reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rosnące brzuszki

Superowe brzusie!!Weronika masz fajową piłeczke...a te przybrane kg.,to sam brzusio..:tak:
moja sąsiadka tez miała duze dzieci,teraz rodziła synka ponad 4kg..dosłownie 2godz.,i to naturalnie bez nacięcia! A jest taka chudzina,że hej..bioder to nie ma wcale:tak:!:-D!
 
reklama
Ewa - tylko ze właśnie tym chudzinom lepiej się rodzi niż tym "biodrzastym" :-( A zresztą zobaczymy, nie ma się co martwić na zapas :blink:
 
a ja słyszałam że jak ma się szerokie biodra to właśnie łatwiej się rodzi:confused::baffled: i łudziłam sie że w takim razie pójdzie mi szybciej:sorry2:
 
Ja tez slyszalam ze szerokie biodra lepsze do rodzenia, co mnie zawsze martwilo bo ja mam b. waskie, podobnie jak mama i babcia, ktore mialy b ciezkie pordody :-(
 
Ja mam bioderka po mamuśce (czyt. bardzo wieeeelkie) no i wcale mnie to nie pociesza bo siore rodziła 17godz, ja wyszłam szybko a z bratem też się namęczyła jak diabli. Natomiast szwagierka (140 w kapeluszu, w ciąży nie dobiła nawet do 50kg) urodziła w momencie! Więc (z mojej strony znajomych) właśnie duże biodra nie świadczą o szybszym porodzie a wręcz przeciwnie :baffled:
 
Moja znajoma z zawodu położna też mi powiedziała, żebym się nie cieszyła z moich szerokich bioder, bo to mit, że takie kobiety rodzą łatwiej:no::no: wręcz przeciwnie:baffled: A ja myślałam, że chociaż raz w życiu będę z nich zadowolona..:confused:
 
weronikaa akurat u moich znajomych szerokie bioderka się "sprawdziły" i porody miały szybciutkie:tak:.
No, ale nie powiem, że gdybyś miała rację z tymi wąskimi to bym się nie obraziła:-D:-D:-D

Przy moim pierwszym porodzie mam wpisane 8h (liczone od podłączenia do oksytocyny, która nie zadziałała od razu), ale takich porządnych bóli to miałam około 4 godzin, a parłam niecałe 15 minut i to wspominam już jako samą przyjemność :tak::tak::tak:!!!
 
Stefanna - jesteś pierwszą osobą która na wspomnienie o parciu mówi "przyjemność" :rofl: Choć na szkole rodzenia kobieta też powiedziała że jak nam już powiedzą że rozwarcie na 10 i że przeć można to już rewelacja i że kilka pać i "jesteśmy w domu"! :-)
 
reklama
weronikaa i u mnie było dokładnie tak, jak mówiła Wam położna:tak:!
Ja czułam już parte przy rozwarciu na 8 cm i musiałam się powstrzymywać, więc jak usłyszałam, że jest pełne i rodzimy to byłam przeszczęśliwa:-):-):-)! I myślałam tylko o tym, że za chwilkę będę trzymała moja córcię w ramionach:happy2:...
 
Do góry