reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

hejo

grinula u nas tez zimno wczoraj -9 i tylko siedzialam 20 min na balkonie ale sama juz bym wyszla z domu, chociaz na chwilke sie przejsc...chyba dzisiaj wyjdziemy nawet zeby przejsc naokoło bloku :-)

aga ja nie pomoge co do spacerowki, mam od mojego wozka

basia a to nie zebiska? u nas tez jakas noc nijaka obudzil sie nagle o 3 z placzem, dostal jesc i na szczescie usnal ale caly czas stekal nie wiem od czego
 
reklama
Aurelia jak pisałam wczoraj dałam pierwszy raz pół słoiczka i to był 7 dzień podawania dań ze słoiczków. Wcześniej próbowałam dawać Małemu swoją marchewkę i marchewkę z ziemniaczkami przez niecały tydzień, ale nie chciał w ogóle tego jeść i dlatego zaczęłam przygodę ze słoiczkami.
MadziaSek to Ty jesteś taki sam zmarzluch jak moja siostra :-D w październiku jak się zrobiło troszkę chłodniej wszyscy chodzili jeszcze w jesiennych kurtkach, a ona już zimówkę wyciągnęła i gruby szalik :-D

Aga ja mam wózek 3w1 (spacerówka, gondola i nosidełko/fotelik do samochodu), do lekkich to nie należy, także nie pomogę...


A u mnie nocka dziś spokojniejsza. Wstawałam tylko 3 razy od 22,30 do 6 :-) bo później zaczeło się marudzenie i koniec spania...

O której wasze pociechy chodzą spać?
U mnie Kacper usypia po kąpaniu i kaszy gdzieś ok 20, ale śpi tylko 30-40 minut i później zasypia dopiero 22 - 23...
 
Cześć Dziewczyny!
U mnie też ziąp na dworze i od niedzieli siedzimy w domu:( Ale ja już się chyba przez to źle czuję, jakaś zmęczona ciągle jestem i wyspać się nie mogę - pomimo tego, że z Wojtka spaniem nie ma problemu, bo on się tylko dwa razy w nocy budzi... Więc dziś, mimo tego, że nadal zimno, ubieram go ciepło i idziemy się przewietrzyć. Słońce wyszło, więc może będzie całkiem przyjemnie :)

Wojtuś wczoraj skończył 5 miesięcy, więc musze kupić mu kilka słoiczków z obiadkami mięskowymi i zobaczyć, jak mu będzie szło. Ja tak robię, że najpierw podaje słoiczek, patrzę, co w nim dają i później na tej bazie robię sama obiadki i jest ok:-) Wczoraj pierwszy raz przed snem Wojtuś dostał kaszkę malinową na noc - smakowała mu :-D Ale nie spał przez to dłużej ;-)

Co do spacerówki to ja też nie pomogę, bo ja mam wózek 3w1, ale wiem, że nasza spacerówka ciężka jest. To wózek odkupiony od mojej siostry i ona szybko kupiła składany, tzw. parasolkę;-) Jeszcze Wojtuś mieści się w gondoli. My już myślimy o większym foteliku, ten, który mamy jest do 9 kg, ale jakiś on ciasny jest i krótki:baffled:

Wojtuś zasypią po kąpaniu i mleczku ok 19.30-20 i najwcześniej budzi się ok 2.
 
Basia jak mój robi tak jak Twój z tym pocieraniem, ciągnięciem itd. to jest wtedy śpiący mega, skoro Twój źle śpi to może też jest śpiący po prostu?

Talaaa u nas kładziemy małegospać ok. 20 po kaszce, a kiedy zasypia, różnie, czasami po paru minutach a czasami ględzi tak z półtorej godziny.

Kulka też gratulacje 5 miesiąca!
 
Hej dziewczyny,

Grinula dużo czytałam o tym wózku i faktycznie ma super opinie, chyba będę skłaniać się ku niemu:-)
mam wózek 2w1 ale myślę o mniejszej spacerówce typu parasolka, mniej zajmuje miejsca w bagażniku i jest lżejsza.

