Dawaj znaka co na prenatalnychTez się cieszę, bo już myślałam że czeka nas kolejny rok starań.
A co do kondycji blizny... Pamiętam, że na wizycie kontrolnej po połogu i jakiś czas później jedynie sprawdzał czy wszystko dobrze się zagoiło i czy nie ma jakiś zrostów. A że wszystko było dobrze to jakoś specjalnie się nie zagłębiał. Minęło sporo czasu, więc nie powinno być chyba problemów z tą blizną, ale to się dowiem za jakiś czas. Dzwoniłam do gina i mówił, żeby zadzwonić po badaniach prenatalnych to będziemy wtedy umawiać wizytę.
Z tymi bliznami to różnie bywa…mi po pologo i pół roku po cc tez mówiła ze jest super wygojone…
ja niepotrzebnie się naczytałam i się schizuje…
Nawet na forum Bb pisała jakaś dziewczyna której 8 lat po pierwszym cc się blizna rozeszła…
A u mnie taka mała przerwa… niecały rok…:/