Sierpień 2013

[basia89]

Hej ! :-)

U nas dzisiaj strasznie brzydko, ciemno i pada deszcz.. to się ponudzimy w domu.. Mam jedynie nadzieje, że ta pogoda nie wpłynie na Kubusia i nie będzie marudzić

Jagoda, tyle pierogów?! podziwiam !:-)

Taka j., spóźnione gratulacje dla Kubusia! wczoraj skończył 4 miesiące :-) próbowałaś z nim już słoiczków ? :-) Jak Kuba miał ostatnio lekki katar to lekarka mi go zaszczepiła.. powiedziała, że to osłuchowo czysty i nie ma przeciwwskazań.. na szczęście nic mu nie było :-)

 

[taka j.]

Słoiczków próbowałam, podałam marchewkę i groszek, póki co nic nie było, uczy się jeść bo to inaczej niż butla wiadomo.
Ale miałam nockę, nie macie pojęcia jak nie raz zazdroszczę Wam tych przespanych nocy, ja nie wiem co to jest a u nas coraz gorzej. Dzisiaj między 20 wieczorem a 5 rano obudził się 7 razy, w ciągu 9 godziny. Nie wydalam.
Rozsadza mnie w ogóle jak ktoś się mnie pyta jak tam mały i ja mówię z reguły, że ok tylko śpi mi w dzień po 20 minut co mnie wkurza bo nic zrobić się nie da ani odetchnąć do porządku i w odpowiedzi słyszę, zawsze jedno i to samo "ciesz się, że Ci śpi w nocy!", a kto kuźwa powiedział, że śpi w nocy?? Ja tylko mówię, że w dzień nie chce spać ale nic o nocy nie gadam a dokładnie każdy z kim gadałam już sobie sam dopowiedział i mnie poucza, że powinnam się cieszyć bo i tak mi ładnie śpi skoro mi noce przesypia, ja pierdzielę, mam ochotę rąbnąć taką osobę w gębę.

 

[basia89]

Taka j., a jak Kubuś się w nocy budzi to za każdym razem dajesz mu jeść ? budzi się głodny, czy po prostu marudzi ?

 

[Grinula]

Taka j - wspolczuje nocki, naprawde! a jak on sie tak budzi w nocy, to co robi? placze? karmisz go za kazdym razem? nosisz?

Ja wypilam szybka kawke i lece sie szykowac, bo na 10:30 rehabilitacja.

Basia to moze i moja tez zaszczepia, skoro nie ma jakiegos widocznego kataru. Druga dawke rotawirusow musi wziac, a chyba jest na nia jakis limit wiekowy.

 

[taka j.]

Basia nie daje mu za każdym razem jeść, dzisiaj to musiałabym mu dawać prawie co godzinę a to przecież przesada gruba, także nie sądzę, że z głodu bo chyba nie głodnieje w ciągu godziny, moim zdaniem on jest przyzwyczajony do tego, że u rodziców zasypia bujany w kołysce i potem mu tego bujania brakuje a ja łóżeczkiem bujać nie będę przecież, pewności nie mam ale myślę, że tutaj ma z tym też problem ale właśnie nie jestem pewna bo on u nich jak spał to w dzień a nie wiem jakby spał u nich w nocy.

Grinula jak on się przebudzi a jest już pora jedzenia, w sensie minęło te 3 lub chociażby 2,5 godziny to daję mu jeść, jak mniej minęło to daję mu herbatkę, głaszczę, uspokajam ale nie wyciągam z łóżeczka aż w końcu zaśnie.

 

[Maciejkaa]

My dziś szczepienie
A mała ma dziś imieninki

 

[taka j.]

Maciejka powiedzenia na szczepieniu. Widzę, że synek ma dokładnie 5,5 roczku dzisiaj

 

[basia89]

taka j., może faktycznie Kubuś ma problem ze spaniem w łóżeczku.. ja miałam tak w pierwszym miesiącu.. ale nie spał z nami tylko w wózku i tam o dziwo dłużej przesypiał, a teraz na szczęście śpi w łóżeczku i budzi się tylko jak jest głodny.. dziś np o 4 rano wstał, później o 8. Moja kuzynka też miała takie przebije z córką i do 5 miesiąca spała im tylko w wózku nie wiem, może przez to, że wózek mniejszy, ciaśniejszy to i dziecko czuje się bezpieczniej.. jak kiedyś w brzuszku :-)

Grinula, powodzenia na rehabilitacji !! my zaczynamy w środę a co do szczepienia, to myślę, że mogą zaszczepić jak to tylko katarek

Maciejka, powodzenia na szczepieniu !! :-)

 

[Aurelia250]

Cześć dziewczyny! U nas też brzydka pogoda, znowu cały dzień w domu. Szczepienie też przełożone. Noc też nie za dobra. Mój synuś za bardzo nauczył się spania w wózku i tego, żeby być ciągle w nim kołysany. Normalnie nie wiem jak go uspać tak normalnie bez kołysania

 

[taka j.]

Basia możliwe ale to łóżeczko jest od spania i tam ma spać, ja już spanie w wózku przechodziłam. A w ogóle to on mi dzisiaj znowu wrzeszczał, nawet jak mu jeść dawałam, co jak co ale przy jedzeniu? Nocki od 10 dni ma kiepskie, dzisiejsza to apogeum ale widzę, że dzisiejszy dzień też do niego nie należy niestety

Aurelia na kiedy przełożone macie szczepienie? Odnośnie usypiania to moje zdanie jest takie, jeśli jest Ci z tym dobrze, że tam śpi to niech śpi, tak czy owak pewnie czeka się oduczanie spania tam, musisz wtedy być konsekwentna bo będzie pewnie ryk, u mnie tak było ale nie dawaliśmy się, darł się okropnie a mąż go trzymał, żeby nie wstawał w tym łóżeczku, po tygodniu było już lepiej a po dwóch już znacznie lepiej.