Basia mnie też choróbsko złapało, okropnie boli mnie gardło ;/ karmię piersią więc za dużo leków nie mogę zażywać.
Siedzę w domu i się kuruje chociaż mnie nosi aby wyjść i się przewietrzyć.:wściekła/y:
Mój też jak jest śpiący to trze oczka, ciągnie się za uszy, drapie wyciera w pieluche więc jak tak robi to wiem że idziemy na drzemke.
Talaa u nas jest kąpiel o 19-19.30 cyc i do łóżeczka i zasypia ok 20-20.30, teraz jak się nauczył przewracać to musi wykonać pare obrotów w łóżeczku i dopiero zasypia:-)
Kulka idź się przewietrzyć ja mam to samo jak za długo siedzę w domu, jestem bardziej zmęczona taka rozlazła ;)

Chyba zacznę rozszerzać Tymkowi dietę, jest głodny co 1-1,5 h ;/ i jak ja jem to tak na mnie patrzy tymi swoimi oczkami, buźka otwarta i ślina mu cieknie :-)
od czego zaczynałyście ? jabłko , marchewka ?myślę że zacznę narazie od słoiczków aby nauczył się jeść z łyżeczki a później będę sama mu gotować. Kupię jeszcze kaszkę zobaczymy co będzie się siedziało.
Miłego dnia
 
Talaa my kapiemy podobnie po 19, usypia kolo 20 lub po... potem budzi sie w nocy, ale roznie, czasem o 1, czasem o 3.. a czasem o 12 juz.

Aga ja tez od warzyw zaczelam, powoli nam to idzie, bo sloik na 3 razy szedl, tj na 3 dni, ale teraz juz pol sloika zjada.. poszla juz marchewka z bobovity piersza lyzeczka, groszek i kalafior. Mam juz w zapasie owocki i niedlugo jej podam :) chce sprobowac jeszcze z dynia i zupka warzywna.
Teraz jakies uczulenie jej wyszlo, a od 2 dni je kaszke mleczno-ryzowa waniliowa bobovity, mysle, ze to od niej, bo chyba nie od kalafiora??

pochwale sie, moja dzis pospala poltorej godziny od 12 do 13:30.. az dziwne hehe:-)
 
Kulka ja się tak czuję zazwyczaj w weekend, po całym dniu jak nie mam jak wyjść i w sobotę niby bym mogła a nie idę to masakra jaka jestem do niczego.

A Kuba dzisiaj potwornie marudny, ciągle płacze i jęczy i marudzi. Nie wiem co jest. Ciśnienie czy co. Ostatecznie popłakałam się w kuchni jak wybiła 15 a ja obiadu nie miałam jak ruszyć. Wszystko z nim na rękach.
 
Hej dziewczyny.

Ja tak na chwilkę. MadziaSek u nas lekarz powiedział, że to może być skaza białkowa. Od 2 dni nie jem mleka i Hania zdecydowanie lepiej ciągnie cyca, bez awantur. Szkoda, że dopiero teraz się to stało bo ja już mam mało mleka przez to, że ona nie chciała ciągnąć cyca :-(. Kupiłam też bebilon pepti dzisiaj. zobaczymy czy zmiany skórne zejdą teraz.

Talaa Hania chodzi spać mega późno bo ok 23-24. Ja jej nawet wcześniej nie próbuję kłaść bo ona się chichra i chce się bawić. Ale potem śpi do ok 8 bez pobudki, zje i jeszcze 1-2 godzinki dośpi. Dzisiaj wstałyśmy po 10 :D. Teraz to spoko, mi to nie przeszkadza bo ja też tak lubię spać, ale jak trzeba będzie wstać do przedszkola to będzie ciężko.

Muszę się pochwalić :p, a właściwie to Hanię;-). Ustabilizowała się sytuacja z kupą i teraz jest 2 razy dzienie. Lekarz powiedział, że ukł pokarmowy nauczył się radzić sobie ze stałymi pokarmami. Ale moja Hania robi kupę do kibelka :D. Już ok tydzień nie zrobiła w pieluchę. Wystarczy, że ją wysadzam nad kibelkiem i ona zaczyna robić i tak na 4 próby w ciągu dnia, 2 razy jest sukces:D
 
reklama
hej

chciałam sie pochwalić, ze zostalam CIOCIA:-):-):-):-):-)

Wszystkim 5- miesięczniakom wszystkiego naj naj naj:-):-)

co do spacerówki ja tez jestem ciekawa jakie macie typy
 
Do góry