reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Patrycjal mój wody nawet nie tknie więc skończyłoby się na całonocnym wrzeszczeniu. Nie mam pojęcia jak go nauczyć tego spania, Wysiadłam i nie mam pomysłu. Jeszcze mnie teściowa "pociesza" że no trudno, ona też wstawała itd. i jak trzeba to trzeba ale ja wstaję do niego po 4-8 razy w nocy i to już jest męczące.
 
reklama
Cześć Dziewczyny:biggrin2:
czytam czytam, ale z pisaniem gorzej niestety :-(
taka j, ja Ci strasznie współczuję tego wstawania, teraz jak Wojtuś był chory to też po kilka razy w nocy wstawałam i już koło czwartku to myślałam, że padnę:eek:a tu jeszcze do pracy trzeba chodzić. Na szczęście Mały już prawie zdrowy :biggrin2:Jeszcze troszkę coś mu charcholi, ale mam nadzieję, że to już ostatki. Zadowolony jest, apetyt mu wraca :biggrin2:Tylko ma fazy - jednego dnia krzywi się na mleko, drugiego na zupkę lub kaszkę i tak w kółko...W nocy też się domaga jedzenia, więc dostaje cyca. W ogóle myślałam, że już będę kończyć karmienie cycem, ale jeszcze troszkę go podkarmiam, może pomoże mu to odbudować odporność.
No i pochwalę się Wam, że Wojtuś już czasem sam siedzi i próbuje się podnosić z pozycji na wpół leżącej. Przekręca się z brzuszka na plecki i z powrotem non stop. I lada chwila będziemy mieli pierwszego ząbka na dole :biggrin2:Już go widać:tak:

taka j. - ja kiedyś dawałam mleko z kleikiem, ale nie powodowało to dłuższego spania w nocy. Za to kaszka i owszem - tyle, ze ja daję taką gęściejszą, łyżeczką i podaję ją z owocami.
Co do fotelika to już Wam tu kiedyś wklejałam, jaki kupiliśmy. Do 9 miesiąca Mały musi w nim jeździć tyłem do kierunku jazdy i ma taką pozycję na wpół leżącą, oparcie jest regulowanie.
 
czesc dziewczyny, tyle napisalyscie ze ciezko was nadrobic
,
ja podaje kaszke na noc i zjada jak ma dobry humor 120 wody plus 4 lyzki kaszki i 4-5 lyzeczek owocow, czyli w sumie jak sie zrobi to jest 200 ml i potem jeszcze czasem popije cycem albo woda z soczkiem ale nie spi zawsze tak samo, najdluzej pospal do 4 rano, a czasem juz o 1 sie budzi, czasami sie budzi o 2 i o 3 to raz daje cyca a potem smoka i czasem usnie, spi ze mna wiec chociaz wstawac nie musze, mi nie przeszkadza ze go karmie w nocy bo inaczej juz prawie w ogole by z cyca nie jadl, a tak raz zje w nocy i raz rano a potem popoludniu jak wracam z pracy,
ja kaszke daje lyzeczka a czasem uda sie w butli avent ze smokiem trojprzeplywowym ale zazwyczaj lyzeczka jest szybciej, dawalam kleik ale nie spi na tym dluzej, na gestrzej kaszce tez nie, probowalam ta holle i po niej sie budzi z placzem i nie wiem o co chodzi

taka j porozmawiaj z jakims specjalista na temat jego spania bo to naprawde dziwne jest ze on tak spac nie chce, tylko pewnie ciezko znalezc kogos kompetentnego w tym temacie kto nie powie ze niektore dzieci tak maja

dziewczyny nie wiem czy juz takie pytanie nie padlo, ale jakie macie spacerowki? czy ktoras miala graco mirage?
 
taka j przypomnialo mi sie ze dluzej piotrus spi jak wlasnie po kaszce sobie jeszcze popije to chyba wtedy nie budzi sie tak szybko bo nie chce mu sie pic, i moja kolezanka z pracy daje dziecku zwykla kaszke manna na zwyklym mleku i to najduzej trzyma ale nie wiem kiedy mozna dac zwykle mleko, kiedys dzieci mleko krowie szybko dostawaly i nic i nie bylo a teraz chyba jak rok skancza to mozna ale ja mam zamiar szybciej sprobowac i zapytam o to lekarki na nastepnej wizycie bo moj sztucznego mleka nie chce ( zreszta mu sie nie dziwie bo dla mnie to syfne jest w smaku) i zastanawiam sie co bedzie jak przestane karmic
 
Witam z kawusia!maly zrobil pobudke o 5 tej, hehhhhhcos znowu mu furczy w nosie jak go biore z lozeczka, kurcze czyzby znowu jakis katar sie przypaletal...no wlasnie jak to jest z kaszka manna na mleku krowim? Od kiedy mozemy podawac? Bo moj maly je jogurty naturalnie jak rowniez twarog mu juz zaczelam podawac.

Ewelinka my nie mamy graco tylko hauck i'coo!

