reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpien 2008 - otwarty

anitaa84- z Arturem mam to samo, za żadne skarby nie pozwoli się zbliżyć do nosa. Niestety trzeba to trzeba :baffled:. Na szczęście rzadko choruje :tak:. Ale ostatnio katar trzymał się 2 tyg i był bardzo gęsty tak więc odciąganie opanowałam ( a raczej utrzymanie nieruchomo dziecka jedną ręką :-D) do perfekcji. Śliczne fotki ;-).

W poniedziałek straciliśmy pół dnia na jazdę do skarbówki bo jeden papierek "zapodział się" :confused: i musieliśmy dostarczyć kopie. Na szczęście szybko poszło. Po powrocie wybraliśmy się na basen. Niestety pojawiły się chmury i nie popluskaliśmy się z małym. Ale i tak było miło. Zwłaszcza że od wtorku pada :-(. Nawet nie chce mi się wychodzić z małym. Mam nadzieję że te burze szybko się skończą bo oboje się nudzimy. Lece bo mały rozrabia :-)
 
reklama
hejka!regularnie sledze to forum a szczegolnie ten watek ale zadko cos pisze ale dzis pomyslalam,ze sie pochwale tym moim czorcikiem.zuzanka to moje drugie dziecko(michas jest tylko 2 lata starszy)wiec osiagniecia w pewnym wieku niby nie powinny mnie dziwic.a ja jak dziecko sie ciesze jak zuzia potrafi zrobic cos nowego.opanowalysmy juz picie samemu z kubka niekapka.pokazuje jaka jest duza,jakie ma kłopoty łapiąc sie za główke albo jak pytam jaka dobra jest zupka klepie sie po brzuszku i za wszystko co zrobi sama sobie bije brawo.na spacerkach chodzimy juz za jedna raczke ale jesli chodzi o samodzielne chodzenie to po dwoch krokach siada na dupke i dalej na czworaka.ale najbardziej mnie rozbraja jej dawanie buziaczkow.rozdziawia buzke i nachyla sie w nasza strone.rozczula mnie to jak cholera. i czesto to ona sama przychodzi z otwarta buzka zeby dac buziaczka.sierpniowamama z tego co tu wyczytalam to mamy dzieciaczki prawie w tym samym wieku.moja zuzanka ur.24 sierpnia.pozdrowionka dla arturka
 
sierpniowamama dzięki:tak: u nas nawet nie pada ale chłodniej jest od wczoraj..mnie to nawet pasuje..mam w koncu podłogi w domu bo oczywiscie mielismy powodz podczas ostatnich burz i żylismy ok 2 tyg na betonowych posadzkach..masakra przy 10kg dziecku ktore nie mozna odlożyc na podłoge..

niestety stan Oskiego sie pogorszył:-( kaszel zszedł na oskrzela i je antybiotyk:-( dla mnie to horror jak musze mu go podac:baffled: cos wczoraj miał raz tez zółte śpiki ale mam nadzieje ze dzis juz ich nie bedzie bo chyba padne:no:

michalzuzia gratuluje maluszkowi umiejetnosci:tak:
ja sie musze zabrac za nauke picia z kubka ale jakos nie wiem jak:confused:
u nas brawo i całusy tak samo wygladaja;-) wstaje sam, chodzi za dwie raczki ale praktycznie go nie trzymam, chyba po prostu potrzebuje takiej asekuracji:tak: wogóle stal sie jeszcze bardziej ruchliwy..nie wiedzialam ze to jeszcze mozliwe;-) i bierze sie o dziwo za raczkowanie:szok:
oczywiscie najwiekszym hitem jest tanczenie do obojetnie jakiej muzyki, byle co zagra Oski juz tańczy:-D:-D

no i proszę:-) Oski zaczął raczkować:tak: tak mi sie wlasnie wczoraj wydawało ze cos go bierze;-)
 
