reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Tak to prawda tylko podobno tam zdaje jedna osoba na milion, no może przesadziłam ale chyba nie aż tak bardzo, podobno bardzo trudno zdać ten egzamin. No i trzeba znać język perfekt a to u mnie problem niestety :( Chciałam na macierzyńskim się pouczyć ale jestem taka wydymana, że nie mam sił. Ile Zuzia waży? Mój coś ok. 8 kg bo ostatnio jak ważyłam to było chyba 7600 i coś wiem o wchodzeniu w tyłek wszystkiego co się da.

Madziasek wklejam link, który może Ci się przydać, mam nadzieję, że będzie działać.
http://ogloszenia.bip.kprm.gov.pl/pls/serwis/app.testsearch?p_flag=on
 
reklama
Niestety jezyk to podstawa, ale jest do przejscia. Moi znajomi zdali, ale jezyk maja opanowany perfekt.

Zuzia ma juz ok.11 kg . Nie mam pojecia co to bedzie dalej...
 
Patrycjal no to moje 8 to jest faktycznie pikuś, masz co nosić a dużo nosisz? Ja mam problem z językiem, jakoś za nic nie umiem się nauczyć, myślałam, że jak rok w domu siedzieć będę to przecież zdążę, już nawet nie myślałam o tym egzaminie ale tak ogólnie, że by się przydało ale minęło pół roku, dokładnie wczoraj, a ja zero, nie wzięłam się za to, nie mam sił na to.
 
Czesc,

wpadlam sie przywitac i napisac ze mam dola, dosyc ze moje cycuchy sa male, heh tylko dzieki ciazy urosly to jeszcze okropnie teraz wygladaja.... Nie moge na nie patrzec wrrrrrrr

Taka j zapomnialam napisac ze cora mieszka z matka, mezowi sie nie chcialo klucic w sadzie by mieszkala z nim, bo jest pod bardzo duzym wplywem mamusi i chyba nigdy nie zrozumie jak bardzo ja krzywdzila i dalej krzywdzi!!! Dla niej najwazniejsze bylo by dostac duze alimenty, heh troche sie pomylila, sedzia ja przystepowal... Ale i tak co miesiac sie upomina by maz nie zapomnial, albo przelal jej wczesniej bo cos tam malej musi kupic co jest oczywiscie klamstwem, bo ona jej prawie nic nie kupuje, woli sobie hehhhhh zycie!!!
dzieki za link do stronki, znam ja bardzo dobrze ;-)
 
Cześć
Taka j ja też mam takie problemy z językiem , ciężko mi się uczy języków obcych. Chociaż kiedyś na studiach miałam świetną lektorkę hiszpańskiego i bardzo łatwo wchodził ten język do głowy :-) Mój mąż ponownie zapisał się na kurs angielskiego i mówił,że mają bardzo fajnego lektora, może się w wakację zapiszę.
U nas ze spaniem w nocy śrenio, Lena jeszcze ani razu nie przespała całej nocy bez pobódki, na szczęście dostanie cyca i dalej zasypia. Nawet nie liczę ile razy w nocy się budzi.
Madzia sek, aż tak źle? Może jakieś ćwicenia i kremy ujędrniające biust? U mnie na szczęście ok, mimo że to drugie dziecko.
Dziś znowu u nas piękna pogoda, zaraz chyba Lene uszykuję i pójdziemy na spacer, bo szkoda siedzieć w domu.
 
Ja generalnie nie narzekam tylko na piersi, za to martwią mnie inne rzeczy ale próbuję nad nimi pracować teraz, mam nadzieję, że do wiosny choć troche się poprawi.

Kamu ja chciałam na kurs ale dobrze, że się nie zapisałam, nie wiem jak bym teraz na niego chodziła, co z dzieckiem bym robiła, nie wiem. A kurs byłby super bo człowiek raz, że płaci to szkoda przewalić kasy a dwa, że wstyd przed pozostałymi nie umieć więc większa mobilizacja.

Madziasek a może jakieś ćwiczenia, kremy właśnie czy coś, próbowałaś?

Ewelinka to super masz, że znasz perfekt, ja bym bardzo chciała.
 
Taka j. Zuzia na mnie wisi stale. Teraz przeważnie na kolanach z racji gabarytów. Ogladamy zabawki i szukamy oka albo cos w tym stylu:-)
Ja tez bym nie dala rady sie uczyc. Niekiedy wywieszenie prania graniczy u mnie z cudem...

Mi zostalo jeszcze jakues 6 kg do przodu po ciazy. Ale biorac pod uwage 30 ktore przytylam przez kosmiczne obrzeki to i tak jest ok.
 
Hej !:-)

Madziasek, powodzenia w znalezieniu pracy ! :-) super, że Miki już nie kaszle !
Wiesz, lepiej mieć małe piersi niż wcale :zawstydzona/y::-(

Patrycial, ale duża ta Twoja córcia !:-)

Taka j., ja nigdy nie miałam problemu z nauką języka ale za to szybko zapominam.. zresztą języki mi się mieszają przez to, że całą podstawówkę i gimnazjum miałam język niemiecki, a w liceum angielski 5 razy w tygodniu.. Chodząc do szkoły jakoś ten język się szlifowało, a teraz odkąd pracuję i się nie posługuje to coraz gorzej.. angielski jeszcze jako, tako ale niemiecki to już strasznie:baffled:
W ogóle masz rację co do pensji w państwowej robocie.. razem z mężem pracujemy w państwówkach i zarabiamy jedynie na opłaty i jedzenie :baffled: jedynie trzynastki czy wczasy pod gruszą odkładamy, żeby gdzieś na wczasy jechać.. zresztą w tym roku o trzynastce itd mogę zapomnieć :-p
Ja o awansie mogę zapomnieć bo w administracji przedszkolnej nie ma gdzie awansować, a męża blokuje skarbniczka ich wydziału.. w innych wszyscy już awansowali a u nich to można zapomnieć.. :baffled:

A odnośnie wyglądu to ja narzekam na biust ( raczej jego brak) i brzuch.. został po ciąży trochę i okropne rozstępy :-( znacie jakieś fajne ćwiczenia na mięśnie brzucha??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry