reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Lena taki wodnisty lejący się z nosa i łzawienie z oczu to w sumie jedna dobe. ale tak jeszcze z 5 dni delikatnie przytkany nos i musiałam jej nawilzać wodą dzisiaj pierwszy raz od 5 dni na noc jej nie odsysalam zobaczymy jak będzie, a u mojej 12 latki to jeszcze kichanie ale ona to już inna bajka z przyjmowaniem leków:tak:...
Patrycja a twoje maleństwo ile dni ma katarek:-)
 
reklama
Wlasnie policzylam dokladnie i juz 12 dni :-/
Walczymy zeby na oskrzela nie zeszlo. Codziennie inhalacje, oklepywanie, noszenie i odsysanie katarkiem. Kolowrotek...
Ewuncia ale skoro piszesz, ze u Was 2 tygodnie, to moze jeszcze nie mam sie czym tak martwic
 
Hej dziewczyny !
Ale produkcja.. nie było mnie cały dzień i teraz ciężko was nadrobić !

Taka j., dobrze, że Kubuś już wcina normalnie ! powiem Ci, że u mnie tak jest zawsze jak gdzieś jesteśmy.. muszę z nim wyjść do drugiego pokoju to wtedy trochę mleka wypije, a tak jak ktoś jest u nas albo my w gościach to nie ma szans.. wszystko go interesuję oprócz jedzenia..

Rampampam, mój Kubuś jakiś czas temu też chętnie zarzucał kocyk na głowę :) teraz robi tak z pieluchą :) a w ogóle to lubi jak się z nim bawię w "a ku ku"

Co do kaszek to ja nie pomogę.. podałam dwa razy z bobovity malinową ale teraz będę mu podawać zwykły kleik ryżowy z dodatkiem owoców. Nad tą holle się zastanowię bo też dobre opinie słyszałam !

Patrycial, ale duża dziewczyna z Twojej córy ! Mój Kubuś za to jak nie lubił leżeć na brzuszku to teraz leżałby na nim non stop.. nawet po jedzeniu nie poleży chwili na plecach.. w rezultacie często mi ulewa ;/

Żabila, śliczny jest Twój Pawełek !

My, u nas kupki też są różnego koloru, a mięso podaję średnio 6 razy w tygodniu.. raz ma zupkę jarzynową.

All me, Kubuś za dużo to chyba nie potrafi.. z plecków na brzuszek się przekręci.. od dwóch dni zdarza się, że z brzuszka na plecki też się obróci, na brzuszku potrafi wysoko się podnieść, sięga po zabawki, po smoczek który sam sobie do buzi wkłada, strasznie piszczy, krzyczy, robi buzią traktorek, odpycha się na nóżkach, wkłada nóżki do buzi.. co do siadania, to jeszcze jesteśmy w tyle.. mały na razie nie potrafi.. chociaż chyba ma jeszcze na to czas.

Jagoda, jestem w szoku ile Twoja Milenka już potrafi ! Na rehabilitacji kobietka mi mówiła, że siedzieć to tak po 7 miesiącu, a tu już panna stoi ! A jak super z tym gaworzeniem ! Kubuś wczoraj w płaczu na rehabilitacji też powiedział mama, aż się śmiałyśmy z rehabilitantką bo wiadomo, że świadomie dziecko to dużo później wymówi :)

Aga163, udanego wypoczynku !

Patrycial, współczuję katarku ! oby jak najszybciej minął ! u nas jak był to 7 dni.. a teraz małemu coś w nocy chrumka w nosku, a jak chce odciągnąć to nic tam nie ma..

Co do picia to mój nie chce nic pić oprócz mleka.. cisnę mu na siłę.. wodę, soki, herbatki, a ten tylko jak poczuje, że to co innego niż mleko to gryzie butlę i wyciska językiem.. już dzisiaj siostra kupiła mi niekapek od 6m + więc zobaczymy..

