reklama
Hejo
my po imprezie super Milcia przespala caala w wozku:-):-)
spedzilam z mala caly weekend praktycznie bez meza i wczoraj ciezko bylo sie rozstac do pracy:--(, a jeszcze mala plakala praktycznie caly dzien, bo nowe mleko jest geste i nie chce leciec przez smoczek 0+ i dopiero kupilam z wiekszym przeplywem i dzisiaj nadrabia, co wczoraj nie zjadla a ja znowu do pracy
MadziaSek trzymajcie się cieplutko. musisz wytrzymac dla maluszka:-)
Aurelia, no zeczywiscie ta polozna jakas nieteges
Kamu wszystkiego dobrego na następne 60:-):-)
Dziewczyny, kiedy chrzcicie maluszki?
my po imprezie super Milcia przespala caala w wozku:-):-)
spedzilam z mala caly weekend praktycznie bez meza i wczoraj ciezko bylo sie rozstac do pracy:--(, a jeszcze mala plakala praktycznie caly dzien, bo nowe mleko jest geste i nie chce leciec przez smoczek 0+ i dopiero kupilam z wiekszym przeplywem i dzisiaj nadrabia, co wczoraj nie zjadla a ja znowu do pracy
MadziaSek trzymajcie się cieplutko. musisz wytrzymac dla maluszka:-)
Aurelia, no zeczywiscie ta polozna jakas nieteges
Kamu wszystkiego dobrego na następne 60:-):-)
Dziewczyny, kiedy chrzcicie maluszki?
Czesc,
maz wczoraj przywiozl mi obiadek, piers z kurczaka mi zrobil
posiedzial z malym a ja pojechalam do domku po potrzebne rzeczy
Taka j ja za takie wygody - pokoj z lazienka place, nie wiem czy we wszystkich szpitalach tak jest ale tutaj tak.
Aureli co za baba, nawet nie zadzwonila, ciesze sie ze moja polozna jest super ogarnieta kobieta i tak nie robi!
Jagoda boje sie ze po powrocie do domu maly bedzie zmieniony i nie dam sobie rady, bo teraz spedzam z nim sama caly czas, spi ze mna, nosze, przytulam wiecej niz w domu!
my planujemy chrzcic w weekend miedzy swietami Bozego Narodzenia a Nowym Rokiem, bedziemy na swieta jechac do mojej mamy wiec za jednym razem popchniemy tez chrzciny, a to ze mam tam cala rodzine bedzie nam na reke niz sciagac ich tutaj 450km od domu!
maz wczoraj przywiozl mi obiadek, piers z kurczaka mi zrobil
posiedzial z malym a ja pojechalam do domku po potrzebne rzeczy
Taka j ja za takie wygody - pokoj z lazienka place, nie wiem czy we wszystkich szpitalach tak jest ale tutaj tak.
Aureli co za baba, nawet nie zadzwonila, ciesze sie ze moja polozna jest super ogarnieta kobieta i tak nie robi!
Jagoda boje sie ze po powrocie do domu maly bedzie zmieniony i nie dam sobie rady, bo teraz spedzam z nim sama caly czas, spi ze mna, nosze, przytulam wiecej niz w domu!
my planujemy chrzcic w weekend miedzy swietami Bozego Narodzenia a Nowym Rokiem, bedziemy na swieta jechac do mojej mamy wiec za jednym razem popchniemy tez chrzciny, a to ze mam tam cala rodzine bedzie nam na reke niz sciagac ich tutaj 450km od domu!
Kupciusia
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny
Rzadko wpadam bo zawsze jest coś do zrobienia, a i mała coraz mniej śpi. A jak nie śpi, to nie chce sama w sufit patrzeć (z resztą ja też nie chcę żeby tak sama sobie leżała) więc się bawimy i gadamy sobie .
Kulka ja pomidora dostawałam już w szpitalu, podobnie z resztą jak kalafiora i brokuły. W sumie poza wzdymającymi, cytrusami, czekoladą, orzechami i truskawkami jem już wszystko.
Ja też mam dzisiaj położną. Poprosiłam żeby przyszła bo nam jakieś krosteczki powyskakiwały na buźce i we włoskach. Mam nadzieję, że to potówki (chociaż smarowałam krochmalem i średnio pomaga). Jedna lekarka mówiła, że to może być na tle hormonalnym i zejdzie jak mi się wszystko unormuje.
Dzisiaj mamy też ortopedę, a później urodziny dziadka. Chyba pierwszy raz w kieckę małą wystroję .
