Hej
Znowu taka produkcja :-)
Madziasek zdrówka dla Mikiego ! :-)
Jagoda, właśnie, pochwalcie się my też za niedługo musimy kupić fotelik bo Kubuś się nie mieści do nosidełka..
Taka j., na razie nie daje 2 bo lekarka stwierdziła, że przy Kubusia alergii nie ma co się spieszyć i jeszcze przepisała 6 opakowań 1..
My też mamy tylko nawilżacz.. nie wiem czy warto ten inhalator kupować..
Aurelia, ja zagęszczam na noc kleikiem ryżowym :-)
W ogóle to właśnie wróciłam od lekarza bo miałam przyjść po receptę i żeby sprawdziła Kubusia bo coś ma katar.. a nasza lekarka złamała sobie nogę na feriach i może jej nie być nawet 3 miesiące trafiliśmy na jakąś zakręconą lekarkę która tak właściwie to normalnie tam dorosłych przyjmuje.. chyba, że skończyła też pediatrię.. ale w sumie to nic się nie dowiedziałam.. gardło czyste i tyle.. oczywiście całą swoją uwagę skupiła na skórze Kubusia i władowała recepty na kolejne pierdoły.. i kazała przyjść do kontroli w piątek czy te jej cuda działają ogólnie bym nie poszła ale ta kobitka nie chciała mi więcej szt mleka przepisać.. powiedziała, że przepisze w piątek, więc chcąc nie chcąc będę musiała tam iść
Jeszcze o 16.00 mamy wizytę u dermatologa.. mam nadzieję, że kobitka okaże się dobrym specjalistą..
Znowu taka produkcja :-)
Madziasek zdrówka dla Mikiego ! :-)
Jagoda, właśnie, pochwalcie się my też za niedługo musimy kupić fotelik bo Kubuś się nie mieści do nosidełka..
Taka j., na razie nie daje 2 bo lekarka stwierdziła, że przy Kubusia alergii nie ma co się spieszyć i jeszcze przepisała 6 opakowań 1..
My też mamy tylko nawilżacz.. nie wiem czy warto ten inhalator kupować..
Aurelia, ja zagęszczam na noc kleikiem ryżowym :-)
W ogóle to właśnie wróciłam od lekarza bo miałam przyjść po receptę i żeby sprawdziła Kubusia bo coś ma katar.. a nasza lekarka złamała sobie nogę na feriach i może jej nie być nawet 3 miesiące trafiliśmy na jakąś zakręconą lekarkę która tak właściwie to normalnie tam dorosłych przyjmuje.. chyba, że skończyła też pediatrię.. ale w sumie to nic się nie dowiedziałam.. gardło czyste i tyle.. oczywiście całą swoją uwagę skupiła na skórze Kubusia i władowała recepty na kolejne pierdoły.. i kazała przyjść do kontroli w piątek czy te jej cuda działają ogólnie bym nie poszła ale ta kobitka nie chciała mi więcej szt mleka przepisać.. powiedziała, że przepisze w piątek, więc chcąc nie chcąc będę musiała tam iść
Jeszcze o 16.00 mamy wizytę u dermatologa.. mam nadzieję, że kobitka okaże się dobrym specjalistą..