reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

W PL standardem jest badanie bioderek, ale już kardiolog, neurolog czy okulista normą nie jest. My pierwszy raz uokulisty byliśmy z synem jak miał 4 lata a i tak poszliśmy prywatnie.
Aurelia pierwszy raz spotykam się,żeby rozszerzenie diety było po ukończeniu 5 mies. Przecież rozszerza się po 4 miesiąc, lub jak ktoś karmi tylko piersią to można po 6. Ja karmię tylko piersią, ale tak jak u syna rozszerzałam po 4 tak i teraz będę po 4 mies.
Coś mi Lenka zaczyna troszkę kaszleć, nie wiem czy się do lekarza z nią dziś nie wybiorę
 
reklama
No właśnie, schematy żywieniowe tak podają, że po 4 mies. powinno być rozszerzanie diety. Tej mojej lekarce coś się chyba w główce pomieszało.
 
hej ! jak nocka wam minęła?
Ja jestem od rana zła ! Już pominę fakt, że Kubusiowi coś się miesza od kilku dni i wstaje o 2.00 i o 6.00, a w między czasie kręci się w łóżeczku niemiłosiernie.. ale od 3dni mały nie chce mi jeść ! zjada po 100ml/90ml, a tylko raz 120ml i po kąpieli wypije 150ml.. dzisiaj po 4godziniach wypił 80ml ;/ nie wiem co mu jest.. wkurza mnie to bo on później zaczyna wypychać językiem i nie ma szans, żeby mu więcej dać;/ co najlepsze ja się denerwuję, gadam do niego, żeby jeszcze troszkę zjadł, a ten się cieszy i zaczyna gaworzyć :eek: wariatkę z mamy robi :baffled:
 
ehh kupiłam wczoraj matę edukacyjną, wiedziałam że nie jest to dobry pomysł, wcale mu się nie podoba! nie wiem już czym go zająć. Żal mi go jak mu się nudzi, a głupie miny i grzechotki już mu nie wystarczają.
basia89 mój też tak robił- wypychał językiem butelkę, nadal mało je od jakiegoś czasu, ale u nas okazało się że dziąsła spuchły, jak na ząbkowanie, spróbuj kupić calgel i posmarować przed karmieniem, u nas pomaga trochę.
Czy wasze dzieci używają smoczka? Kajtek chce tylko na spacerze, w domu nie i nie mam go jak uspokoić jak płacze.
Jak ja nie cierpię takiej pogody, mokro, wietrznie, brzydko, dzień ciągnie mi się niemiłosiernie, co porabiacie dla zabicia takiego nastroju? Czy tylko mnie to dopada? ... pozdrawiam
 
Zęby? .. nie wiem.. nic tam nie widzę ;p tzn dziąsła nie są spuchnięte.. jedyne co mnie zastanawia to on w ciągu dnia co chwilę jęzor wywala i jeździ nim właśnie po dolnych dziąsłach i wszystko do buzi ładuje..

My, ja też tak mam.. jak byłam w ciąży to lubiłam długo pospać to chociaż dzień jakoś zleciał, a teraz ciągnie się strasznie.. na spacer nie ma co wychodzić, a dziecku też się nudzi i później bardziej marudne.. dzisiaj straszna pogoda, a ja muszę na kontrolę z Kubą iść..
 
basia twoj to i tak duzo zje w porownaniu z moim, on po 3 h zje np tylko 65 albo czasem 40, 125 to rzadkowsc, czesciej scigam mleko i daje z butli zeby widziec ile je, wczoraj nie jadl 5 h i zjadl z jednej piersi troche ale tez nie wszystko, jak przybiera na wadze to sie nie przejmuj, widocznie tyle potrzebuje i nie ma co w dziecko pakowac, mojemu zeby nie ida atez wszystko do buzi, cala piesc i wszystkie zabawki do buzi pcha
 
Mój też coś ostatnio mniej je :/ wcześniej potrafił i co 1 h pociumkać troszkę, a teraz to min. 3 h. Za dużo też nie wypija. I marudny strasznie od trzech dni! I jak go próbuję przystawić, bo myślę, że może marudzi, bo głodny, to jeśli nie jest jednak głodny to wrzask jak nie wiem co! No masakra jakaś, a takie grzeczne dziecko na ogół było :( Też się ślini, rączki do buzi pcha i grzechotki.. Dziś sprawdzałam mu dziąsła, ale nie czułam, żeby jakieś rozmiękczone były... Nie wiem, co to się z nim dzieje :no:
 
reklama
Do góry