reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpien 2008 - otwarty

reklama
gusiaczek_p ja juz mysle o tym, tak mi znajomi radzili. Tylko to jest chyba tak, ze jak sie rejestruje w Urzedzie Pracy to deklaruje sie , ze szukam pracy /ktorej nie szukam na razie/. I wtedy moga wysylac mnie na rozmowy, szkolenia itp. i ja nie moge odmawiac i nie wiem czy wtedy mnie nie wykresla...

W kazdym razie mysle o tym i dowiem sie dokladniej jak to jest. My myslelismy, ze juz bedziemy mieli te ubezpieczenie, po czym, ostatnio okazalo sie ze jeszcze brakuje jednego waznego dokumentu /o ktorym nam nie powiedzieli, ze jest potrzebny/ no i cala "operacja" od nowa sie rozpoczela, czyli znowu kolejne 2-3 miesiace pewnie.
Jeszcze musze sie dowiedziec jak to z miejscem zameldowania jest, bo ja w innym miescie mieszkam a w innym jestem zameldowana i pytanie czy moge sie zarejestrowac do Urzedu Pracy tam gdzie mieszkam...
 
Madlen80- wszystkiego najlepszego dla maleństwa ! Mam nadzieję że szybko załatwicie sprawę , jakby nie było płacić za każde 5 min u lekarza to spory wydatek.

U nas dzień jak co dzień, rano do piaskownicy potem obiad, drzemka i jeszcze spacerek na koniec. W piaskownicy Artur opanował wózek dla lalki od pewnej dziewczynki i był tak szczęśliwy że 20 min chodził z nim wkoło :tak: gorzej jak trzeba było oddać :sorry: biedak wpadł w rozpacz :eek: i trzeba było uciekać do domu bo nic innego go nie interesowało :no:. Mały coraz częściej 'puszcza' się sam. Dzisiaj prawie godzinę tak biegał :laugh2:... stół - kanapa - komoda stół - kanapa - komoda :-). W zeszłym tygodniu wykorzystaliśmy chyba ostatnie upalne dni i spędziliśmy je na basenie. Mały był w siódmym niebie ale w piątek chyba mrówka weszła mu pod pampka i biedak ma pogryzione pośladki :zawstydzona/y:. Dobrej nocy wszystkim .
 
sierpniowamama dziekujemy za zyczenia:-) Urodzinki sie udaly, synek z prezentow zadowolony, zwlaszcza rowerek przypadl mu do gustu :tak:.
Super, ze Arturek tak ladnie chodzi, moj synek cos jeszcze nie chce ;-). Przy meblach sie przemieszcza , ale nie ma mowy o tym, zeby puscil sie i zrobil sam pare krokow. Takze spokojnie bedziemy czekac :-)
Juz sie zimno zrobilo na dworzu... ehhh... no coz, jesien sie zbilza :-D

Pozdrawiam!
Ps. a gdzie jest reszta mamus...?:zawstydzona/y:
 
Witam wszystkie mamusie dawno juz mnie u was nie bylo ale mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie:tak::tak::tak:
U nas zmienilo sie tylko tyle ze Emilka chodzi od 1,5 tygodnia no bylam w szoku nic na to nie wskazywalo ze zacznie chodzic bo chodzila tylko dookola stolu ale sie sama nie puszczala a tu nagle ja siedzialam przy kompie ona siedziala i sie bawila nagle sama wstala i szla :szok::szok::szok::szok::szok: normalnie mowie wam bylam w szoku moje dziecko mnie bardzo pozytywnie zaskoczylo no i teraz juz prawie nie raczkuje tylko non stop na nogach fakt ze jeszcze nie chodzi az tak super bo pare klapnie na dupke ale odrazu sie podniesie i idzie dalej:-D:-D:-D:-D
A co tam u was mamuski i u waszych pociech?????
 
witam po krótkiej przerwie
dzieciaczki zaczynają chodzić więc się dzieje :-D, przynajmniej u nas i dlatego nie bardzo mam czas dla forum. Artur zasuwa jak mały samochodzik i wszędzie go pełno :rofl2:. Na dworze jeszcze ma opory, ale coraz częściej spacerujemy pieszo. Mam nadzieję że jesienne spacerki będą już bez wózka bo wnoszenie na 3 piętro mnie dobija :crazy:... i wszystko byłoby ok gdyby nie wirus, którego mały złapał od moich rodziców. Zaczęło się wczoraj popołudniu... wymioty, marudzenie a rano doszła biegunka. Na szczęście Artur jest przez większość czasu spokojny. Lekarka przepisała jakieś leki i od razu widać poprawę :rolleyes2: a teraz już sobie smacznie śpi. Ja też zmykam bo jeszcze trochę pracy mam :cool: dobranoc wszystkim.
 
Hej, ja tak szybciutko tylko o sobie:zawstydzona/y: Alicja dostała się do żłobka od listopada, teraz szczepimy się na pneumokoki i ospę. właśnie dzisiaj pierwsza dawka pneumo za nami, na razie jest Ok zobaczymy co będzie wieczorem. Ala w żłobku już była i bardzo jej się spodobało. Jak zobaczyła dziewczynkę to zrobiła papa odwróciła się i poszła za nią:baffled::-D W ogóle bardzo jej siępodobało oby już tak zostało
 
Hej mamuski:-) pamietacie nas jeszcze? oj chyba ze 3 miesiace nas nie bylo... a moze przesadzam...:eek:..... heh... tak szczerze to raz ze nie mialam dostepu do neta a dwa brak czasu... przyzam sie od razu ze jeszcze was nie poczytalam... klade Maje spac i jak zasnie to zerkne na co nie co zeby miec male rozeznanie:tak:.... w skrocie u nas: Maja to istny czort:-D.... nie slucha sie, pyskuje i rozrabia jak tylko moze... 11 miesiecy miala jak zaczela chodzic a teraz biega jak perszing... wystarczy ze spuszcze z niej oko i juz znika.... damskie wydanie Coperfielda:happy:.... na roczek zeby bylo po rowno chwycila jednoczesnie 2 rzeczy ( zachlanna;-))... ksiazeczke do nabozenstwa i kase.... co to z tego wyjdzie nie mam pojecia:sorry::happy:.... dobra narazie koncze. uspie czorta i poczytam co u was:cool2:. buziaki
 
oj chyba nasze sierpniowe mamuśki bardzo zabiegane! cisza na forum...:-)
sama oczywiście cierpię na totalny brak czasu- ale szybko przeczytałam co u Was słychać... i właściwie wszystkie maluszki już chodzą...a u nas nie:tak:- Mela za rączki mogłaby cały czas ale kiedy puszczam rączki- to pojawia się problem i najczęściej płacz- do tego raczkowanie na potęgę- wszędzieeeee... ale pewnie znacie to doskonale- Mela zajrzy w każdy kąt:szok:
 
reklama
75aga zacznie chodzić w swoim czasie. Widocznie nie czuje się jeszcze pewnie. Alicja też zaczęła późno chodzić (jakoś we wrześniu chyba) a teraz to już biega. :-D

Szkoda, że taka cisza na forum :((((
 
Ostatnia edycja:
Do góry