reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

Taka j. japonki tysz nie pasują? To kiepsko!
Jak nie zdejmą to sobie sama zdejmij! Podobno nic trudnego, możesz powiedzieć, że spadł...

Chciałam jechać do sklepu, ale okazuje się, że o 8 otwierają wszelkie sklepy na mojej prowincji. Mam dostać tą matę między 8 a 15, ale przed 9 nigdy żadna przesyłka do nas nie przyszła. Chyba zaryzykuję i pojadę po 8. Zobaczymy:tak:
 
reklama
Witajcie!!

Ja już po śniadaniu, zaraz idę kawę robić. Na 10 jadę na to ktg, ale chyba dziś nic nie wykaże, bo czuję się normalnie.
baffled5wh.gif


takaj - współczuję tej opuchlizny!!

doriq - i co zdążyłaś? a co do masażu to nie wiem czy jest jakaś technika, trzeba je masować, drażnić aż się poczuje, że działa wg. mnie:-D takie jakby skręcanie sutka pomaga
 
Cześć
taka j. jak już się z Tobą lekarz umówił, to chyba nie będzie przeciągał i zdejmie ten paser. Współczuję opuchlizny kostek , ja mam lekko opuchnięte i momentami tak mnie nogi bolą.
Modlicha ja też już po śniadaniu i właśnie popijam kawkę
 
To i ja sie witam ;-)
wcinam wlasnie snaidanko!
moje wczorajsze ktg nic nie wykazalo, a na szkole rodzenia byl pokaz pielegnacji i kapieli niemowlaka :-D

no to zaczynam Was nadrabiac bo wczoraj panieta bylam i jeszcze z ogorkami walczylam wieczorem....
 
KulkaPrzytulka gratki sciagniecia ;-) jak sie czujesz?

Modlicha ja do masazu sutkow nic nie uzywam!
a to bephanten jakos pomaga?

Taka j i jak masaz suteczkow?

Doriq Taka j kciuki za srodowe sciaganie pessarow :-D

Kamu mnie tez nogi strasznie bola

dziewczyny wspolczuje puchniecia...
 
Ostatnia edycja:
Doriq o kurde, w życiu bym sobie sama tego nie zrobiła, coś Ty, nie dałabym rady, ja nie z tych osób niestety.

Opuchlizna póki co zeszła troche po nocy, potem poleżałam z nogami w górze i nawet wsadziłam nogi do butów i pojechałam do tego sklepu. I wiecie co???
Stoję dzisiaj w sklepie, mam do terminu 19 dni i wiecie co? Gość za mną się mnie zapytał czy go przepuszczę w kolejce bo on się na autobus spieszy! Co za porąbany kraj!

Oczywiście jeszcze matka mnie dobija bo ma pretensje, że nie mam kasy na to czy tamto ale jak mi kazała płacić za płytki, które obiecała, że zapłaci to jej nie interesowało czy będę mieć kasę na wyprawkę dla dziecka, nie bo musiałam zapłacić za płytki bo ona chce sobie na ciuchy pochodzić i do fryzjera co tydzień, bo jak stwierdziła, nie chce się jej czesać i woli chodzić i płacić i niech ją czeszą, no jasne, jak się ma w pierony kasy bo dziecko jej prawie cały kredyt za dom płaci to dlaczego nie. Oj musze pogadać z mężem odnośnie tych płatności bo zaczyna mnie to wkur.... Opłat w sumie na miesiąc mamy 2700 (kredyt plus rachunki) a my płacimy 1700, a niby ku.wa dlaczego??? Musze tego mojego opieprzyć chyba.

Madziasek zacznę masować po zdjęciu pessara czyli liczę, że od 7 sierpnia.
 
Bepanthen na pewno złagodzi i brodawki nie będą tak podrażnione.
Taka j. to jak wy to macie ustalone , przecież powinno być wszystko ustalone, pół na pół, a woda to np z liczników wy powinniście mieć swoje i rodzice swoje.
 
Kamu mieć osobne liczniki to jest niemożliwe, tak to jest w tym domu zainstalowane, że jest razem a ja nie będę płaciła za to, żeby to wszystko montować od nowa a moi to zapomnij, że za coś zapłacą. Jak zaczynaliśmy płacić to matka sobie usiadła i policzyła wszystko co ile wychodzi i wyszło jej, że mamy płacić po 1350, żeby na pół to było no i tak daliśmy im pierwszy raz i drugi i oni zaczęli jęczeć, że oni ledwie zipią, że nie dają rady, że my sobie nie wyobrażamy jakieś wszystko jest drogie (wtedy jedliśmy u nich obiady bo się upierali, że tak jest najlepiej, a w związku z tym ich jęczeniem któregoś dnia powiedziałam, że koniec z obiadami u nich i ja sobie sama chcę gotować, tak, żeby nie mieć od nich zależności, wiesz, żeby nie mogli nam niczego wypominać) ale im mało kasy było ciągle więc mąż zamiast tych 1350 ze 2 razy przelał im po 1500 ale oczywiście mało i mało więc teraz im przelewa 1700 i tak kuźwa w końcu przejmiemy całą płatność bo mój mąż "ma gest", nie mówię, jakoś żyjemy płacąc im te 1700 ale czy to ma być tak, że my płacimy więcej, żeby oni sobie high live żyli a ja mam się ściskać? Mąż w ogóle powiedział, że najchętniej płaciłby cały kredyt (2100) bo wtedy jak kiedyś by cokolwiek gdzieś powiedziała, że jak to oni nas utrzymują (bo lubi takie rzeczy opowiadać) to by wywalił przy wszystkich kawę na ławę ale ja wiem czy to jest sens, jest jeśli się ma na tyle kasy ale jak swoim kosztem się to robi, żeby mieć "asa w rękawie" to nie przemawia to do mnie bo ja też chcę raz na ruski rok iść do knajpy czy coś.
Ale się rozpisałam!
 
MadziaSek to masuj jakoś mocniej te sutki może, bo chwila moment i już 40tydz...

Taka j. dobrz, że lepiej z tymi nogami. A z rodzicami to spróbuj załatwić póki brzdąca jeszcze na świecie, bo później będzie gorzej.

Modlicha, Kamu spóźnione życzenia pysznej kawki. Zaraz też sobie robię.

Wróciłam ze sklepu, żadnego awiza nie ma, więc czekam jeszcze na przesyłkę.
 
reklama
Do góry