego nie poleci, ale u mnie i tak przeważają bajki Mój wczoraj był cały dzień śpiący, nie spał ale tarł oczy ciągle. Nie wiem co się dzieje.
Dzisiaj byłam z synkiem na badaniach, oczywiście Kubusia musiałam zabrać więc miałam ekstra wypad z dwójką dzieci i pani pielęgniarka wzięła mnie jako pierwszą bo ze względu na dzieci byłam uprzywilejowana na co się wpienił taki gość, który miał być pierwszy, tak z 45 lat miał, po mnie jeszcze panią w ciąży bez kolejki wzięli więc tym bardziej chyba facet miał skopany nastrój.