Ostatnia edycja:
Znowu zaglądam po dłuższej nieobecności- niestety brak czasu:tak:
gratuluję wszystkim Maluszkom nowych umiejętności!super:-D
ja też często nie mogę wyjść z podziwu patrząc na Amelkę:szok:niestety chodzenie jeszcze nie opanowaliśmy- cały czas dominuje raczkowanie- i niestety ostatnio cały czas na czasie jest ciągłe wstawanie w łóżeczku-i obgryzanie szczebelków:wściekła/y: Ami już nie posiedzi w łóżeczku- ciągle wstaje- niestety tak tez wygląda zasypianie- ja kładę ona wstaje i tak w kółko;-)
Zastanawiam się nad prezentami na roczek- macie jakieś sprawdzone zabawki, które spodobają się takiemu maluszkowi?
gusiaczek_p- spóźnione życzonka urodzinowe:-)super Ala już chodzi-widziałam na zdjęciu chyba dinozaura z dużą ilościę piłek- sprawdziła się ta zabawka?pytam ponieważ też myślałam żeby kupić
anitaa84 my tez nie możemy zabrać się za naukę picia z kubeczka-jakoś Amelka raz czy dwa razy dostała niekapek ale niestety nie chciała pić
mama_Adrianka u nas ostatnio Mela też załapała raczkowanie do przodu- pędzi jak szalona- zatyczki do gniazdek już kupiłam bo wzbudziały spore zainteresowanie
sierpniowamama też zakupiłam basenik- i czekam na wyjazd do rodziców i lepszą pogodę- zobaczymy czy się spodoba
muszę uciekać -pozdrowionka!
 
Ostatnia edycja:
75aga u mni to samo jest z łózeczkiem i zasypianiem jesli nie ma wczale ochoty zasnac to juz stoi:tak:

jeśli chodzi o zabawki to mój uwielbia samochody:tak: duze plastikowe obojetnie czy kopary, smieciary, betoniary czy ciezarówki:tak: wkłada i wyciaga rzeczy z nich i to tez edukacyjna zabawa:tak: tyle ze Ty masz dziewczynkę:-)
na prezent na roczek tak sie zastanawiam czy nie kupić MULI z Ikei bo mój umie od 9 mies. układac piramide z kólek a ta MULA jest fajna. Myśle kupić te załączone:tak:
Oski lubi w sumie takie zręcznościowe zabawki wieć myśle że mu sie spodoba:tak:
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry wszystkim ;-)
michalzuzia-
gratuluję nowych umiejętności małej. To chyba zawsze tak jest...moja mama na przykład ma 3 dzieci i 2 wnuków ale zawsze się dziwi, że Artur już robi to czy tamto :tak:. Faktycznie nasze maluszki są prawie w tym samym wieku :-).
anitaa84- to faktycznie męczące...nosić takiego bobasa, jak pomyślę że Artur spędza większość dnia na podłodze i zamiast tego miałabym go nosić :no::baffled:...współczuję. Dużo zdrówka dla Oskarowi :tak:.
75aga- he he to chyba wszystkie maluchy lubią, choć Artur woli listwę z góry niż szczebelki :tak:. Jeżeli chodzi o zabawki na roczek to też się zastanawiałam. Mój chrześniak dostał garnek z Fisher Price a że dostał 2 to Artur dostał go na święta. Bardzo trafiony prezent :yes:. Obaj go uwielbiają. Jeżeli chodzi o pozostałe prezenty to jedna babcia ma kupić rowerek, a druga kupi jakąś pamiątkę i da kasę. Od pomysłu 'koń na biegunach' doszliśmy do pluszowej łudki na biegunach, którą ma kupić chrzestny. Znalazłam ją na allegro i mam nadzieję że się sprawdzi :tak:.
 

Załączniki

  • P7045259.jpg
    P7045259.jpg
    14,3 KB · Wyświetleń: 54
  • 06.2009 008.jpg
    06.2009 008.jpg
    47,9 KB · Wyświetleń: 39
anitaa84- to faktycznie męczące...nosić takiego bobasa, jak pomyślę że Artur spędza większość dnia na podłodze i zamiast tego miałabym go nosić :no::baffled:...współczuję. Dużo zdrówka dla Oskarowi :tak:..

dzięki:-)
juz na szczescie mamy podlogi i całe mieszkanie zrobione wiec raczkuje i siedzi na podlodze tylko cos dzis ma jakis dzien na mame bo caały czas przychodzi do mnie i wisi na mnie, przytula sie itd..

kupiłam mu skarpetki do chodzenia po śliskim i jest dumny ze moze chodzic przy szafkach które stoja na panelach i sie nie slizga:tak:

Mam_dziecko//Skarpetki ABS STERNTALER 21/22 SUN (684309739) - Aukcje internetowe Allegro
 
Witajcie :-)!

gusiaczek_p cieszę się, że impreza się udała :-).

sierpniowamama gratuluję Arturkowi nowych osiągnięć :-).
Śliczny z niego chłopczyk :-).
Mam nadzieję, że chrzestna Arturka zjawi się na jego pierwszych urodzinkach, bo przecież taki dzień jest tylko raz w życiu.
Adrianek dostał od chrzestnej basenik i ze względu na to, że sami nie mamy balkonu, rozstawiamy go na balkonie u moich rodziców. Adi kąpał się w nim 3 razy i bardzo mu się podobało. On kocha wodę tak samo, jak jego tata :-):tak:.

anitaa84 życzę Oskarkowi szybkiego powrotu do zdrowia :-).
Świetne są te skarpetki :tak:.
Mi też podobają się takie zabawki edukacyjne, ale wydaje mi się, że Adriankowi nie spodobały się. On, oprócz zabawy w wodzie, uwielbia bawić się piłkami (rzuca nimi, turla, próbuje kopać) :-):tak:, natomiast inne zabawki go nie interesują.

michalzuzia gratuluję Zuzi nowych osiągnięć :-).