Kulka super ze maly juz lepiej sie czuje :-D gratki zabka!!!

My ja rowniez nie pomoge z kaszka bo nie uzywam butelek i nie daje kaszek do picia!
 
Ostatnia edycja:
Kulka wow ale postępy Wojtuś zrobił!!! Brawo dla niego!!

Ewelinka ja nawet nie znam nazwy mojej spacerówki :zawstydzona/y: bo mam po starszym synku i już nie pamiętam ale postaram się zajrzeć tam gdzieś następnym razem jak w piwnicy będę. Ja pytałam się mojej pediatry ale zero, nic mi nie doradziła, najczęściej, w 99% przypadków to właśnie takie odpowiedzi jak piszesz "dzieci tak mają" albo najlepsze "a co by(ś) (Pani) chciała, spać w nocy jak ma małe dziecko? nie za dużo by to się chciało??" i potem złota rada "trzeba wstawać, choćby i do 2-3 roku życia co chwila jak dziecko chce", ja zauważyłam, że ludzi cieszy po prostu, że ktoś ledwie zipie. Ja się też jeszcze boję krowiego mleka dawać. Ja też mu potem daję się napić jak się obudzi pierwszy raz ale i tak się potem budzi.
 
Witam
Madziasek moja Lena także tak wstaje o 5 wiec najczęściej już o 6 jesteśmy gotowe zaczynać kolejny dzień.
Kulka gratulacje dla Wojtka:-) za postepy.
Taka j ja z kaszką nie potrafie pomóc bo nie podaje daje jej okazjonalnie to wtedy łyżeczką.
A tak wogóle Lena jest rozdziadowana nie umie pić z butelki niekapkow ma 4 i nie potrafi załapać o co chodzi wiec zaczełam ją poić wodą z kieliszka bo już nie mam siły wachlować łyżeczką. Od kiedy nauczyła się przekręcać z pleców na brzuch stała sie bardzo ruchliwa ostatnio się wykulała z koca na podłoge a że mamy panele to się odpych rękoma i się tak śmiesznie ślizga do tyłu i wczoraj się wślizgnęła pod kojec i musieliśmy ją ratować bo nie potrafiła wyjść.
Ja fotelik mam bebe confort po starszej córce wprawdzie ma 13 lat ale jest sprawny wiec w nim już Lenka jeździ :tak:
 
hej

Grinula no mąż właśnie na tego cybexa napalony :) ale to jeszcze się zobaczy. Moze znajdzie coś tańszego.

Taka j
moj mały już tak z poł godziny potrafi siedzieć. czasem straci równowagę jak za bardzo się wychyli do przodu po zabawkę to upada na brzuszek i juz mu się to nie podoba i trzeba go zaś posadzić. Bo pomału leżąc na plecach sam siada ale z brzucha jeszcze tego nie opanował.

My2013
no strasznie szybko rosną. Jak też już tyle kartonów od małego mam na strychu że muszę zacząć myśleć gdzie resztę układać. i zazdroszczę braku plam. Moj mały też ładnie je ale za to lubi lapkę do miseczki wsadzić i potem zanim zdążę wytrzeć to ona już na bluzce, śliniaku no wszystkim ląduje.
Co do kaszki to my w butli podajemy, bo ciężko byłoby by zjadł cala porcje łyżeczką bo często przysypia podczas jedzenia. Smoczek mamy taki do papek to rozmiar L jest. Z NUKa, Jak za słabo leciało to leciutko maż naciął żeby lepiej mu było ciągnąć. A kaszkę robimy taką jakowąś mleczną albo bez-mleczną i dajemy trochę mniej tego proszku wtedy. NP. jak jest że dać 50g to my dajemy gdzieś 40. Ale od razu mówię że kaszka kaszce nierówna i każdy smak nawet tego samego producenta inaczej gęstnieje. Dlatego czasem mniej dajemy a czasem więcej. To zależy tez czy Pawełek jest śpiący czy raczej trochę pobudzony. Bo jak prawie mi zasypia na rekach wtedy rzadsza robimy.

i tak takl kaszka to na 180 ml wody. I kiedyś mu starczało gdzieś do 7:30 a teraz to już o 6 zaczyna się budzić. Ale to może ząbki idą bo marudny strasznie i gryzie wszystko. aaa i ta kaszkę to o 20 mu dajemy.
 
A co do mleka krowie to macie na mysli takie naprawdę krowie?? Ze od jakiegoś gospodarza co tą krowie wydoi czy takie z kartonu?
madziasek a w jakiej postaci ten twaróg podajesz?
 
reklama
Zabila mi chodzi o mleko z kartonu.

Ja się zabiję, wstał po 6, minęły już 3 godziny, staram się go uspać i nie daje rady, jak go kładę tak on wstaje na kolana i się trzyma barierek łóżeczka, poddałam się, wyjęłam go i wyje bo śpiący jest okropnie ale spać nie pójdzie, no to niech wyje, trudno. Poddałam się.
 
Do góry