cześć :-)
ja to bym chciała za tydzień już urodzić. no a na pewno w lipcu. Byle by tylko maluch był donoszony a to sie dowiem w piątek. Ja na badania jutro jadę i super bo akurat mama mi krew pobierze więc siniora nie będę miała. No i te próby wątrobowe też zrobię bo drapie się po całym ciele, wszystko mnie swędzi :-(
Co do L4 to ja mam do piątku czyli na suwaczku równe 37 będzie. I chce mu powiedzieć żeby chociaż na tydzień jeszcze dał, albo 1,5. A potem to jak rodzinny nie będzie chciał dać to pójdę już na ten macierzyński. Ale to chore jest, cały ten system z ZUSem na czele
Wczoraj zakupiliśmy łóżeczko, materacyk i pościel więc jak dojdzie to wszystko i wypiorę to mogę rodzić
ja to bym chciała za tydzień już urodzić. no a na pewno w lipcu. Byle by tylko maluch był donoszony a to sie dowiem w piątek. Ja na badania jutro jadę i super bo akurat mama mi krew pobierze więc siniora nie będę miała. No i te próby wątrobowe też zrobię bo drapie się po całym ciele, wszystko mnie swędzi :-(
Co do L4 to ja mam do piątku czyli na suwaczku równe 37 będzie. I chce mu powiedzieć żeby chociaż na tydzień jeszcze dał, albo 1,5. A potem to jak rodzinny nie będzie chciał dać to pójdę już na ten macierzyński. Ale to chore jest, cały ten system z ZUSem na czele
Wczoraj zakupiliśmy łóżeczko, materacyk i pościel więc jak dojdzie to wszystko i wypiorę to mogę rodzić