75aga gratuluję Amelce nowych umiejętności :-).
My mamy zamiar kupić na roczek "Garnuszek na klocuszek" Fisher Price, chrzestna rowerek, a reszta rodzinki nie może się jeszcze zdecydować.
Podoba się nam koń na biegunach i dinozaur z piłkami (ten, którego dostała Ala), ale niestety w naszej wynajmowanej kawalerce nie mamy już dla nich miejsca.

Adrianek uwielbia trzymać się barierki od łóżeczka i podskakiwać... Czasami nawet udaje mu się oderwać obydwie nogi od podłoża :-):tak:, a także stanąć na palcach :-).
Ostatnio nauczył się robić "papa" obiema rączkami równocześnie.
A teraz jest na etapie łapania równowagi i już kilka razy stał bez trzymanki (ale krótko) :-):tak:.
W sobotę wyrzął mu się 9 ząbek (dolna prawa czwórka), a w poniedziałek 10 (dolna lewa czwórka) :-).

Pozdrawiam :-)!
 
Ostatnia edycja:
Hej!
muszę sie pochwalić, że pomimo braku czasu udało mi się zapisać na siłownię- i postanowiłam ostro wziąć się za siebie (koszmarna waga:wściekła/y:)- po pracy pędzę trochę poćwiczyć a potem szybko do domu- takie małe wariatkowo, ale jakoś daję radę- oby jak najdłużej:-D
dzięki za wszystkie odpowiedzi w sprawie zabawek- garnuszek na klocuszek- już mamy rzeczywiście super zabawka!
mama_Adrianka ale te ząbki w ekspresowym tempie u was idą-super że Adrianek tak bezproblemowo to przechodzi:-) spojrzałam na godzinę kiedy pisałaś posta 00:27- czyżby jakaś nocna pobudka czy może bezsenność? Gratulujemy oczywiście wszystkich nowych umiejętności:-)
anitaa84 pamiętam, pamiętam jak Oskarek układał piramidę- super:-) dzięki za podpowiedź odnośnie zabawek z Ikea- muszę obejrzeć je że tak powiem na żywo:-D
sierpniowamama u nas górna listwa w łóżeczku obgryziona- pozostały na niej ślady po 4 ząbkach Amelki- wgryza się w nią- niestety:no: myślę teraz o rowerku i koń na biegunach też fajny- ach czasu coraz mniej
ostatnio ulubioną zabawą Ameli jest wyrzucanie wszystkich swoich zabawek z pojemników- ona wyrzuca ja wkładam i tak w kółko- a wokoło totalny bałagan- jakoś wkładanie i porządkowanie tych wszystkich zabawek do pojemnika jej nie bawi:-D zmykam pospać
dobrej nocki!
 
reklama
Witam :-)
anitaa84- fajne te skarpetki, choć ja muszę zakładać małemu papcie bo od raczkowania małemu łamią się paznokcie u dużych palców :baffled:.
mama_Adrianka- bardzo dziękujemy ;-). My robimy to samo (basen u babci na balkonie) , a mały jest zachwycony :tak:. Zazdroszczę tych 2 kolejnych ząbków, my dalej się męczymy.
75aga- jeśli chodzi o zabawki z Ikei to też polecam :tak:. Widziałam je na żywo, a moja mama kupiła jedną z nich drugiemu wnukowi i bardzo się spodobała :-p.

U nas dalej upały, a dziś zero wiatru więc puki co siedzimy na balkonie. Wczoraj postanowiłam skorzystać z okazji i wstąpiłam do fryzjera podciąć włosy niestety mój synuś miał odmienne zdanie... z początku tylko trochę marudził ale z czasem było coraz gorzej. Gdy pani włączyła suszarkę mały się tak wystraszył że chyba pół miasta słyszało :sorry2:. Ogólnie to spacerki bardzo udane, mały zaliczył już parę razy piaskownicę i ani razu nie jadł piasku :tak:. Ale i tak najukochańsza jest huśtawka :happy2:. Dzisiaj popołudniu idziemy do babci odebrać rowerek, ciekawa jestem jak małemu się spodoba. Uciekam bo mały chce jeść.
 
Do góry