ewuncia, na szczescie insuliny nie musze brac. To tylko zalezy ode mnie wlasciwie.. Jak bede przestrzegac diety i mierzyc cukier 2h po sniadaniu, obiedzie i kolacji to nie bede musiala nic sobie wstrzykiwac. Najgorsze jest to, ze obciazona glukoze mialam robiona dopiero w 34 tygodniu ciazy.. Chcialam wczesniej, ale jak to lekarka powiedziala: "jak nikt u pani w rodzinie nie mial cukrzycy to pani tez jej nie bedzie miala..". "Obudzila sie", dopiero gdy zobaczyla ze przytylam 30 kg..
zabila, fajnie, ze wiekszosc rzeczy zamawiasz w internecie. Moj maz jest takim typem, ze nie ufa zakupom w internecie.. i woli sam pojsc i zobaczyc na wlasne oczy. Zapewne jakbym mieszkala w Polsce to bym wiekszosc rzeczy kupowala przez allegro, a tak to kazde wyjscie z mezem rowna sie tortura dla mnie i mojego ciala
hahahaha:-)Z tym rozkladaniem i przymierzaniem mialam to samo jakis tydzien temu. Pracownika sklepu wypytal chyba o wszystko zwiazane z funkcjami wozka a i tak zadnego nie kupilismy.. Ja tez chcialam sobie usiasc, ale za bardzo nie bylo gdzie. No chyba, ze na wozek, ale pewnie by peknal z powodu mojej nadwagi.
mysiolek, na pewno zdazysz. Jestes obecnie w 33 tygodniu ciazy. Masz jeszcze czas na kupienie wszystkiego
basia89, zgodnie z moimi przeczuciami bede miala chlopczyka, a Ty?
taka.j, mam w planach schudnac do grudnia przynajmniej 15-20 kg. Myslisz, ze mi sie uda?:-) Bo juz mnie ludzie strasza, ze to niemozliwe..:-(A ja z tych niecierpliwych i najchetniej juz po porodzie wazylabym 60 kg:-)
Madziasek, a ty sie udzielasz na otwartym i zamknietym, czy tylko na zamknietym?
Zazdroszcze Ci meza. Tez chcialabym, zeby mi ktos kupowal codziennie swieze buleczki na sniadanie:-)
Kochana, mam tylko liste wyprawkowa, ale praktycznie nic kupionego.. Najbardziej przeraza mnie co wziac do szpitala.. Musze sie dzisiaj dopytac lekarki, zeby potem nie bylo, ze przyjde na porodowke z pustymi rekoma. Pociesza mnie jedynie fakt, ze mam ubranka, wiec maly nie bedzie goly