A no i wczoraj byłyśmy u kardiologa. Szmerów brak!! W ogóle baaardzo miła ta pani kardiolog była i cały ten personel z resztą. Dała jeszcze skierowanie na USG za 1,5 miesiąca żeby jeszcze raz skontrolować .
Co do chrzcin, to ja bym w ogóle nie chrzciła, ale D by chciał, więc jak zorganizuje, to będą . Chociaż powiedział, że jak ksiądz będzie robił problemy (ja nie mam sakramentów no i nie jesteśmy małżeństwem), to nie będzie się siłował.
Jagoda Ty to masz przeboje z tą pracą. Podziwiam! Ja bym na rzęsach chodziła, bo wychodzę z łóżka dopiero jak się wyśpię
Rzadko wpadam bo zawsze jest coś do zrobienia, a i mała coraz mniej śpi. A jak nie śpi, to nie chce sama w sufit patrzeć (z resztą ja też nie chcę żeby tak sama sobie leżała) więc się bawimy i gadamy sobie .
Kulka ja pomidora dostawałam już w szpitalu, podobnie z resztą jak kalafiora i brokuły. W sumie poza wzdymającymi, cytrusami, czekoladą, orzechami i truskawkami jem już wszystko.
Ja też mam dzisiaj położną. Poprosiłam żeby przyszła bo nam jakieś krosteczki powyskakiwały na buźce i we włoskach. Mam nadzieję, że to potówki (chociaż smarowałam krochmalem i średnio pomaga). Jedna lekarka mówiła, że to może być na tle hormonalnym i zejdzie jak mi się wszystko unormuje.
Dzisiaj mamy też ortopedę, a później urodziny dziadka. Chyba pierwszy raz w kieckę małą wystroję .
A no i wczoraj byłyśmy u kardiologa. Szmerów brak!! W ogóle baaardzo miła ta pani kardiolog była i cały ten personel z resztą. Dała jeszcze skierowanie na USG za 1,5 miesiąca żeby jeszcze raz skontrolować .
Co do chrzcin, to ja bym w ogóle nie chrzciła, ale D by chciał, więc jak zorganizuje, to będą . Chociaż powiedział, że jak ksiądz będzie robił problemy (ja nie mam sakramentów no i nie jesteśmy małżeństwem), to nie będzie się siłował.
Jagoda Ty to masz przeboje z tą pracą. Podziwiam! Ja bym na rzęsach chodziła, bo wychodzę z łóżka dopiero jak się wyśpię
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Madziasek ja tak miałam, że po szpitalu synek zżył się bardziej i potem nie chciał spać w swoim łóżeczku ale mój był już znacznie starszy bo miał prawie 2 lata a nie sądzę, żeby u Ciebie się taka sytuacja pojawiła bo to jeszcze malutkie dziecko, myślę, że takie maluszki się tak jeszcze super nie przyzwyczajają także noś i przytulaj jak dziecko potrzebuje, Tobie będzie łatwiej a dzidziuś czuje się chyba wtedy bezpieczniejszy. A ostatecznie to zawsze możesz potem w domu odzwyczaić bo przecież to malutkie dziecko i nie aż tak długi okres czasu tego noszenia to się tak nie przyzwyczi mocno.
Kupciusia rzadko nie rzadko, wazne ze wpadasz
Super ze szmerow juz brak!!!
udanego spotkania z polozna i wizyty u ortopedy!
moj maly tez ma krosteczki hormonalne, no ale jak mnie wywala to i maly tez dostaje ;-)
Wlasciwie dlaczego nie masz sakramentow? Wydaje mi sie ze to nie stanowi problemow przy chrzcie, moj ksiadz chce akt urodzenia, karteczki ze spowiedzi(a my tylko slub cywilny mamy i oboje po rozwodzie) a i zgode ksiedza z parafii pod ktora podlegamy na chrzest w innej parafii, nawet akt malzenstwa nie potrzebny!
Taka j obys miala racje ;-)
Zwiekszylas juz dawke mleka? Bo ja dalej 60ml i cycki, chociaz zdarza sie ze chce wiecje, wiec dorabiam 30ml
Super ze szmerow juz brak!!!
udanego spotkania z polozna i wizyty u ortopedy!
moj maly tez ma krosteczki hormonalne, no ale jak mnie wywala to i maly tez dostaje ;-)
Wlasciwie dlaczego nie masz sakramentow? Wydaje mi sie ze to nie stanowi problemow przy chrzcie, moj ksiadz chce akt urodzenia, karteczki ze spowiedzi(a my tylko slub cywilny mamy i oboje po rozwodzie) a i zgode ksiedza z parafii pod ktora podlegamy na chrzest w innej parafii, nawet akt malzenstwa nie potrzebny!