Ja dzisiaj kupiłam te chrupki w kauflandzie, które polecała Jagoda i Kubuś aż się do nich wyrywał ! Fajnie pociumkał jednego.
Powiedzcie mi, macie problem z ulewaniem? z Kubą nigdy nie było tragedii, ale teraz po obiadku zawsze kilka razy uleje i wszystko mam pomarańczowe.. dzisiaj jak zjadł o 14.30 to jeszcze o 19 ulał obiadkiem ;/
Podajecie już rybkę? bo ja właśnie zakupiłam słoik z hipp ziemniaczki z dynią i łososiem.
 
Basiu u mnie tez jeszcze się trochę ulewa, ale już nie tak jak wcześniej. Kiedyś to kilka razy po jednym karmieniu było i to czasami po 1,5 godzinie, a teraz to jak za długo siedzi przy cycu. Na szczęści po obiadku mu się nie ulewa.
Ja jeszcze mięska nie zaczęłam wprowadzać, także ryba będzie dopiero gdzieś za kilka tygodni.
 
hejka..
o kurcze, ale nadrodukowalyscie.. nadrabiam Was juz ze 40 minut hehe:-) i juz sama nie wiem, co komu mialam napisac...
Ja kaszki juz nie podaje, wczesniej podawalam nestle manna, w miedzyczasie kupilam bobovite waniliowa i mieszalam, to porobily jej sie suche plamki i zrezygnowalam z kaszki. Poki karmie ja piersia to nie bedzie kaszki:-):-):-), a plamki zniknely. Musze tylko kupic zwykla manna i gotowac tak jak niektore z Was i dodawac do obiadkow. a obiadki ostatnio wcina z przyjemnoscia :) :-)deserki tez.. juz caly sloik potrafi zjesc :)
Co do umiejetnosci to moja podobnie, obraca sie na brzuch, gorzej odwrotnie, na brzuszku ladnie lezy, glowe ma wysoko i podpiera sie na wyprostowanych raczkach, lapie zabawki, przeklada do drugiej raczki, smoka wyjmuje z buzi, ale potem trafia odwrotnie i jest wkurw ;) Namietnie wszystko poklepuje raczkami, tak jakby grala na pianinie, hm.. a predzej na bębenku ;) rozkoszna w tym jest. Siedziec chce, w lezaku podciagnie sie sama do siedzenia, lapie sie za pasy lub za boki lezaczka, z podlogi nie da rady, sama dluzsza chwile usiedzi, ale nie sadzam jej tak czesto, bo wg mnie za wczesnie jeszcze. Co do gadania, to glownie "aaaaaaa" w roznym natezeniu i "giiii" , lubi tez puszczac banki ze sliny i robic brrr ustami. Generalnie rozkoszna jest, choc ostatnio slabo jej idzie samodzielna zabawa, woli z matką ;-)

i dzis skonczyla pol roku, jesuniu jak to zlecialo :)
 
ginula gratulacje

z tymi kaszkami przy 2 dziecku bede juz wiedziala co i jak a teraz nakupilam tego i bedzie musial zjesc, na szczescie po 1 paczce wiec szybko sie skoncza mam nadzieje i sprobujemy tych o ktorych pisalyscie, dzisiaj mamy sukces bo maly zjadl 150 ml kaszki z owocami i pierwszy raz ddalam manna, zobaczymy czy nic mu nie bedzie, narazie spi
 
Grinula wszystkiego najlepszego dla Małgosi :)
Nie przejmuj się u mnie Kacper też tylko by dsię ze mną bawił albo z kimś innym, jak sam się bawi to tak z 10 minut i jest krzyk i marudzenie....

ewelinka dla Piotrusia też gratulacje za 5 miesięcy :-) spóźnione ale szczere :)
 
reklama
U nas tez tylko chwile sama sie bawi a pozniej placz...a oprocz tego caly czas musi mnie widziec.
 
Do góry