Cześć , ja w sumie czasu mam sporo wolnego,na pewno więcej niż miałam przy Maksie .
Jagoda i jak Milenka na imprezie?
Madziasek dobrza,że Mikołaj wraca do zdrowia, szkoda tylko,ze tak długo musicie być w tym szpitalu.
Macejkaa mój też kocha siostrę nad życie jak by mógł to by zagłaskał.
Maks już się nachodził do przedszkola , już kaszle i musiał zostać w domu. Trochę się martwię o Lenkę, ale w pokarmie naturalnym jest sporo przaciwciał, więc może będzie odporna.
Ja na razie dosyć ostra dieta, tzn bardzo lekko strawna, ale nie przeszkadza mi to w ogóle, głównie gotowane lub na parze, bez tłuszczu. Z warzyw marchewka i buraczki.
My wczoraj mieliśmy fajny dzień, ok 12 D zabrał dzieci na spacer,a ja sobie pojechałam do reserved :-)
Potem obiadek i pojechaliśmy na spacer za miasto, na Jurę .Wczoraj mieliśmy jeszcze 6 rocznicę ślubu,kiedy to minęło....
Jagoda i jak Milenka na imprezie?
Madziasek dobrza,że Mikołaj wraca do zdrowia, szkoda tylko,ze tak długo musicie być w tym szpitalu.
Macejkaa mój też kocha siostrę nad życie jak by mógł to by zagłaskał.
Maks już się nachodził do przedszkola , już kaszle i musiał zostać w domu. Trochę się martwię o Lenkę, ale w pokarmie naturalnym jest sporo przaciwciał, więc może będzie odporna.
Ja na razie dosyć ostra dieta, tzn bardzo lekko strawna, ale nie przeszkadza mi to w ogóle, głównie gotowane lub na parze, bez tłuszczu. Z warzyw marchewka i buraczki.
My wczoraj mieliśmy fajny dzień, ok 12 D zabrał dzieci na spacer,a ja sobie pojechałam do reserved :-)
Potem obiadek i pojechaliśmy na spacer za miasto, na Jurę .Wczoraj mieliśmy jeszcze 6 rocznicę ślubu,kiedy to minęło....