Taka j obys miala racje ;-)
Zwiekszylas juz dawke mleka? Bo ja dalej 60ml i cycki, chociaz zdarza sie ze chce wiecje, wiec dorabiam 30ml
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Madziasek mój wypija na jeden raz 120ml a pewnie wypiłby te 150ml nie raz bo jest taki głodomor, czasami dorabiam mu te 30ml ale staram się rzadko bo nie wiem czy powinnam. A jak jesteście oboje po rozwodzie to chodzicie do spowiedzi?
Ja chciałam na chrzestną kuzynkę, ona może wziąć kościelny ale ma to gdzieś i ma tylko cywilny i teraz nie wiem czy będę mogła ją za chrzestną, muszę zapytać księdza jak to widzi a potem jeśli się zgodzi to zapytać kuzynkę bo bardzo bym ją chciała, to bardzo dobra i mądra dziewczyna i takie też chciałabym mieć dziecko
Ja chciałam na chrzestną kuzynkę, ona może wziąć kościelny ale ma to gdzieś i ma tylko cywilny i teraz nie wiem czy będę mogła ją za chrzestną, muszę zapytać księdza jak to widzi a potem jeśli się zgodzi to zapytać kuzynkę bo bardzo bym ją chciała, to bardzo dobra i mądra dziewczyna i takie też chciałabym mieć dziecko
Taka j moj tez glodomor, cale szczescie ze mleka w piersiach przybywa i mm dorabiam rzadko, w nocy tylko raz i starcza.
Nie chodzimy do spowiedzi, ale skoro ksiadz wymaga to pojdziemy a rozgrzeszenia i tak nie dostaniemy. A od ksiedza duzo zalezy bo np jestem chrzestna u najmlodszej siostry i bylam u niej swiadkowa, a u sredniej juz u innego ksiedza chrzestna zostac nie moglam bo mam tylko slub cywilny, a koscielnego nie mam
kurcze coraz wiecej dzieciaczkow do lat 2 (bo tutaj jestem) przybywa do szpitala, dziennie 2/3 dzieciaczki!
Nie chodzimy do spowiedzi, ale skoro ksiadz wymaga to pojdziemy a rozgrzeszenia i tak nie dostaniemy. A od ksiedza duzo zalezy bo np jestem chrzestna u najmlodszej siostry i bylam u niej swiadkowa, a u sredniej juz u innego ksiedza chrzestna zostac nie moglam bo mam tylko slub cywilny, a koscielnego nie mam
kurcze coraz wiecej dzieciaczkow do lat 2 (bo tutaj jestem) przybywa do szpitala, dziennie 2/3 dzieciaczki!
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Madziasek dla mnie to bez sensu, że ksiądz każe Wam iść do spowiedzi biorąc pod uwagę, że i tak nie chce dać rozgrzeszenia :/ Idiotyzm, po co? Ok, w związku z tym rozwodem itd. nie możecie przystąpić do sakramentu i nie możecie otrzymać rozgrzeszenia ale to powinni się tego trzymać w każdym cału i nie kazać iść do spowiedzi skoro ona ma nic nie dać Ja tego bynajmniej nie rozumiem. Szkoda dzieciaczków, takie maluchy nie powinny chorować
reklama
Cześć
My chyba będziemy robić chrzest w marcu. Raczej nie chcą się księża zgadzać na chrzestnych tylko po cywilnym. Chociaż moja siostra u syna mojego jest, a ma tylko ślub cywilny.
Dla mnie również głupotą jest to ,że ksiądz karze iść do spowiedzi a i tak nie da rozgrzeszenia, moi rodzice mają tylko cywilny i w końcu mama przestała do tej spowiedzi chodzić.
Madziasek zaczął się niestety sezon chorobowy (żłobki, przedszkola)
Lena jest w 90% na piersi , ale w nocy raz jej daje butlę tak ok 1 i wczoraj wypiła 90!!!
My chyba będziemy robić chrzest w marcu. Raczej nie chcą się księża zgadzać na chrzestnych tylko po cywilnym. Chociaż moja siostra u syna mojego jest, a ma tylko ślub cywilny.
Dla mnie również głupotą jest to ,że ksiądz karze iść do spowiedzi a i tak nie da rozgrzeszenia, moi rodzice mają tylko cywilny i w końcu mama przestała do tej spowiedzi chodzić.
Madziasek zaczął się niestety sezon chorobowy (żłobki, przedszkola)
Lena jest w 90% na piersi , ale w nocy raz jej daje butlę tak ok 1 i wczoraj wypiła 90!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 370 tys
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 42 tys
Podziel się: