reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

:-)zabila gratki 7 miesiaca!

Taka j zdrowka dla syncia! pozyczaj czesciej lapka od meza!!

Aga no kilka treningow z ewka przydaloby sie zrobic po tlustym czwartku:-D my dzis u babci sie spotykamy rodzinnie, bede paczusie i babcine faworki:tak:

Moja panna od wczoraj, a dzis dalej cwiczy pozycje do czworakowania, jeszcze sie chwieje, ale na chwile dupka idzie w gore i sie kolysze przod-tyl:-)
 
reklama
Hej ! :-)
Ja jeszcze ani jednego pączka nie zaliczyłam bo nigdzie nie wychodziliśmy.. mąż przywiezie po pracy.. tylko jak zjem po 17.00 to już widzę jak mi w boczki pójdzie.. :-( w sobotę jeszcze mąż odprawia urodziny więc znowu wyżerka... i jak tu się odchudzać ?!! :zawstydzona/y:

Żabila, gratulacje !! to już 7 miesięcy.. ale ten czas leci..

Grinula, gratuluje i zazdroszczę, że Twoja córeczka już ładnie siedzi i przygotowuje się do czworakowania :) mój jeszcze siedzieć nie potrafi sam, ale fajnie już dupkę podnosi i się odpycha jakby chciał czworakować :)

Madziasek, współczuję katarku i dużo zdrówka dla Mikołaja !

Taka j., może to nie rotawirus ;) zdrówka i dla was !

Dziewczyny orientujecie się, jaki rozmiar buta będzie miało dziecko 10-12 miesięczne ?? Kupiłam już buty na lato, rozmiar 20-21 i nie wiem czy nie za duże..:eek:
A jeszcze jedno.. podajecie rybkę w słoiczkach?? kupiłam z gerbera rybka w delikatnych warzywach, a w domu czytam, że tam dużo przecieru pomidorowego hm.. można takim maluchom podawać przecier ??? :szok:
 
madziasek a może ząbki idą i stąd ten katar wodnisty?? Moj tak miał i tez się bałam że to jakieś choróbsko się zbliża a okazało się że to ząbek.
Taka j zdrowka dla syncia! i weź zabierz mężowi lapka i daj mu ten twój. Myślę że wtedy szybciej się go naprawi
Grinula zazdraszczam czworakowania. Mój dalej uparcie nie chce. Wkurza się strasznie jak dłużej na brzuchu ma leżeć i nawet kładzenie zabawek ulubionych w zasięgu rączek nie pomaga. Bunt i tyle.

A mi dzisiaj nogi do pewnej części ciała strasznie wchodzą.. Nasmażyłam się pączków i faworków. Ciekawe kto to teraz zje :p
 
Paczkow sie najadlam, mniam mniam
raz do roku mozna, a co!!!

Basia ja sama gotuje rybke z warzywami. A pomidorowke od 5 mca daje i gotuje na koncetracie pomidorowym. Malemu nic nigdy nie bylo

Aga dzieki za info co do promocji, tez dzisiaj zrobilam zapasy, tyle ze z hippa bo z bobovity nie chce ryzykowac a sporo tego bylo i kupilam tez smoczek za 1 zl.

Zabila ale czy to mozliwe by przy pierwszym zabku tak nie bylo a teraz tak moze byc ? A jak bylo u Ciebie z tym katarem? Czy tez maly kichal i fur kal? Co do paczkow to chetnie przygarne ;-)
 
Ostatnia edycja:
Madziasek ja też dzisiaj zgrzeszyłam i trochę pączków zjadłam ze smakiem:-D tez wychodzę z założenia a coo jeden dzień w roku :-D ale póżniej troche poćwiczyłam, mój też tak dziwnie pociągał nosem ale widzę że mu już to przechodzi więc nie wiem czy to katarek przez zęby, psikam mu wodą morską, mój zrobił się strasznie marudny przez te zęby i chyba do tego jeszcze skok nie poznaje moje syneczka. A produktów z bobovity nie podajesz przez plamki z tego co pamiętam? u nas też były plamki ale jakoś same znikneły a jem to samo i mały też więc nie wiem skąd to hmmm mojemu po bobovicie nic nie jest,
dobry pomysł z pomidorówką ugotuje mojemu może mu posmakuje, a dajesz do tego ryż ? chociaż mój teraz nie chce jeść i zapomniał jak się je z łyżeczki ;/
 
Cześć dziewczynki
Coś nie mam weny ostatnio do pisania.
Taka j spokojnie może to nic poważnego, u nas starszak też miał ostatnio biegunki i wymioty , a Lenie na szczęście nic nie było.
Ja już więcej dzieci nie planuję .
Jutro biorę się za samodzielne gotowanie.
Lence idą kolejne ząbki, widać że ją tak swędzą te dziąsełka.
Ja kupiłam dziś pączka, ale mi nie smakował, mimo że pączki bardzo lubię.
 
A ja dziś nie zjadłam żadnego pączka. Treningi z Chodakowską są tak ciężkie i jak sobie pomyślę ile kalorii mają takie pączki i ile później trzeba ćwiczyć aby je spalić to mi się odechciewa ich jeść. Zresztą nie za bardzo je lubię.
 
reklama
Do góry